Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Pon 12:40, 08 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Obejrzałam właśnie ten ostatni filmik i powiem tak: BARDZO mi się podoba! Zarówno muzyka, głosy, inscenizacja, aktorzy... śliczne. Włoski język pasuje do opowieści o Franciszku jak żaden inny Bracia bardzo przyjemni, no i zadbano o tonsury... W sumie na podstawie tego filmiku promocyjnego niewiele można powiedzieć, ale to, co widziałam, podobało mi się bardzo. Jakie to wszystko inne od naszego "Francesca"...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Pon 14:13, 08 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o ten pierwszy musical (San Francesco) to nie podoba mi się to, że jest narrator. Moim zdaniem to trochę burzy klimat. Muzyka mi się podoba, ale chwilami wydaje mi się, że nie pasuje troszeczkę. Ale ogolnie ok.
Ten drugi wygląda cuudownie! Scenografia, Franki, tonsury.. Szkoda, że jest tak malo nagrań, bo chętnie bym obejrzała jeszcze coś. Szukałam w necie jakiś informacji, ale niestety nie ma zbyt dużo.
Draco Maleficium napisał: | Jakie to wszystko inne od naszego "Francesca"... |
Fakt, inne, ale to wcale nie musi znaczyć, że lepsze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Pon 19:08, 08 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Nie miałam na myśli tego, że lepsze - po prostu... inne. To w odniesieniu do tej drugiej wersji, tej "tonsurowej" Bo pierwsza... nie podoba mi się. Narrator - bardzo chybiony pomysł, nasuwa skojarzenia z teatrem amatorskim i burzy klimat. Muzyka - to miała być rock-opera zdaje się i słychać bardzo wyraźnie wpływ "Jesus Christ Superstar", zapewne reżyser miał to na względzie - jednak mi nie przypadła do gustu. Gdzie tam takie "Stigmate" do naszej boskiej "Drogi Krzyżowej"! Wykonawcy też mnie nie zachwycili i nie mam ochoty oglądać więcej, póki co, ale może się jeszcze przemogę...
Za to filmik z pierwszej oglądałam sobie jeszcze raz i ciągle jestem zachwycona - to jest prześliczne wręcz, chciałabym móc zobaczyć całość A Francesco przypomina mi trochę z wyglądu Grahama Faulknera, który grał Franciszka w filmie "Brat Słońce, Siostra Księżyc".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Pon 19:55, 08 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
A mi się pierwsza wersja też nawet podoba. Wydaje mi się, że to może być całkiem sympatyczny spektakl (no gdyby wywalić narratora). Chciałabym zobaczyć wszystkie wersje.. Po kawałkach ciężko coś powiedzieć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Nie 15:49, 12 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Jeszcze jedna wersja, również z Włoch: [link widoczny dla zalogowanych]
Kochają tam Franciszka, nie ma co
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Nie 16:56, 12 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Draco Maleficium napisał: | Kochają tam Franciszka, nie ma co |
A kto nie kocha Franka?
Czy tylko mi napis "Francesco" ten na początku, kojarzy się z naszym napisem? (podobna czcionka )
Szczerze mówiąc średnio mi się podoba. Muzyka chwilami zbyt ostra (gitary etc), a czasami kojarzy mi się z Arką Noego. Chociaż kilka fragmentów było ładnych.
Z tego co widać scenografia nie jest zbyt bogata. I nie musi być, ale chyba zbyt dużo chaosu jak dla mnie.
Bardzo podobało mi się, kiedy Francesco leżał przed krzyżem. No i jedna pani miała kostium prawie identyczny jak u nas.
A ogólnie póki co ta wersja podoba mi się najmniej..
EDIT: Przed chwilą znalazłam scenę otrzymania stygmatów przez Franka z musicalu "San Francesco".
Piękna scena jak dla mnie.. TYLKO... czemu oni mają te mikrofony takie wielgachne?!?
Ostatnio zmieniony przez Kuncyfuna dnia Nie 17:05, 12 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Pon 19:27, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ciekawostka - co prawda nie stricte musical, ale opisane jako spektakl muzyczny, więc...
[link widoczny dla zalogowanych]
Proszę, proszę, Kościelniak nawet we własnym kraju ma konkurencję Co tylko dowodzi, jak popularną i kochaną postacią jest Franciszek. Chciałabym zobaczyć ten spektakl, zwłaszcza, że wystawienie go na świeżym powietrzu moim zdaniem dodaje czegoś ciekawego do historii patrona ekologów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Findurka
KMTM
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 8:03, 30 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Opera o św. Franciszku w Teatrze Wielkim w Poznaniu: [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Wto 15:05, 30 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
...dla mnie bomba, ale czemu "kotlety"? Bo chyba tego nie rozumiem... to jakiś ukryty symbol, czy co...?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|