Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Nie 21:33, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Wg mnie Skowronek ma po trochu z wszystkiego, co wymieniliście. Chciałabym się włączyć do dyskusji, ale uświadomiłam sobie, że nie pamiętam aż tyle, żeby dodać coś ciekawego, więc póki co powiem, że skłaniam się chyba najbardziej ku interpretacji Findurki, może dodając tylko, że w kwietniu (bo tylko wtedy widziałam Anię) Skowronek wydał mi się rzeczywiście ironiczny właśnie - i szyderczy w stosunku do kościoła, może nawet całej religii. A może nie ironia, tylko cynizm bardziej? W każdym razie różny od Gosi, który aż dzwonił rozpaczą, frustracją, gniewem i pretensją do świata za jej wszystkie krzywdy, także rozczarowaniem. U Ani zresztą też to było, tylko przy jednoczesnym nacisku na nieco inne aspekty tych uczuć.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
brutus
KMTM
Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Nie 21:34, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Będę się skłaniał jednak ku ironicznej wymowie słów Ani w Skowronku
Ona tak genialnie śpiewa fragment "o Judasz cierniową koronę już mierzy" to jest aż przesycone nie tyle samą złością co taką negatywną kpiną. W ogóle bardzo ciężko to opisać jeżeli chodzi o emocje., ale jak dla mnie to ona szydzi z Kościoła i Boga. Tzn bezpośrednio zarzuca, że na co te wszystkie modlitwy i starania, skoro Bóg nie okazuje się wcale takim miłosiernym i dobrym.
Tak ja to odbieram
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Findurka
KMTM
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:40, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, Mateł, ale ja naprawdę tego nie widzę. Wg mnie po tym, jak Klara prosi Filipa, żeby sprowadził Francesca, Beatrycze po prostu nie wytrzymuje psychicznie. Bo przecież to dookoła niej wszyscy chodzą na paluszkach, są tacy wyrozumiali i pełni nadziei, że jej w końcu przejdzie. A nie przechodzi, i widzi to tym mocniej, gdy okazuje się, że Francesco nie przychodzi. Po "za długo nie widział świętego Damiana" jakby miała już dość. "Bo przecież nie o Damiana tu chodzi, do jasnej cholery! I przestańcie udawać, że wszystko w porządku, skoro tak nie jest!" To raczej wściekłość, niż obawa, że Frankowi coś się mogło stać.
Ostatnio zmieniony przez Findurka dnia Nie 21:42, 01 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mateuo
KMTM
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 2853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ustka/Słupsk
|
Wysłany: Nie 22:03, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Jak dobrze, że mamy różne opinie... chociaż nie jest nudno Pamiętajcie też, że to mój pierwszy Francesco i moja jedyna Beatrycze...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Findurka
KMTM
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:06, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Rozumiem, ale nadal czekam na przekonujące poparcie Twojej tezy żeby nie było nudno.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Nie 22:14, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Hmm.. ja też przerażenia za bardzo nie widzę. Ewentualnie możnaby powiedzieć, że chodzi o przerażającą wizję tego, co się stało z kościołem, z ludźmi "oddanymi" Bogu. Nic więcej nie przychodzi mi do glowy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Nie 22:26, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
A może troszkę tego przerażenia jest - ja przynajmniej coś z tego pamiętam, jeśli założyć, że skowronek nie symbolizuje jedynie Beatrycze, ale też po części Francesca (który ze skowronkami był bardzo blisko). Być może Beatrycze boi się, że ta droga doprowadzi ich oboje do ruiny, a na pewno ją samą - ona już nie wytrzymuje, boi się tego, co może jeszcze nadejść, co będzie dalej. Martwy skowronek w tym sensie faktycznie może służyć za złą wróżbę, a także za symbol sytuacji aktualnej tak, jak widzi to zrozpaczona Bea, która znalazła się w sytuacji bez wyjścia.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mateuo
KMTM
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 2853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ustka/Słupsk
|
Wysłany: Nie 22:30, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Brak mi konkretów, po prostu... Jakoś tak mi się zakodowało, że Ania w środku jest wystraszona, co się dzieje z Franciszkiem... Dlaczego go nie ma... Oprócz tego przerażenia widziałem jak wylewała się z niej gorycz.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Findurka
KMTM
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:37, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Jeśli Beatrycze rzeczywiście obawia się, tak jak stwierdziła Draco, że ta droga nie jest dobra dla ich obojga, to równie dobrze można by to przełożyć na cały zakon. "Wszyscy jesteśmy tu więźniami, czy tego nie widzicie?" I w tym kontekście zupełnie inaczej wpisuje się ukrzyżowanie Judasza, jako próba zdemaskowania obłudy, która każe im wszystkim wierzyć, że więzienie jest wyzwoleniem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Nie 22:42, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
No i pomału dochodzimy do bardzo ciekawych wniosków Przełożenie tego na Zakon też ma sens. Nawet teraz coraz wyraźniejszy. Zakon jako klatka dla tego skowronka, który odbija się, mdlejąc, o twarze świętych - tak jak modlący odbija się raz po raz od oblicza milczącego Boga...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
|
|