Darina Gapicz

brutus · Wysłany: Pon 17:44, 01 Mar 2010 Temat postu:

Darina podobała mi się jako Łęcka, bo była wyraziście odmienna od reszty osób, podkreślała to zarówno swoim zachowaniem, mową, a także śpiewem. Maniery jazzowe generalnie mi się podobały, jednak momentalnie jak dla mnie było ich za dużo, brakowało mi nieco prostych wyśpiewanych dźwięków. Natomiast jeśli chodzi o wokal to cud, miód Smile

Aktorsko bez większego zarzutu, z akcentowaniem bywało różnie, za to był naprawdę dobrej jakości angielski i do zrozumienia przez widza.

Moim zdaniem Darina podołała roli.

polajda · Wysłany: Pon 22:19, 01 Mar 2010 Temat postu:

ja zupełnie inaczej odebrałam jej rolę.. dla mnie była w ogóle niewyrazista, a śpiew bardzo mnie irytował i byłam wręcz zawiedziona wokalem.. ale to kwestia gustu oczywiscie Wink

Kamilka__ · Wysłany: Wto 13:21, 02 Mar 2010 Temat postu:

Mateuo · Wysłany: Nie 22:07, 28 Mar 2010 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Findurka · Wysłany: Nie 22:33, 28 Mar 2010 Temat postu:

Jakie ładne zdjęcia z Jasia i Małgosi, wszędzie zamieszczają zupełnie maleństwa. Very Happy

ola

http://www.youtube.com/watch?v=LQvNdV1nnB8

Draco Maleficium

No... muszę powiedzieć, że jej kreacja Lady of the Lake podobała mi się ogromnie! Nie tylko głosowo wymiatała, ale i aktorsko była jak dla mnie cudowna i przezabawna Very Happy

Nie spodziewałam się, szczerze mówiąc, fajerwerków na tym polu, a zostałam wgnieciona w fotel Very Happy

Kupuję całkowicie!

Kuncyfuna

I ja również zostałam totalnie zaskoczona, gdyż nie spodziewałam się, że Darina tak świetnie poradzi sobie pod względem aktorskim (o wokal byłam spokojna, i słusznie). Jej Lady była bardzo wyrazista, miała pomysł na poszczególne sceny (desperacja w "Find your Grail", czy wrodzona wściekłość w arii). Robiła świetne miny, fajnie reagowała właściwie na wszystko, a do tego ten głos...! Jest świetna w tej roli...

polajda

Mi również bardzo podoba się Darina w tej odsłonie! Very Happy

świetnie pasuje, fajny pomysł na całą postać, jedynym minusem dla mnie jest to, że jeszcze nie radzi sobie z językiem polskim i dużo kwestii było dla mnie niezrozumiałych, ale tak to ekstra! Smile

Findurka

Mnie też pozytywnie zaskoczyła, widać było, że czuje się bardzo swobodnie w tej roli. Rozbroiła mnie zupełnie jej reakcja na kwiaty i w ogóle wypadła bardzo naturalnie i zabawnie. Wydaje mi się, że poczyniła spore postępy od czasu, kiedy widziałam ją w Lalce i wielkie brawa za to.