Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Sob 21:07, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
A ja wczoraj obejrzałam "Bad Boys" i też jestem zachwycona. Niby film sensacyjny, ale bez scen w stylu "spocony Rambo biegnie przez pół ulicy, odpada mu noga, 3 razy potrącił go samochód, ale on jest twardy i nadal biegnie". Dość zabawny film w swojej "sensacyjności".
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Sob 21:41, 12 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Właśnie skończyłam oglądać "Skazani na Shawshank". Świetny film! Genialny Tim Robbins i równie genialny Morgan Freeman (którego uwielbiam!). Z resztą kocham filmy na podstawie Stephena Kinga. Zawsze mają świetną fabułę i postaci (tak jak i w tym przypadku). Jeden z lepszych filmów jakie widziałam..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vi ^^
Dołączył: 10 Lip 2008
Posty: 323
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 39,7 km od Teatru Muzycznego w Gdyni ; ))
|
Wysłany: Śro 11:59, 16 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
W ubiegłym roku PRÓBOWAŁAM obejrzeć ‘Czasem słońce, czasem deszcz’, ale niestety próba zakończyła się fiaskiem . Z całym szacunkiem dla fanów filmów prosto z Bollywood, ale te filmy zajmują drugie miejsce (za raz po fantasy) na mojej liście – znienawidzonych filmów.
Ostatnio (tj. wczoraj) oglądałam film WANTED- ŚCIGANI. Oczywiście, nie ja wybierałam repertuar, tylko mój młodszy brat, więc nie miałam zbyt wielkich oczekiwań.
,,W Wanted - Ścigani (2008) Timura Bekmambetova wystrzelane z pistoletów kule skręcają i zderzają się locie, najbardziej dotkliwe rany i złamania można wyleczyć w kilka dni, a pędzące ulicami samochody lekceważą prawa fizyki (i zdrowego rozsądku). Jeśli jednak na czas seansu wyłączyć racjonalne myślenie - można bawić się całkiem nieźle.’’ [link widoczny dla zalogowanych]
Właściwie nie wiem, czy chciałabym polecić Wam ten film, czy wręcz przeciwnie- zjechać wszystko, co jest możliwe do zjechania. Jestem baaardzo zdziwiona-mam jakieś mieszane uczucia, a byłam pewna, że po obejrzeniu tego filmu będą negatywne.
ZDRADZAM KOŃCÓWKĘ-JEŻELI KTOŚ CHCIAŁBY SIĘ WYBRAC NA TEN FILM, PROPONUJĘ NIE CZYTAC.
Film ma olbrzymi plus- przy końcu wszystko zmienia się o 360 stopni. Nie sądziłam, że akurat tak potoczą się losy niezwykłej Fox (Angelina Jolie).
W filmie umieszczonych jest baaardzo dużo sytuacji nieprawdopodobnych- jakiś przykład? Proszę bardzo! Przed ostatnia scena: Fox (należąca do Bractwa, kierującego się mottem: Zabicie jednej osoby, oznacza ocalenie dla tysięcy) ma wybór: zabić siebie (bo jej imię wskazało krosno, tak jak i imiona jej współtowarzyszy należących do Bractwa)czy zabić Wesley’a (głównego bohatera, którego imię także wskazało krosno i to właśnie Fox miała go zabić). Wybiera opcję numer 1. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie sposób zabicia. Fox i pozostali członkowie Bractwa stali w kręgu, pośrodku którego stał Wesley. Fox (Angelina Jolie)– jako jedna z najlepszych (jak nie najlepsza) członkini Bractwa strzela do któregoś z członków bractwa; kula przechodzi przez jego głowę, zabijając go, (UWAGA!) kula leci dalej zataczając KOŁO zabijając kolejnego członka Bractwa, potem kolejnego, następnego, ostatniego i na końcu Fox.
Jeżeli kręcą Cię sceny praktycznie niewykonalne- proponuję idź na to do kina. Pozostałym- odradzam.
Ostatnio zmieniony przez Vi ^^ dnia Wto 12:36, 22 Lip 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wilhelmina
KMTM
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 13:25, 16 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Wiki ; )) napisał: |
Ostatnio (tj. wczoraj) oglądałam film WANTED- ŚCIGANI. |
Też widziałam. Ło matko, co za gniot! Naprawdę! Przyłączam się do odradzań Wiki. Cyrk na kółkach.
EDIT: wedlug mnie najgorsza rola McAvoy'a. Dziwnie się go ogląda bez akcentu.
Ostatnio zmieniony przez wilhelmina dnia Śro 13:26, 16 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
tamara_elle
KMTM
Dołączył: 06 Cze 2008
Posty: 565
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 14:06, 16 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Czy tu tylko ja lubie filmy Boolywoodzkie? xD
Ja przedwczoraj oglądałam " Nie kłam kochanie", ale nie bardzo mi się podobał...
Ogólnie to już dawno nie obejrzałam dobrego filmu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
tamara_elle
KMTM
Dołączył: 06 Cze 2008
Posty: 565
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 18:48, 18 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Filmy historyczne - proszę rzucać tytułami, wszystkimi jakie tylko znacie Chce sobie jakieś obejrzeć
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Pią 19:23, 18 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Historyczne.. hmm... nie tyle historyczny, co biograficzny (no ale jednak trochę historii też tam jest..) "Elisabeth" i "Elisabeth - Złowy Wiek". Więcej mi nic nie przychodzi do głowy.
