Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mateuo
KMTM
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 2853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ustka/Słupsk
|
Wysłany: Wto 16:35, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
porównajcie interpretacje Klar, czy Beatrycz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Wto 16:38, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Klary i Beatrycze nie wzbudzają w nas takich emocji. Z Klarami ciężko, bo ja np widzialam 6 razy Natalię Grosiak, a Dorotę i Mariolę tylko po razie, także z ich interpretacji nie pamiętam aż takich szczegółów. No ale kto wie, może po kolejnych Frankach...
|
|
Powrót do góry |
|
|
brutus
KMTM
Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wto 16:39, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Hmm to już będzie trudniejsze z tego względu, że w sumie przy Kocurku i Dziedzicu nikt nie porównuje warsztatu tych solistów, bo jest on doskonały, a sposoby interpretacji...
W przypadku postaci Klary i Beatrycze to jest trudniejsze z tego względu, że niestety są tu różnice zarówno w samej interpretacji jak i zdolnościach wokalno-aktorskich tych Pań
Ja się tego zadania na pewno nie podejmuje
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Wto 16:43, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
To już inna kwestia, z którą w pełni się zgadzam.
Póki co ja też się tego nie podejmuję, patrząc chociażby na to, że Franki (przynajmniej jeden) zazwyczaj skupiają całą moją uwagę na sobie. I chyba szybko się to nie zmieni.. Może za 10-15 spektakli...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Wto 16:47, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Spektakl nosi tytuł "Francesco" i właśnie tytułowa postać jest tak charyzmatyczna i wspaniale przedstawiona, że właśnie na niej skupia się cała uwaga i naprawdę ciężko w ten sam sposób pisać o innych postaciach, bo to jednak Franek rządzi tym przedstawieniem w moich oczach
Klar porównać nie mogę, widziałam tylko Natalkę A jeśli chodzi o Beatrycze, to również pojawia się problem z różnicami w warsztacie, o których pisał Brutus, także byłoby to nieco krzywdzące. Może za jakiś czas...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Sob 11:44, 03 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Swoją drogą ciekawe czy Natalia Grosiak będzie grała.
..I mogliby dodać Tafeja do obsady..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Nie 18:08, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o Frankowy wokal, to wolę Kocura.. Dużo, dużo bardziej. Fakt, wpadki mu się zdarzają, ale każdemu się zdarzają - Dziadkowi też. Z głosem Dziadka (ogólnie - nie tylko we Franku) u mnie jest tak, że w niektórych rzeczach podoba mi się baaardzo, a w niektórych tak średnio. I Franek jest jednym z tych drugich spektakli. Jego głos jak dla mnie za bardzo się wybija.. Kocur się "zlewa" z całością. Po prostu jego głos tam pasuje... i tyle.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ola
KMTM
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: czarna dupa
|
Wysłany: Nie 18:25, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Beatrycze Marty.. nie podobała mi się..(chyba pierwszy raz mi się ktoś tak na prawde nie podobał) była taka agresywna. i ciągle płakała...bałam się, że się zaraz udusi. zero takiej subtelności.. nie wiem... no ale podobała mi się tylko w "skardze rozpaczy"... a to chyba trochę mało.. i generalnie mi się wydaje, że trochę sztucznie to wszystko jej wychodziło. jestem na nie. i nie chcę już więcej na nią trafić..
Ostatnio zmieniony przez ola dnia Nie 18:26, 01 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Findurka
KMTM
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:56, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Kunc, spostrzeżenia mam podobne, ale odczucia totalnie inne. Mi właśnie przeszkadza, że Kocur się jak to ujęłaś "zlewa". Gdy siedzę blisko jest ok, bo nadrabia mimiką, ale im dalej od sceny tym mniej mnie to rusza. Za to Łukasz racja, ma gorsze i lepsze momenty, od gorszych czasem się krzywię na widowni, ale czy to pozytywnie czy nie, jego głos zawsze na mnie jakoś działa. Kocurka tylko czasami. I dlatego Franek Łukasza bardziej do mnie przemawia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ola
KMTM
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: czarna dupa
|
Wysłany: Nie 19:59, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Findurka napisał: | Gdy siedzę blisko jest ok, bo nadrabia mimiką, |
a ja nawet gdy siedze daleko jest bardzo ok.. głos mnie poruszył za pierwszym razem jak byłam i siedziałam na balkonie
a wy się wszyscy uczepiliście tej mimiki ale przecież franek Michała to nie tylko mimika.. ale własnie mi tego brakowało u Łukasza, który miał tylko dwie miny..
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
|
|