Artur Guza

Kuncyfuna

Na scenie Teatru można zobaczyć go w roli Silvestra w "Francesco" oraz w spektaklu "Dracula". Zagrał również rolę Budynia i Głosu w "Kompocie’06" (reż. J. Ostaszkiewicz) i występował w spektaklach: "Przejście przez Morze - Kolęda", "Ania z Zielonego Wzgórza", "Jesus Christ Superstar", a obecnie jest cudownym, małym rycerzykiem w Pięknej i Bestii.

Enid

Aaaach, to pan mały rycerzyk! On jest wspaniały! Robi świetne miny i uroczo się kuli kiedy Belle mówi 'zaraz' żeby nie kuł jej włócznią. W ogóle, stworzył świetną postać, zawsze robi coś zabawnego, bardzo lubię kiedy postaci trzecioplanowe nie robią tylko za tło, ale dają coś od siebie, dzięki czemu nie nudzimy się oglądając spektakl po raz któryś tam.
Silvestrem też jest cudnym, takim biednym, zawstydzonym i dręczonym wyrzutami sumienia kiedy chce wstąpić do zakonu.
Biedny pan Artur, z racji swojego wzrostu dostaje same ciamciaramcie do zagrania :p Ale z Dużym tworzą duet po prostu nieziemski Smile

Kuncyfuna

Pierwszy raz widzialam go w Kompocie (Budyń) i średnio mi się podobał. Może dlatego, że ta postać była taka jakaś.. no nie wiem.. Nie przykłuwała mojej uwagi za bardzo. We Francescu też jakoś był mi obojętny. W Pięknej jest przecudny! Uwielbiam, kiedy idą do pokoju Belle i obrotówka się kręci, a on pędzi z miną w stylu "Musze zdąrzyć!". Albo wspomniane "Zaczekaj", kiedy Belle chce uwolnić ojca. No cudny jest. I chyba zdolny, skoro jako jedyny dostal 6 na egz w Studium.

I glosisko ma fajne. Tylko szkoda, że nie ma za bardzo gdzie go pokazać..

Draco Maleficium

Mały Rycerzyk rządzi!! Boże, jaki on jest kochany i słodziaszny, uwielbiam jego miny właściwie w każdej scenie, a już najbardziej w lochu Bestii, kiedy Belle bezczelnie go spławia. Aj, taki bidniutki. Razem z Dużym tworzą super duet i tak fajnie się słuchają Zegara. No super.

Jestem też zachwycona głosem Guzy - wpadł mi w ucho już na Franku, gdzie pięknie zaśpiewał króciutką partię Silvestra, no i na filmiku, gdzie śpiewał monolog Draculi (o tutaj) naprawdę mnie zachwycił.

Kuncyfuna

Ja we Francesco na niego zupełnie uwagi nie zwróciłam. W Pięknej, mimo tego, że poza "yhy" albo "boli" się nie odzywa, od razu wpadł mi w oko i w niedzielę w wielu scenach zbiorowych patrzyłam właśnie na niego. Song Draculi zaśpiewał cudownie! Skąd on wydobywa ten głos? Razz

Goldi

W PiB jest świetny! Taki biedny aż by się go przytulić chciało Smile

Jest genialny Smile

Zawsze mamy z Kunc z niego pompe na spektaklach Very Happy

Oczywiście pozytywną Wink

Ale monolog wykonał świetnie. raco mi to pokazuje a ja takie oczy O.O xD Wspaniale to zaśpiewał. A nie podejrzewałam go o takuie glosisko xD Razz

Kuncyfuna

Hehe.. z tą pompą, to może nie zawsze, ale rzeczywiście na ostatniej Pięknej ja patrzyłam własciwie tylko na niego i co chwilę szturchałam Goldi Razz

A nie wiem czy wiecie, że Artur startował do roli Raoula. Szkoda, że się nie dostał (pewnie przez wzrost, bo głosowo rewelacja). Swoją drogą biedny jest, że taki malutki.. Tym bardziej, że ma taki głos, bo takie połączenie do mało której roli pasuje. No ale gdzie on chowa to swoje wielkie głosisko to ja nie wiem.. Smile

Goldi

Na pewno byłby lepszy od... a zreszta xD a on ukonczyl studium nie? Tak mnie teraz zaczelo zastanawiac bo przeciez skolnni sa bardziej do przyjmowania tych wyzszych xD Co uwazam za totalny idiotyzm xD Ale studium rzadzi sie swoimi prawami xDDD Razz

tamara_elle

Macie racje. W PiB był świetny Very Happy

Razem z koleżanką przyglądałyśmy mu się z uwagą. A przyjrzałyście się uważnie spodniom Rycerzyków? Były zabójcze xD
Artur dobrze się zapowiada. Mam nadzieję, że będzie dostawał coraz więcej ról, bo niewątpliwie jest godny uwagi Smile

Goldi

Taaaak... Spodenki mają zabójcze :] heheh Razz

Też mam taką nadzieję Wink

Spodenki zabójcze (z pierwszego rzędu ciężko nie zauważyć Razz

), ale zakończmy na tym etapie, bo: a) robi się offtop, b) zaraz temat się rozwinie i.. niech się nie rozwija Razz

- Kunc.