Ostatnio razem z Draco i Goldi byłyśmy na "Opowieści z Narni: Książę Kaspian". Własciwie poszłyśmy na to (przynajmniej ja:P) dlatego, że chciałyśmy spędzić trochę czasu razem i do 13 były w kinie tańsze bilety
Ogólnie film mi się nawet podobał. Bardzo dobry montaż, świetna muzyka, aktorzy też całkiem całkiem.. Średnio lubię takie filmy, ale to pomijam.
Trochę dużo bitew, no ale były efektowne. Tylko ja nielubię takich scen, jak ktoś kogoś zabija. Tzn jakieś jadki w stylu Piły szczerze mówiąc mnie nie ruszają, ale na Narni chwilami prawie przymykałam oczy. Kolejna rzecz.. Czym te biedne koniki zawiniły?!?! SPOILER Scena, kiedy Piotr itd uciekli z bitwy w zamku, a reszta została.. KONIEC SPOILERATo było straszne. Nie cierpię oglądać takich rzeczy. Chyba jestem na to zbyt wrażliwa..
Fajnie przedstawili Narnię (ach, te nasze polskie góry.. ). Co do aktorów. Uwielbiam Łucję. Bardzo fajnie gra, a poza tym uwielbiam teki inteligentne i slodkie dzieci w filmach. Kaspian.. ekhm.. No niestety na jego grze aż tak bardzo się nie skupiłam, ale fajny był.. Piotr chwilami robił za dużo min a'la.. ktoś
SPOILER Co do wątku miłosnego Kaspiana i Zuzanny.. Po kiego grzyba oni czekali aż do końca? Od początku było widać, że się sobie podobają (Zuzanna udawała oczywiście niedostępną, ale wszyscy wiedzą jak to jest ), ale niee.. musieli poczekać tak długo, aż będą musieli się rozstać.. Ehh.. nie lubię takich rzeczy, bo uwielbiam happy endy i jak dla mnie powinni byc razem i mieć pięcioro dzieci KONIEC SPOILERA
Ogólnie, pomijając że co chwilę miałyśmy jakieś Teatralno-Aktorskie skojarzenia, to film był nawet fajny. Chociaż szczerze mówiąc, gdyby nie to, że co chwilę bawiłysmy się w coś w rodzaju "głuchego telefonu" (któraś miała jakieś skojarzenie, przekazywała dalej i wtedy wszystkie w śmiech.. chwilami za głośno..), to możliwe, że bym zasnęła w pewnym momencie, bo juz się na to zanosiło, a jeszcze zimno było to już w ogóle. No ale ogolnie film całkiem całkiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Wto 10:52, 29 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
"Elizabeth" to chyba jeden z najlepszych filmów historycznych, jakie widziałam. Druga część niestety do pięt nie dorasta, choć Kate jak zwykle niezawodna. Co jeszcze... "Zakochany Szekspir" - uwielbiam po prostu! "Ostatni Samuraj" też dobre, "Braveheart" i "Patriota" Mela Gibsona, "Ogniem i mieczem" (), z nieco poważniejszych "Pianista" i "Lista Schindlera"... Nie wiem, Tamaro, jaki konkretnie okres Cię interesuje, bo filmów historycznych jest po prostu bez liku
Widział ktoś może film "Niezawodny system"? Polski, o starszej pani, która rzuca wyzwanie kasynu. [url= http://www.youtube.com/watch?v=P3EqY7XkKBU]Zwiastun[/url] wygląda obiecująco i... ja tak lubię Szymona Bobrowskiego Jestem zainteresowana.
Dzisiaj z kolei wybieramy się całą rodzinką (my + małoletni kuzyni) na "Wall-e". Zobaczymy, co tam znowu Disney i Pixar wypichcili...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Pią 13:48, 01 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Oglądał ktoś film "All that jazz" ("Cały ten zgiełk") ?
Jest to autobiograficzny film Boba Fossea - choreografa, tancerza i pracoholika, lubiącego kobiety, nadużywającego alkoholu i narkotyków.
Właściwie nie wiem co mam napisać o tym filmie. Jedyna co mi się nasuwa to to, że był dziwny. Ciężko określić go w innych sposób. Hmm.. chwilami trochę za bardzo pokręcony. Bardzo podobały mi się sceny taneczne, ale ogólnie.. Ja wolę prostsze filmy. Muzyka też jakoś specjalnie nie wpadała w ucho. Warto obejrzeć, ale nie jest to coś zachwycającego..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alagashka
Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 19:06, 01 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Nie oglądałam, szczerze mówiąc.
Męczyłam się... tak, to dobre słowo, z Całkowitym Zaćmieniem (Total Eclipse). I w sumie moje zdanie jest... podzielone.
Film obejrzeć chciałam ze względu na rodzaj (slash! I to z aktorem, który grał Luppina i Leonardem DiCaprio w rolach głównych!)... Ale nie, to nie dla mnie. Do połowy filmu zdążyłam się już kilkakrotnie pozałamywać nad postacią, w którą wcielił się Leoś. Poza tym przez drugą ćwiartkę CZ miałam wrażenie, że pewien pan ma zapędy sadystyczne względem swojej żony i dziecka... I jak tu, mili moi, cieszyć się z oglądania filmu...?
Ale ogółem film ładnie zrobiony. Ale treść przekazu... dziwna. Naprawdę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
|
|