Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
brutus
KMTM
Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wto 19:34, 13 Kwi 2010 Temat postu: Trójmiejscy artyści o sobotniej tragedii. |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Śro 18:46, 14 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ktoś się wybiera...?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
polajda
KMTM
Dołączył: 01 Maj 2008
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 19:33, 14 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
ze względu na to, że Boyband jest odwołany to ja na pewno się wybiorę
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dosia
KMTM
Dołączył: 28 Paź 2008
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 19:46, 14 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
ja również się wybieram
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Wto 7:40, 20 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Wczorajszy koncert - jako całość - średnio mi się podobał, tak szczerze mówiąc. Było strasznie zimno i może gdyby odbywał się w innych warunkach, odebrałabym to inaczej. Moim zdaniem było dość monotonnie, chwilami za długo i jakoś tak rozwlekle. Artyści z TM występowali dość późno (ciężko mi powiedzieć, czy pod koniec czy kiedy, bo niedługo po ich występie się zmyłyśmy...). Repertuar był dużo krótszy niż napisali w artykule. Śpiewali tylko "Modlitwę Klary" (Agnieszka Kaczor + Artur Guza na akordeonie i Krzysiek Wojciechowski na czymś pianinopodobnym), "Błogosławionych" i "Zegarmistrza Światła" (Rafał Ostrowski) ...i właśnie po "Zegarmistrzu" rozległy się jedyne oklaski (przynajmniej do momentu w którym wyszłam). Bo faktycznie występ TM był chyba najlepszy, a na pewno był jednym z ciekawszych. Reszta była dość monotonna... Poza TM najbardziej podobał mi się kwartet smyczkowy i niektóre wiersze czytane przez aktorów. A tak poza tym całości trochę brakowało klimatu i było zbyt rozmyte... No, ale dla usłyszenia frankowej melodii i "Błogosławionych" było warto wymarznąć...
...i Fin miała rację. Teraz znowu chce mi się Francesca.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Findurka
KMTM
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 8:51, 20 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się, że chcieli zrobić więcej, niż ludzie daliby radę wytrzymać. Zabrakło życia w koncercie czczącym pamięć zmarłych, a jedynym mocnym akcentem był występ Muzycznego. Kunc ma rację, to było rozmyte, mało zróżnicowane (mi- a podejrzewam, że większości- na prawdę nie robi specjalnej różnicy, który chór śpiewa Kyrie, który Requem, a który Drzewo krzyża itd. i chociaż było pięknie, to monotonia i chłód piękno zabijały) i chyba nie do końca przemyślane, bo trudno zawiesić tłum w dwugodzinnej melancholii, gdy tłumowi zimno w stópki.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|