Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wilhelmina
KMTM
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pią 12:16, 01 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Jestem gdzieś w środku "Ostatniego Mohikanina" Coopera i śmieszy mnie jak naiwna jest ta książka. No niestety, pan od amerykańskiej literatury każe czytać, to czytam. Ale nudne to jak diabli, tym bardziej, że nie przepadam za indiańskimi klimatami. A już szczególnie nie lubię książek, w których czytelnik z łatwością przewiduje co się stanie za 20 stron. Jaka to frajda? Żadna.
Ale chwyciłam wczoraj Pratchetta. Pratchetta parę lat temu nie lubiłam. W sumie to sześć lat temu czytałam kilka jego książek i nie zrobiły na mnie żadnego wrażenia. Jednak, ponieważ obecnie jestem w nastroju do czytania wszelkiej satyry i opwiadań humorystycznych, wzięłam z półki "Morta", przez którego w sumie nigdy nie przebrnęłam. Głupia byłam. Przecież to jest genialne! Te smaczki językowe, ten wieczny niebanalny humor. Jednak do książek warto wracać, bo po latach doświadczenie wiele zmienia. Coś czuję, że w tym roku poświęcę panu Pratchettowi trochę uwagi. Lubię smakować książki, lubię gdy oprócz ciekawych wydarzeń jest też uczta dla duszy filologicznej. Mniam
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Pią 12:35, 01 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
O, jakże mi miło przeczytać o kolejnej duszyczce, którą zauroczył Pterry Jako jego wierna wyznawczyni od lat, jestem bardzo szczęśliwa. Przed powrotem do Polski urządziłam sobie mały maraton: od "Zimistrza" wzięłam się za "Straż nocną," "Piątego elefanta," "Carpe Jugulum," "Maskaradę" i "Na glinianych nogach." Kiedy wrócę znowu, zamierzam w dalszym ciągu penetrować moją szafkę (pomijam już to, że każdą z jego książek przeczytałam wcześniej co najmniej cztery razy). Pratchett geniuszem jest i tyle
|
|
Powrót do góry |
|
|
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Czw 11:55, 21 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Dorwałam polską wersję "Thud" ("Łups!"), ciekawa jestem, jak Piotr Cholewa poradził sobie z tą częścią dyskowych perypetii. Ale najpierw - "Nacja," której nie miałam okazji przeczytać po angielsku. Jako, że jest to pierwsza non-dyskowa książka Pterry'ego od rozpoczęcia tego wielkiego cyklu, będzie to... ciekawe doświadczenie. Nie mogę się doczekać.
Ale najpierw skończę "Harry'ego Pottera i Insygnia Śmierci." Nie czytałam tego jeszcze po polsku, co jest odstępstwem od tradycji, ale w tłumaczeniu Polskowskiego jakoś nigdy mi nie szło i tylko się denerwowałam, a teraz, po tym, jak upłynęło już trochę czasu, wzięłam znowu oryginał i... czyta mi się o wiele lepiej, niż za pierwszym razem, nie denerwuję się tak, tylko daję się wciągnąć, jednocześnie po cichu notując wszelkie niedoskonałości, których wcześniej nie dostrzegalam. Mimo wszystko - nadal strasznie trudno się oderwać od tych książek, nawet, jeśli zna się je na pamięć...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Novalee
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ryjewo
|
Wysłany: Pią 16:38, 22 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
A ja zdobyłam w końcu (dzięki uprzejmości pani z księgarni) "Upiora w operze". I właśnie zaczęłam czytać.
Książka wciąga, od samego początku
|
|
Powrót do góry |
|
|
ola
KMTM
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: czarna dupa
|
Wysłany: Pią 23:08, 22 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
czytam poczwarkę. podoba mi się tylko trochę smutne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Pon 11:51, 25 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Przeczytałam "Dziecko dla średniozaawansowanych", a teraz czytam część dalszą "Dziecko dla profesjonalistów" autorstwa Leszka Talko (Talki?). Jest jeszcze część pierwsza "Dziecko dla początkujących". Cała seria (ogólnie) dotyczy tego, że posiadanie dzieci wcale nie jest takie cudowne i przyjemne, i że dzieci potrafią być potworami. Wbrew pozorom nie jest to poradnik dla przyszłych rodziców (a przynajmniej nie taki "tradycyjny"), tylko sympatyczna i śmieszna książka, napisana z dużym dystansem i humorem. Bardzo leciutko się czyta, jest sporo fajnych tekstów. Naprawdę polecam!
|
|
Powrót do góry |
|
|
samhain
Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:22, 25 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
ola napisał: | czytam poczwarkę. podoba mi się tylko trochę smutne. |
O... zachwycałam się książkami Terakowskiej jeszcze w czasach gimnazjalnych (a to dawo temu było xD). Przeczytałam chyba wszystko... Szczególnie dobrze wspominam "Samotność bogów" (dorwaną na samym początku), "Tam, gdzie spadają anioły" i "W krainie kota". "Poczwarka" też mi się podobała...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Śro 11:23, 27 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
"Nacja" jest świetna. Myślałam, że nic poza dyskowego mnie nie zainteresuje, ale nawet takiej wyjadaczce, jak ja, nie zajęło dużo czasu przestawienie się i książkę po prostu pochłonęłam. Mądre to, pełne typowych dla Pratchetta subtelnych obserwacji i prawd na temat ludzkiej natury, trochę o bogach i wierze (zresztą tu bardziej niż gdziekolwiek indziej Terry nie pozostawia wątpliwości co do własnych poglądów na ten temat), o relacjach między ludzkich, no i nawet, jeśli są utarte schematy, to ten autor potrafi tak do nich podejśc, tak je poopisywac i poprzekręcac, że wątki stare jak świat wydają się świeże, odkrywcze i zadziwiają. Polecam wszystkim, także tym, którzy nie byli przekonani do samego "Świata Dysku" - to jest coś zupełnie innego, nawet, jeśli w dalszym ciągu Pratchett Pratchettem pozostanie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ruola
KMTM
Dołączył: 30 Kwi 2008
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 16:42, 27 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
'S@motnośc w Sieci' dołączam do listy moich ulubionych książek.
Bardzo mi się podobała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Nie 12:28, 07 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Właśnie przeczytałam zbiór opowiadań Rolanda Topora "Cztery róże dla Lucienne". Mam bardzo mieszane odczucia.. Na początku bardzo mi się to podobało, ale im dłużej czytałam tym bardziej męczył mnie cały absurd tego zbioru, i dziwne morały. W małych ilościach mi to odpowiada.. W większych już nie za bardzo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
|
|