Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Enid
KMTM
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 20:03, 16 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
W teatrze pewnie. Ma kosztować chyba 38 zł.
Stars już się wgrywa. Nie wiem dlaczego tak upierają się przy angielskim jeżeli nie potrafią, a mają wyjątkowo ładny przekład.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Findurka
KMTM
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 12:53, 20 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Ktoś może wie, jak nazywa się student, który śpiewał piosenkę z Człowieka z La Manchy?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Pią 14:57, 20 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Wygląda mi trochę na Piotra Plichtę... ale ja się na studentach nie znam, więc niech wypowie się ktoś bardziej kompetentny.
Zaśpiewał to super, chociaż nie lubię Człowieka z La Manchy. Chciałabym go usłyszeć w Kroloczym repertuarze..
EDIT: Ogólnie, fajni Ci studenci. Acz również jestem przeciwna śpiewaniu po angielsku...
Ostatnio zmieniony przez Kuncyfuna dnia Pią 15:02, 20 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
polajda
KMTM
Dołączył: 01 Maj 2008
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pią 15:46, 20 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
tak to Piotr Plichta jest.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Findurka
KMTM
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 15:50, 20 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Dziękować, może tym razem zapamiętam.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
philo
KMTM
Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 14:45, 15 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Mateuo napisał: | a gdzie można kupić książkę, skoro promocja mnie ominęła? |
Jeśli jest jeszcze ktoś, kto nie zdołał do książki dotrzeć, to spieszę donieść, że można ją zamówić w Wydawnictwie Uniwersytetu Gdańskiego. Ja to zrobiłam telefonicznie (kom. 725 991 206, lub stacj. (58) 523 11 37). Panie są bardzo miłe, wysyłają książkę natychmiast, z fakturą na 38 zł. w środku; przesyłka gratis. Cała reszta, czyli trzy tygodnie oczekiwania, to wina poczty, która moją przesyłkę zwróciła do wydawnictwa z adnotacją, że adres jest nieprawidłowy. Dziś otrzymałam książkę wysłaną ponownie, tym razem na adres mojego miejsca pracy. Paniom z Wydawnictwa niniejszym serdecznie dziękuję, przed zabraniem się za lekturę przejdę się jeszcze do mojego urzędu pocztowego, aby dowiedzieć się, gdzie mieszkam.
P.S. O ile mi wiadomo Teatr nie zajmuje się dystrybucją książki, więc jeżeli księgarnia naukowa w Waszym mieście jej nie zamówiła, to pozostaje sprawdzona przeze mnie droga. Polecam.
P.S. 2
No dobra, to jeszcze spis treści
Wstęp
I W KRĘGU OPERY
ANNA WYPYCH-GAWROŃSKA, Opery kompozytorów przed- i pomoniuszkowskich we współczesnym polskim teatrze muzycznym
MICHAŁ BŁAŻEJEWSKI, Bayreuth Północy - Wagner widziany znad Zatoki Gdańskiej
ANNA GALIKOWSKA-GAJEWSKA, Ekspresja muzyczno-ruchowa jako metoda pracy Emile'a Jaques-Dalcroze'a
MAŁGORZATA KOMOROWSKA, Nowoczesny teatr muzyczny Bohdana Wodiczki - koncepcja i realizacja
II W KRĘGU OPERETKI
JERZY SNAKOWSKI, Specyfika operetki
JOANNA PUZYNA-CHOJKA, Ubóstwić czy kopnąć? Kłopoty z operetką
WOJCIECH OWCZARSKI, Boski idiotyzm. Operetka i Operetka
WIOLETTA CZAJEWSKA-CHRZANOWSKA, Teatr muzyczny w świetle kultury masowej
III W KRĘGU MUSICALU
MAREK BIELACKI, Musical - cechy gatunku
JACEK MIKOŁAJCZYK, Musical niepokorny - Avenue Q, Hair, Spring Awakening
ANNA IGIELSKA, Bestsellery scen muzycznych - West Side Story
IZOLDA KIEC, Maski i maskarady kobiecości w teatrze muzycznym
ALEKSANDRA ZAJĄC, Musicale z Szekspira - Sen nocy letniej Leszka Możdżera i Wojciecha Kościelniaka jako przykład nowej formy w teatrze muzycznym
IV W KRĘGU TEATRU MUZYCZNEGO
HANNA DYKTYŃSKA, Galopem przez historię Teatru Muzycznego w Gdyni
WOJSŁAW BRYDAK, Granice wypowiedzi teatru muzycznego - post scriptum 2008
LUCYNA SIEDLIK, Dekada Jerzego Gruzy
JAN CIECHOWICZ, Dywagacje na temat t(T)eatru m(M)uzycznego
V TEATR MUZYCZNY - SZTUKA CZY ROZRYWKA?
Głosy w dyskusji (w kolejności: MACIEJ KORWIN, GRAŻYNA POSMYKIEWICZ, DARIUSZ MIŁKOWSKI, WOJCIECH KĘPCZYŃSKI, KONRAD IMIELA, JACEK MIKOŁAJCZYK, JERZY GRUZA, KAJA STĘPKOWSKA, KRZYSZTOF KUTARSKI, MAREK KRASZEWSKI, BARBARA MARCINIK)
Bibliografia wybrana
Indeks osób
Źródła ilustracji
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Enid
KMTM
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Śro 16:47, 16 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
6564 - na moje ucho "Ballada o Mackie Majchrze" - Opera za trzy grosze (or "The Ballad of Mack the Knife" tudzież "Moritat von Mackie Messer)
6560 - "Song Heroda" - JCS ("King's Herod Song")
6559 - "Śnić sen" - Człowiek z La Manchy (po angielski to chyba "The impossible dream")
Ostatnio zmieniony przez Kuncyfuna dnia Śro 16:48, 16 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Findurka
KMTM
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 16:53, 16 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
6560 się nazywa "King Herod's song" po prostu. To z Człowieka z La Manchy to jest "Śnić sen". To, co śpiewał Paweł Kubat, to Ballad o Mackiem Majchrze, czyli "The Ballad of Mack the Knife" To chyba wszystko?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Weronika
Dołączył: 03 Paź 2008
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 12:42, 19 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Findurka napisał: | Byłam wróciłam, Enid też była i nagrała co trzeba Nadal twierdzę, że powinni większą wagę przykładać w studium do angielskiej wymowy. Nazwisk nie pamiętam, tzn pamiętam jedynie Pawła Kubata, który jak zwykle zrobił show, zaśpiewał Mackie Majchra i chyba najbardziej mi przypadł do gustu spośród ich wszystkich. Stars z Nędzników wyszłoby pewnie lepiej po polsku; było niezłe, chociaż odkryciem na miarę Filipa Quasta czy Antoniego Warlowa (nie mówiąc o Andrzeju Śledziu) bym nie nazwała. Z resztą, co ja tam będę opisywać.
Książeczka całkiem przyjemna, nieduża, 30zł kosztuje. Niektóre rzeczy wydają mi się oczywiste, o innych nie wiedziałam, ale z ostateczną opinią chwilowo się wstrzymam, bo na razie może 1/3 pochłonęłam. Na razie najbardziej podoba mi się tekst pani Izoldy Kiec, "Maski i maskarady kobiecości w teatrze muzycznym".
I jeszcze jedno, pani Wioletta Czajewska- Chrzanowska brała aktywny udział w tworzeniu tej książki. Zajęła się korektą i doborem ilustracji (Uświadczyć można np Kaliszuka w TzG xD), napisała też o "Teatrze muzycznym w świetle kultury masowej". | A więc brawa i podziękowania dla pani Wioletty z Muzyka!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
|
|