Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ola
KMTM
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: czarna dupa
|
Wysłany: Czw 20:11, 15 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Makbet jest fajny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Czw 20:13, 15 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie "Makbet" jest świetny. Ale ja to ja
Akt piąty, scena trzecia. Do końca zostały mi jeszcze dwie sceny. Ufff... może się uda.
Poza tym lista lektur na Teatr jest zatrważająca, za to cieszę się na powieści omawiane na literaturze w tym semestrze: po "Hamlecie" będzie "Jane Eyre," potem "Great Expectations" Dickensa, "Orlando" Virginii Woolf, "The Great Gatsby" Fitzgeralda i "The Human Stain" Rotha. Zwłaszcza na Virginię się cieszę, jakoś do tej pory nigdy nie miałam okazji przeczytać nic jej autorstwa.
Wilhelmino, co takiego strasznego Ci dowalili?
|
|
Powrót do góry |
|
|
wilhelmina
KMTM
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 20:44, 15 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Makbet jak Makbet Wg. mnie są lepsze sztuki pana Willa, ale jakże nie znac Makbeta? Ale lubię Makbeta, świetny klimat. no i mój ulubiony tekst: "Double, double toil and trouble, fire burn and cauldron bubble(...)" Mniam! Pychotka Ale, chyba musze powtórzyć za Draco, "ja to ja"
PS: ależ mi ślinka na Makbeta pociekła teraz w natchnieniu poszukałam więcej tekstu: [link widoczny dla zalogowanych]
No, czyż to nie jest piękne?
Draco, widze, ze mamy dwa te same tytuły - Great Expectations i Jane Eyre. Sęk w tym, że ja mam około dwadzieścia takich powieści na liście + multum poematów i wierszy A powieści między innymi takie: The Pickwick Papers, The Mill on the Floss, Tess of the D'Urbervilles, Far from the Madding Crowd, Gulliver's Travels, Pamela, Tristram Shandy, Tom Jones, Waverly i co tam jeszcze na liście... Lista jest dłuższa. O wiele dłuższa. Nie wiem, jak zdam literaturę w tym roku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Sob 14:20, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Piękne
Od siebie muszę z dumą oznajmić, że przeczytałam "Epicoene" i końcówka była bardzo zaskakująca, czym byłam rozradowana. Gdyby cała sztuka trzymała się tej jednej głównej linii fabuły, byłaby pewnie o wiele lepsza. Ale cieszę się, że dobrnęłam tam przed Komiksowym Frenzy, bo inaczej nie sądzę, żebym wyrobiła...
Teraz Dickens. Początek już mi się podoba. A "Jane Eyre" na szczęście przeczytałam już podczas pobytu w USA, więc teraz tylko sobie odświeżyć (podobnie z "Hamletem") i dwie pierwsze książki z głowy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Sob 16:19, 07 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Maraton czytania lektur okazał się bardzo przyjemny - jestem zachwycona właściwie wszystkim, co do tej pory przeczytałam. Spokojnie mogę polecić wszystkim "Orlando" (dziwaczna, ekscentyryczna fantazja, czysta przyjemność), "Great Expectations" czy "The Great Gatsby," którego dopiero co odłożyłam na półkę. Przede mną teraz porcja teatru - Brecht już przeczytany, zamierzam zabrać się za "The Threepenny opera" nadobowiązkowo, a czekają mnie sztuki Verbatim Theatre, co powinno być ciekawe.
Kunc, jak tam "Makbet"?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Sob 17:21, 07 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Sprawa z "Makbetem" póki co wygląda tak, że "Spisek Franciszkanów" jest bardzo ciekawy i wciąga Nie no, ale mam ambitne postanowienie, że za Makbeta wezmę się w poniedziałek w pociągu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
tamara_elle
KMTM
Dołączył: 06 Cze 2008
Posty: 565
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:34, 10 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Pomocy, pomocy!
Potrzebuje książek, w których pojawiała się kobieta zbuntowana
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Wto 17:40, 10 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
"Spisek Franciszkanów" ...to jedyne co mi przychodzi do głowy póki co.
|
|
Powrót do góry |
|
|
tamara_elle
KMTM
Dołączył: 06 Cze 2008
Posty: 565
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:56, 10 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Dzięki Jakby ktoś jeszcze miał jakieś pomysły to proszę, piszcie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Wto 17:56, 10 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Poszperaj w powieściach Virginii Woolf, dobrą pozycją są też "Wichrowe Wzgórza" (tam kobieta jest baaaardzo zbuntowana ^^), "Jane Eyre" - kolejny świetny przykład. Nie wiem, czy tu się nadadzą, ale w powieściach Pratchetta z cyklu "Świat Dysku" to zazwyczaj kobiety są silniejsze od mężczyzn i role płci są często odwrócone. W "Lalce" jest jedna bohaterka, o ile dobrze pamiętam, która dość wyłamywała się z norm przyjętych damie, poza tym "Edward II" Christophera Marlowe'a - królowa Izabela wręcz każe tam zamordować skrytobójczo swojego męża. "Poskromienie złośnicy," "Sen nocy letniej" - jeśli już przy tej literaturze jesteśmy. Co jeszcze... na razie te tytuły przychodzą mi do głowy, jak wpadnę na coś jeszcze, dam znać
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
|
|