Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ola
KMTM
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: czarna dupa
|
Wysłany: Nie 2:32, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
aaaaaa. uwielbia go w roli Eliasza!
Ostatnio zmieniony przez ola dnia Nie 2:37, 13 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Nie 15:46, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ooooj... Krzysiek wczoraj dał czadu On się chyba urodził do tej roli...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Wto 10:10, 15 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Chyba tak, bo w żadnej innej roli nie podoba mi się tak, jak podoba się właśnie jako Eliasz, i w tym wcieleniu ma moją miłość dozgonną i głęboką Zwłaszcza po ostatnim secie, w którym szalał tak, że nawet ciężko zacząć to opisywać. Eliasz jest dla mnie synonimem Krzyśka i po ostatnich Frankach to się tylko umocniło. Zwłaszcza po tych wszystkich innowacjach w choreografii XD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Findurka
KMTM
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 13:48, 15 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Przy szalonych mnichach nawet przez myśl mi nie przejdzie, by zerknąć na Franka, a Eliasz jest z owych mnichów najbardziej szalony, więc patrzę praktycznie tylko na niego. To chyba mówi samo za siebie. W sobotę hasał naprawdę niesamowicie, a przy scenie odejścia Jana także strasznie mi przypadł do gustu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Pon 23:06, 08 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Krzysiu jest obłędny w zespole - w "Footloose" rozkosznie dziki i głupkowaty, w Fejmie równie rozbrajająco uroczy i nierozgarnięty, potrafił jednym krótkim "nie" rozbawić gromko publiczność. Talent komediowy ma facet wielki i równie wielki głos, który zwłaszcza w "Bring on tomorrow" pięknie daje się we znaki. Jak siedział przy pianinie, żałowałam, że widziałam tylko jeden jedyny raz Pana Kajetana
|
|
Powrót do góry |
|
|
margo
KMTM
Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 14:02, 10 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Draco, ja mam oszałamiającej, wręcz powalającej na kolana jakości (nagrywanie telewizora aparatem, khy, khy) fragmenty z dwóch odcinków Klanu z udziałem Pana Kajetana! Wymienię na oklaski z piątkowego Foota xD
W zespole Foocie jako Jeter Krzysiek rzeczywiście jest po prostu genialny. Sprawiał wrażenie największej pierdoły na świecie i za każdym razem, kiedy na niego patrzyłam nie mogłam powstrzymać się od śmiechu, nawet jeśli tylko stał gdzieś z tyłu Jego nieśmiałe zaloty z Dorotą Białkowską czy robienie pompek - mistrzostwo! Nie mówiąc już o tym, jak szalał na bisie w piątek xD
Że kocham Eliasza, to mówić nie trzeba, prawda? Ach, w Aniołach też mi się bardzo podobał, miał w sobie masę energii
|
|
Powrót do góry |
|
|
Findurka
KMTM
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 16:52, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
W Aniołach energia go po prostu rozsadza. Głupawe miny, tupanie i podskakiwanie od którego trzęsie się calutka kameralna (gdy wszyscy zajęli się tupaniem i podskakiwaniem, to Krzysiowi i tak wychodziło najgłośniej), fochy na Kaczora czy proszenie Ani Urbanowskiej do tańca sprawiają, że najchętniej nie przestawałabym się szczerzyć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Pią 12:21, 23 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Tak, w Aniołach Krzysiek nieustannie pokazywał, że on ciągle myślami jest w piątej klasie xD To "sceniczne ADHD" przyprawiało mnie o radość właściwie nieustannie, podobnie jak fochy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|