Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Czw 15:52, 13 Mar 2008 Temat postu: Steve Barton |
|
|
Wielki człowiek, legenda. Wspaniały artysta. Oryginalny Raoul w Londynie, pierwszy Krolock w Wiedniu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Czw 15:59, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Oj oj.. Brakuje Go w świecie musicalu Miał świetny głos i świetne podejście do studentów (podobno). I chyba byl bardzo sympatycznym czlowiekiem. Że już nie wspomnę o jego dorobku artystycznym...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Czw 16:08, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Tak... jego głos to niemal pieszczota. Cudo. Szkoda, że już go z nami nie ma...
|
|
Powrót do góry |
|
|
czarownica
KMTM
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 13:08, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Jako Krolock, Myszołap i Raoul - wspaniale. Zawiodłam się Bartonem jako Upiorem. Zdecydowanie NIE. Totalnie skopane Music of the night (tak samo straszne, jak Gethsemane w wykonaniu Crawforda - grrr >:/)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Pią 19:10, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] - ja nie wiem, co ten człowiek miał w głosie, ale to COŚ jest niesamowite.
[link widoczny dla zalogowanych] - mój ukochany musicalowy utwór i jeszcze w takim wykonaniu...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] - akurat to średnio mi się podoba (zalatuje Crawfordem, a to źlee), ale warto posłuchać.
[link widoczny dla zalogowanych] - a właściwie Dance of the Vampires (:/). Nie wiem skąd ten tytuł (chociaż się domyślam :killer), więc tak po Polsku mówiąc fragment "Przed Zamkiem". Pięęknie zaśpiewane, chociaż szczerze mówiąc na nagraniu z Wiednia dużo bardziej mi sie podobał ten fragment w jego wykonaniu.
[link widoczny dla zalogowanych] ehhh.. jak ten niemiecki niszczy te utwory..
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] - (Barton od ok 5 minuty) to jest to, co kocham! Tylko szkoda, że ucięli mój ukochany fragment
|
|
Powrót do góry |
|
|
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Pią 19:14, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
To ja jeszcze zarzucę filmikiem, który szczególnie chwycił mnie za serce i przy którym miałam łzy w oczach:
Próba do "Gott ist tot" - warsztaty z młodzieżą
No powiedzcie, czy to nie był wspaniały człowiek...? Taki ciepły, miły, skory do żartów, a jednocześnie potrafił wykreować Krolocka w czapeczce z daszkiem i zwykłym t-shircie... Niesamowity artysta, ze świecą szukać podobnie wielkiego. A jego wykonanie Phantoma nawet mi się podoba
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Pią 19:48, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Oooj tak.. dużo razy płakałam przy tym nagraniu. No i znowu się zaczyna..
Genialne jest to, że najpierw śpiewał poważnie, krótko mówiąc Kroloczo, tak że słuchając go człowiek wpada w hipnozę, po chwili się śmieje coś mówi, i w ciągu kilku sekund znowu hipnotyzuje. Już pomijam to, że był w T-Shircie i czapce z daszkiem.
Widać, że był świetnym człowiekiem. Kiedyś na YT były nagrania z jakiegoś jego kameralnego koncertu. Teraz niestety nie moge ich znaleźć, ale był tam naprawdę przesympatyczny i to, jak się identyfikowal z publicznością...
A co do jego głosu. Uwielbiam, jak Steve tak trochę zakrywal dźwięk i przy tym zaciemniał. Baaardzo fajny efekt, który zawsze będzie mi się kojarzył właśnie z Bartonem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Pią 20:43, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Jego głos to w ogóle mistrzostwo świata... Słucham sobie tych przeróżnych jego nagrań i po prostu rozpływam się. Coś pięknego. Drugiego takiego artysty jak Barton już niestety nie ma...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Pią 21:36, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
...i nie będzie.
Niestety, filmiki z koncertu w Wiedeńskim Mariottcie usunięte, a szkoda, bo pokazywały jakim był świetnym człowiekiem i jakie miał genialne podejście do fanów. Rozmawiał z nimi jak ze znajomymi. Nawet w trakcie trwania jego koncertów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
samhain
Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 0:43, 22 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Żeby temat o mistrzu był tak zakurzony? ;> Ostatnio wydana została płyta [link widoczny dla zalogowanych] z utworami śpiewanymi przez Bartona. Zapoznał się ktoś już może? Osobiście bardzo mi się podoba "the port of Amsterdam" w wykonaniu Steve'a...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|