Koncert EKSPERYMENT CHOPIN

Draco Maleficium

Kolejny nowatorski koncert na scenie Muzycznego z inicjatywy Kasi Kurdej oraz z aranżacjami Piotra Mani - tym razem na tapecie pieśni Chopina! Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

Zapowiada się... interesująco.

Kuncyfuna

Wszystko fajnie... ale dlaczego tylko raz i dlaczego w środku tygodnia...? Sad

Naprawdę chętnie bym się wybrała, ale w takiej sytuacji nie ma szans...

Kuncyfuna

[link widoczny dla zalogowanych]

...Cudne te zdjęcia... I babki mają prześliczne kiecki! Jak było...? Sad

polajda

koncert dla mnie BOSKI!! Wspaniałe aranżacje, piękne wykonania ( szczególnie w głowie zapadło mi wykonanie Marty Smuk, Pawła Kubata, Kasi Kurdej i duet Karoliny Merdy i Karoliny Trębacz, ale tak naprawdę wszyscy byli mega, mega, mega). Jeszcze raz zaznaczę, że aranżacje fenomenalne! Na żywo studentka 3 roku ASP szkicowała na dużym formacie portret Chopina. Całość bardzo pięknie zrobiona i bardzo przemyślana. Myślałam, że będzie nuda, a bardzo dobrze się bawiłam i można było posłuchać naprawdę świetnej muzyki!

Draco Maleficium

... czy ktoś nagrywał? Sad

Głupi Olsztyn, głupia sesja, głupi środek tygodnia!

Kuncyfuna

Findurka

Byłam, wróciłam, jestem usatysfakcjonowana.

Lekkim szokiem okazał się dla mnie fakt, że podczas koncertu, na żywo powstawać będzie portret Szopena. Znaczy, samo rysowanie to nic szczególnego, ale rysującą okazała się być Marta Garbaczewska, świat jest naprawdę mały.

Obawiałam się trochę o stronę muzyczną- pieśni Szopena wszak szczególnie pasjonującymi nie są, ale Piotr Mania bardzo dobrze poradził sobie z aranżacjami, nie spodziewałam się aż takiego przeskoku między tym, co się działo na scenie a pierwotną formą owych pieśni (która też zagościła na scenie- jako krótkie fragmenty na głos i fortepian- przed każdym kolejnym wykonaniem, a towarzyszyła jej projekcja procesu tworzenia portretu, filmowana na bieżąco przez Michała Zacharka). Szczególnie oczarowała mnie Piosnka Litewska śpiewana przez dwie Karoliny: Trębacz i Merdę. Wspaniała była też Marta Bacajewska w Życzeniu, Paweł Kubat świetny jak zawsze, a Marta Smuk przesłodko śpiewała o jaskółkach. W sumie, gdybym chciała wymienić wszystko, co mi się podobało, to powinnam po prostu zrobić kopiuj-wklej z obsady na stronie. Smile

Jedyne zastrzeżenie mam do nagłośnienia, starczyłoby dużo mniej decybeli, żeby to brzmiało dobrze i wystarczająco głośno.

Wszystko okraszone było przyjemnymi etiudkami tanecznymi, a pierwsze "Życzenie" poklatkowym filmem Łukasza Czerwińskiego i Adama Kaufholda (o ile mnie pamięć nie myli). Wszystko oczywiście w soku z brawurowej konferansjerki pana Ostrowskiego, od którego wiem, że Szopen żyje i współpracuje m.in. z Teatrem Muzycznym i Mietkiem Szcześniakiem (a przynajmniej żył i współpracował do 2008r).

Kamilka__

Sama muzyka specjalnie mnie nie pociągnęła, ale pomimo to na szczęście się nie nudziłam Smile

Największe brawa dla pana Ostrowskiego, który genialnie poprowadził cały koncert. Dzięki niemu obejmujący ponad 100 lat życiorys Szopena nie wydał się taki straszny, a publiczność też miałą swoje trzy minutki, żeby się wykrzyczeć Smile

Z wokalistów najlepiej chyba wypadła Marta Smuk, duet dwóch Karolin, Artur Guza, Paweł Kubat i Ola Meller, która dodatkowo pięknie zatańczyła z szarfą.

Największą uwagę spośród tancerzy zwracał Kacper Poślednik, którego widziałam "świadomie" pierwszy raz i od razu zakochałąm się w jego ruchach Smile

Miło patrzyło się również na Ewelinę Dańko, Vilde Vallad Johannessen, Adama Zawickiego i po roku przerwy Amelię Jankiewicz Smile

Szkoda tylko, że zespół grał tak głośno, że miałam duże problemy ze zrozumieniem tekstu śpiewanego.

Kuncyfuna

[link widoczny dla zalogowanych]

Tespis · Dołączył: 23 Mar 2009 Posty: 39 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Eksperymenty z aniołami i Chopinem. Eksperyment Chopin w Teatrze Muzycznym w Gdyni.

[link widoczny dla zalogowanych]