Fancesco: Fanowska Akcja Buntownicza

Draco Maleficium

Nie ma, że za dużo wcieleń, aktor musi nauczyć się magicznego gdyby i tak dalej - słowem, musi być wszechstronny! Nie ma, że ciągle to samo Wink

Francisław musi się wszak rozwijać.

Panowanie nad światem... dodać do tego jeszcze melodię z Pinky i Mózga i dopiero nam się wyrwie nasz eklektyczny projekt spod kontroli Wink

Jednak trochę wypada trzymać się scenariusza. Aczkolwiek grzybki uważam za pomysł jak najbardziej trafiony - kto idzie ze mną na grzybobrabie do spektaklu?

Kuncyfuna

Jaa, jaaa! Mnie wybierz!

A myślisz, że to tak wypada Misia Francisława od razu na 5 róznych ról rzucać? Ja wiem, że "gdyby" staje się dla artysty dźwignią etc, ale Miś Francisław jest kruchy i delikatny niczym Kinder Pingui. A poza tym ma za sobą ciężkie dzieciństwo. Myślę, że powinniśmy dać mu czas do klimatyzacji..

Dracze, może Ty zagrasz jakiegoś Van Helsinga z Zakonu Franciszkanów, który będzie polował na Pana Krolosia, hm?

Draco Maleficium

Obok grania Bei? Mogę spróbować Very Happy

A może! Wiem! Bea będzie tym Van Helsingiem, to będzie jej mroczne alter ego i w ogóle! Na co dzień zwykła dziewczyna z dzbankiem i z łatwo zdejmowalnym kaftanikiem, ale jak jakiś zły Ekscelencja pojawi się na horyzoncie, myk do budki telefonicznej i oto mamy Van Helsinga, kobiecą pogromczynię Panów Książąt. O!

Karina

Kurcze dziewczyny, ale namnożyłyście postów- ledwo czytać nadążyłam. Ta fanowska wersja Franka robi się coraz bardziej kosmiczna. Z jednej strony mnie to przeraża, a z drugiej podoba mi się bardzo XD

Tylko boję się jak Miś Francisław to zniesie- taka odpowiedzialność! Poza tym jak mu będziecie tak słodzić to zacznie gwiazdorskie fochy odstawiać i dopiero będzie problem Razz

Kuncyfuna

Myślę, że Francisław na tyle zaprzyjaźnił się z Frankiem, że idąc w jego ślady zachowa skromność. A jeśli nie, to porozmawiamy z nim inaczej^^

Draco Maleficium · Wysłany: Czw 23:23, 05 Mar 2009 Temat postu:

Czuję się buntowniczo.

Kuncyfuna · Wysłany: Czw 23:27, 05 Mar 2009 Temat postu:

Łubudu!! Już widzę takich NAS przed teatrem.. xP I Francisław na przodzie z megafonem xD

Draco Maleficium · Wysłany: Czw 23:33, 05 Mar 2009 Temat postu:

I z wielkim prześcieradłem z wysprayowanym "FRANCESCO". Misia by się wzięło na barana. Żeby go było dobrze widać i w ogóle. I wszyscy ubralibyśmy się w worki po ziemniakach związane sznurkiem.

Nie ma to jak sposób na spędzenie wakacji xD

Kuncyfuna · Wysłany: Czw 23:36, 05 Mar 2009 Temat postu:

Echh.. swego czasu też miały być transparenty - tyle że z innym hasłem... Smile

Draco, nie traktuj naszego Misia jak niepełnosprytnego! Nóżki ma sprawne, także da sobie radę. A jak będzie za niski, to mu szczudełki zrobimy.

...znowu się zaczyna xP

Draco Maleficium · Wysłany: Czw 23:41, 05 Mar 2009 Temat postu: