Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Pią 20:49, 04 Kwi 2008 Temat postu: Wersja polska a zagraniczne |
|
|
Znalazłam trochę filmików z innych wersji Draculów
[link widoczny dla zalogowanych] wersja oryginalna - czeska. Z tego co tu widać, po za muzyką i postaciami (tak ogólnie) nasza wersja ma niewiele wspólnego z oryginałem. Lorraine czeska mi się podoba. Za to Dracula jak dla mnie trochę z wyglądu przypomina Jezusa I głos na taki trochę nie teges (trochę w tylu Krzyśka Żabki). Gdzie mu do naszego Tomusia Co do krwi.. Ogólnie też mi się nie podoba, ale przynajmniej nie ma cycków i wypełnionych slipów
[link widoczny dla zalogowanych] tu jakaś inna wersja.. Tu też widać zupełnie inną scenografię i stroje niż u nas. Nina (Lorraine) mi sie podoba, chociaż nie umie grać kobiety gryzionej przez Wampira!!! Braciszek faaaajny, chociaż nasz chyba fajniejszy (wokalnie jak i wizualnie) no i Dracula też w porządku, chociaż.. No Wiecu to Wiecu.. Chyba jestem nieobietywna, ale co zrobić aaaa.. i jeszcze motyl na szyji Lorraine ekhm.. tzn Niny podoba mi sie bardziej tutaj niż u nas I albo mi sie zdaje, albo tam jest zupełnie inny podział na akty niz w naszej wersji.
[link widoczny dla zalogowanych] Nasz ksiądz był fajniejszy i Dracula (Wiecuuu) miał fajniejsze spodenki (i klaaate też!!!). I jeśli to łyse, to błazen to nasz był 1000 razy fajniejszy, przynajmniej wizualnie. A scena ogólnie, jeśli wywalimy oblizywanie sie Draculi to baaaardzo mi się podoba. (Czy tylko mi miejscami kojarzy się to z TW?)
[link widoczny dla zalogowanych] jak już mówiłam ksiądz mi się nie podoba. W ogóle nie jest księdzowaty I w ogóle śpiewa tak jakoś popowo.. Fajnie zrobili wejście Draculi. Ale ma dziwny strój i dziwnie gada. Motyw z biczowaniem księdza, koroną cierniową i ukrzyżowniem jesst ciekawy. I fajnie to zrobili. Chociaż nasza wersja też mi sie podobała
[link widoczny dla zalogowanych] kolejna piosenka którą baaardzo lubię. Wszystko fajnie, tylko głos Więcka jakoś bardziej mi pasował
[link widoczny dla zalogowanych] tu znowu jakaś inna wersja. O nieeeee!! Moja ulubiona piosenka, a tak ją głupio zrobili U nas dużo bardziej mi się podobała zarówno ta scena, jak wykonanie, aranżacja... Nie podoba mi sięęęę!!!!!!
[link widoczny dla zalogowanych] kolejna śliczna piosenka..
Podsumowując.. Moim zdaniem szkoda, że Korwin wziął się za polską wersję, a nie jakiś inny reżyser, bo lekko skopał całkiem niezły spektakl.. Ale za to aranżacje w większości dużo bardziej podobają mi się u nas.. <może to kwestia tego, że słyszałam to na żywo..>
Ostatnio zmieniony przez Kuncyfuna dnia Pią 14:36, 26 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Czw 13:35, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Własnie sobie słucham niemieckiej płyty z Draculi. Ogólnie aranżacje sa bardzo fajne, ale jednak nasze bardziej mi się podobały. No ale to jest nagranie z płyty, więc i tak pewnie jest dużo gorzej niż na żywo. Dracula momentami przypomina mi Bartona jako Krolocka. No i momentami naprawdę baaaaardzo mi się podoba a momentami jest tragiczny. Adrianna/Sandra bardzo ładnie śpiewa. Lorraine też. Błazen nawet fajny (chociaż uwielbiam Perskiego w tej roli, więc.. ). Steve - bardzo fajny, ale gdzie mu do Michalskiego.
Ogolnie calkiem fajnie. Tylko niemiecki.. Nie cierpię tego języka :/
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Goldi
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kieźlinowo ;))
|
Wysłany: Pią 11:10, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Aranżacjje na plycuie niemieckiej podobaja mi się bardzo, ale... no tak Musi być ale  Dracula... Niemiecki śpiewa bardzo dobrze, ale cały czas jednolicie z taką agrrresją xD Nasz Dracula (^^) jest dużo lepszy. Nie ejste jednolity i wspaniale przekazuje glosem wszystkie emocje. A co do aranżacji to nie wiem ktore lepsze Chyba zależy od piosenki
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Sob 19:29, 26 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Dzięki albumowi wreszcie odkryłam, kto zacz ten Dracula z niemieckojęzycznej wersji - toż to sam Ethan Freeman, prawdziwa gwiazda niemieckiego musicalu i nie tylko! Wiedziałam, że skądś znam ten głos Śpiewa pięknie, ale - tak, jak napisała Goldi - za dużo w nim agresji, to już kwestia intepretacji. Ja jestem zachwycona niedbałym okrucieństwem i zgorzkniałą obojętnością Tomka, więc interpretacja Freemana - choć ciekawa - nie pasuje mi. Błazna też o wiele bardziej wolę naszego, ten z nagrania brzmi nieco jak staruszek, zwłaszcza w "Tod". Za to wszystko inne - bomba! Te aranżacje, ten CHÓR, panie też wspaniale - Lorraine cudowna, Adrianna pięknie śpiewa. Bardzo przyjemnie mi się słucha.
Na jutubie pojawiło się ostatnio coraz więcej filmików z innych wersji - mnóstwo filmów z czeskiej, oryginalnej, no i tej bardziej nowoczesnej, której nie potrafię umiejscowić. Pooglądałam sobie niedawno i mam mieszane uczucia. Inscenizacje podobają mi się bardzo, zwłaszcza w wersji czeskiej - ten rozmach! Kostiumy też śliczne, Krew ma o niebo lepsze stroje, niż nasze. Panie w obu wersjach wspaniałe, Błazny w obu wersjach średnio mi się podobają - zbyt mi się spodobał Perski, ot. Podobnie z Draculą. Za każdym razem panowie śpiewają przepięknie, idealnie tak, jak lubię, czyli na granicy opery - a mam wręcz wrażenie, że panowie właśnie z opery się wzięli, bo manierę grania mają bardzo "operową". Efekt? Przy lamencie Draculi ("Hej, Ty tam! Pokaż się!" i tak dalej...) dostałam ataku śmiechu, a to chyba nie tak miało być XD Więcek, Więcek, Więcek rządzi. Nikt nie śpiewa tego fragmentu tak, jak on, i mówię to z ręką na sercu, obiektywnie. Ogólnie rzecz biorąc, każda wersja jest ciekawa i warta poznania, a niektóre inscenizacje pokazują, że "można", i to można inaczej, niż zrobił to Korwin - korzystniej. Na przykład można pozbyć się tej agresywnej seksualności trzeciego aktu, która budziła tylko niesmak i niewiele więcej...
[link widoczny dla zalogowanych] - tu jest jeden z moich najukochańszych momentów we wszystkich trzech wersjach. Ten mrrrrrroooooook...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Pią 22:31, 26 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Słucham sobie właśnie czeskiej wersji i podkłady są bardzo podobne do naszych :O Ale Dracula ma za dużą chrypę... No i libretto brzmi zadziwiająco podobnie...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Pon 11:19, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Wykopałam parę filmików z wersji belgijskiej - tej, o której ostatnio wspominała Draco. Póki co, z tego co widziałam, ta wersja chyba najbardziej mi odpowiada, szczególnie pod względem inscenizacyjnym, pomimo tego, że wygląda to trochę jak wersja koncertowa.
Przepraszam, za takie prymitywne podpisy, ale nie pamiętam tytułów...
Jest w nas
Piosenka Lorraine i Draculi
Piosenka Lorraine
Bal
Hej, ty tam...
Naprawdę mi się to podoba.
I TU jeszcze małe coś z prób.
Ostatnio zmieniony przez Kuncyfuna dnia Pon 11:20, 26 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
|
|