STOMP

zoś

"STOMP to mistrzowie tworzenia niezwykłej muzyki z wykorzystaniem codziennych przedmiotów. To, bez wątpienia, najbardziej zaskakujące i oryginalne show w historii. W rękach członków grupy szybki, dynamiczny rytm może powstać za pomocą byle przedmiotu - od zwykłej miotły, poprzez zapalniczki Zippo, a na koszach na śmieci skończywszy. Widowisko stanowi unikatowe połączenie muzyki, ruchu i komedii wizualnej. Grupa wykorzystuje wszystko, poza konwencjonalnymi instrumentami, do wypełnienia sceny fascynującymi dźwiękami. STOMP udowadnia, że nie trzeba kupować wiolonczeli, ani fortepianu, żeby tworzyć muzykę, bo ona jest wszędzie. Grupa każe nam spojrzeć w inny sposób na codzienne przedmioty i zrozumieć, że tkwi w nich ogromny potencjał. A co najważniejsze, muzyka w nich zaklęta jest na wyciagnięcie ręki, dostępna dla każdego. Jest to widowisko bez słów, jest zrozumiałe dla każdego, bez względu na pochodzenie, czy wiek. STOMP nie jest teatrem w tradycyjnym znaczeniu tego słowa, a raczej teatrem bez fabuły, musicalem bez muzyki, czyli czymś, czego dotąd nie znaliście. Pokazuje, że sztuka może powstać gdziekolwiek i z czegokolwiek. Jeśli obejrzysz STOMP, nigdy więcej nie spojrzysz w ten sam sposób na miotłę, ani na kuchenny zlew.

Bilety w cenie: 160 zł, 120 zł "

zoś

ktoś się wybiera?
ja byłam pare lat temu i musze przyznać że są nieziemscy, fenomenalni...! do tej pory mam w pamięci numer z miotłami albo ze śmietnikami;D
pooglądajcie sobie ich filmiki na youtube...oni poprostu czują rytm!
http://www.youtube.com/watch?v=n-_mUAhzhkg - miotły
http://www.youtube.com/watch?v=Zu15Ou-jKM0&feature=related

polajda

baaaaaardzo bym chciala... bardzo bardzo ale nie mam kasy tyle... Sad

brutus

tak, ja również nie byłem i niestety z powodów finansowych się nie wybieram...

z innej strony słyszałem opinie od znajomych, że jest to show troszeczkę przereklamowane. Był ktoś i może szerzej opisać wrażenia? Smile

Dosia

niestety nie byłam ..
ale chciałabym pójść ale nie pójdę z powodów finansowych ...

Kuncyfuna

Ja też nie byłam i nie miałam jakiejś ogromnej ochoty (w sensie, gdybym miała kasę to spoko, ale żeby specjalnie kombinować to nie) do czasu, aż zoabczyłam fragmenty chyba w Co za Tydzień czy innym DD TVN. Wydaje się ciekawe. I jakby nie było to coś innego... No ale ceny biletów nie zachęcają...

mefisto · Wysłany: Śro 11:08, 25 Mar 2009 Temat postu:

Na STOMP udałem się (bo Dziewczyna "kazała";). Już ich występ kiedyś widziałem. Był oczywiście pewien powiew nowości, ale generalnie "to samo".

Sprzątać z takim wdziękiem, która z Was by tego nie chciała;)

BTW. Nie wiadomo, który STOMP był w TM, bo jeździ kilka "ekip" STOMP do świecie;)

Kuncyfuna · Wysłany: Śro 12:01, 25 Mar 2009 Temat postu:

Mógłbyś wstawić trochę fotek? ;>

Bambi · Wysłany: Śro 15:52, 25 Mar 2009 Temat postu:

Ja byłam na STOMP pierwszy raz w tym roku. Pierwszy numer mnie na początku trochę nudził, ale potem powaliło mnie to na kolana. Było sporo śmiesznych momentów i wtedy ich umiejętności nie były tak imponujące, ale kiedy przychodziło co do czego to oczy wychodziły mi z orbit jak można nawet wymyślić takie zastosowania chociażby zlewu Very Happy

mefisto · Wysłany: Śro 17:27, 25 Mar 2009 Temat postu: