Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Wto 14:48, 17 Cze 2008 Temat postu: Frankowe impresje :) |
|
|
Było poważnie, pompatycznie i analitycznie, dlatego teraz proponuję temat... nieco może głupawkowy Tak, żeby się rozluźnić i w niektórych przypadkach umilić okres oczekiwania. Wszystko, co was rozśmiesza w tym musicalu, co wam się kojarzy, co wywołuje głupawkę, a może wręcz alternatywne historie bohaterów - zostawiam wam pole do popisu, tutaj traktujemy "Francesco" z przymrużeniem oka
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Wto 15:06, 17 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Coś co zawsze powoduje, że się uśmiecham, to Kamienie i Dzięki, dzięki szczególnie w wykonaniu Kocura. Ta scena to coś pięknego.
Poza tym po ostatnich spektaklach często tak mam, że np jadę autobusem, rozmyślam sobie i przypomina mi się jak Kocur dostal od Więcka habitem, albo jak Więcek prawie by się przewrócił na oklaskach. Z resztą wtedy z reguły odwracam się do okna i próbuję myśleć o czyms innym, bo zaczynam się uśmiechać, a z boku to chyba nie wygląda zbyt normalnie.
Co jeszcze.. hmmm.. Scena z Rufinkiem i pierwsza część kłótni z ojcem. Potem jest raczej smutno. Do tego scena kiedy Pacyfika i Klara podszczypują Martina
Przychodzi mi jeszcze jedno do głowy, ale to zachowam dla siebie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Enid
KMTM
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 18:01, 17 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Jeżeli chodzi ci o kosiarkę tudzież pokaż ptaka, to możesz opowiedzieć innym z jakiego powodu tak często napada nas wielka głupawa.
Ja nie będę nic pisać, bo potem będzie na mnie. Z resztą.. Enid, nie musimy wszystkiego tutaj pisać - Kunc
|
|
Powrót do góry |
|
|
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Śro 11:22, 18 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Hehe, jeden z tekstów pociągowych chyba muszę przytoczyć, wybaczcie, najwyżej dostanę czymś ostrym:
Ja: No i jest ta piękna piosenka przy obcinaniu włosów...
Goldi *niewinnie*: Których?
Kosiara WRRRRRUM! Szalone nożyczki!
Tjaa... Nie pytać. Hm.
No i wspomnienie wpadki chlebowej - Więcek i Śledziu wchodzą na scenę z płótnami, a na scenie samotny, nadgryziony chlebuś. Miny Więcka przy tym do dziś doprowadzają mnie do głupawy kontrolowanej
No i jeszcze jedna scena, która - w wykonaniu Dziada - wpływa na nas wybitnie głupawkowo, a nie powinna, bo smutna i serce się kraje... Już my wiemy najlepiej, o co chodzi A głupawa dopada mnie już przy wejściu na widownię - no bo te ćwirkanie ptaszków to już dla mnie zbyt wiele...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Śro 13:39, 18 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Kosiara wrrrum I wszystko jasne
Tak to jest jak chodzi się na ten sam spektakl kilka razy. Po jakimś czasie nie ma siły, żeby jakieś chore wyobrażenia sie nie dostały do naszych malych rozumków
Oo.. ja się zawsze jeszcze śmieję, jak przypominam sobie Panią Drejską, jak zapomniała wyjść w Drodze Krzyżowej i potem pęęędziła
Draco Maleficium napisał: | No i jeszcze jedna scena, która - w wykonaniu Dziada - wpływa na nas wybitnie głupawkowo, a nie powinna, bo smutna i serce się kraje... Już my wiemy najlepiej, o co chodzi A głupawa dopada mnie już przy wejściu na widownię - no bo te ćwirkanie ptaszków to już dla mnie zbyt wiele... |
Chciałam Ci przypomnieć, że owa scena wywołuje głupawkę nie tylko, kiedy słyszymy ćwierkanie Że już nie wspomnę o naszym motto przewodnim, albo znaczących spojrzeniach podczas Pięknej i Bestii, kiedy Zegar oprowadza Belle po zamku i mówi taką magiczną kwestię..
Zakończe na tym etapie, bo zaraz powiem coś, czego mówić nie powinnam..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Śro 14:21, 18 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ta sama głupawa dopada mnie przy tekście Rufinka w pierwszym akcie, tuż przed Zaślubinami, a jakim - to już wszyscy zainteresowani chyba się domyślą. Raz nie wytrzymałam i prawie parsknęłam śmiechem (ło zgrozo), bo jeszcze te animacje i tekst Rufinka - to za dużo, zdecydowanie za dużo na mój poskręcany niebezpiecznie umysł
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Śro 14:29, 18 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Najgorsze jest to, że na każdym kroku gdzieś słychać TO magiczne słowo.
Ja myślę, że my zbyt często przebywamy w swoim towarzystwie.. Zawsze którejś przyjdzie do głowy coś głupiego i weź potem oglądaj (przepiękną z resztą..) scenę obcinania włosów bez "wruuuum wrrruum" w głowie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Nie 10:56, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
A ja teraz już nie mogę, nie mogę dosłownie słuchać "Ścięcia włosów" bez dodatku, który tak ładnie się komponuje w melodię... A leci toto mniej więcej tak:
Essere consolato
Ciach!
Quanto consolare...
Ciach ciach!
Essere amato
Ciach ciach ciach!
Quanto amare...
Ciach ciach, ciach ciach!
XD
............ Hym. Sama nie wiem już, skąd mi się to wzięło, raz po prostu z Goldi zaczęłyśmy to tak śpiewać i odgrywać i... już zostało. To plus kosiara wrrrruuuuum, plus jeszcze salon fryzjerski i szalone nożyczki, i całą piękną scenę diabli biorą XD Kolejny dowód, że "Francesco" jest bardzo niebezpieczną chorobą jeśli skonfrontowany z pewnym specyficznym umysłem. Ale to się dzieje już po spektaklu, bo w trakcie przedstawienia nieodmiennie trwam w transie, przynajmniej dopóki nie przyjdą mi do głowy wspomnienia i dopóki koleżanki siedzące obok nie zaczną się śmiać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Nie 11:31, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ciach Ciach Ciach Achhh.. kocham to. Tak to jest, jak trzy niezrównoważone osoby próbują odgrywać scenki z ukochanych spektakli. Draco, a może przytoczysz wczorajszy tekst "Róż na śniegu" ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Nie 12:01, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Hahaha Tekstów już nie pamiętam, ale nieźle popisałyśmy się twórczością... Zresztą, to głównie gesty odgrywały tam miażdżącą rolę Kiedy Beę gra Kunc, Klarę Goldi a ja zabieram się za odgrywanie Franka, to nic dobrego z tego wyjść nie może - właśnie mnie naszedł kolejny atak śmiechu Niektóre rzeczy lepiej pozostawić w ukryciu...
Musimy się jeszcze wystarać o Pacyfikę
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
|
|