Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Pon 23:34, 10 Lis 2008 Temat postu: Poezja |
|
|
Dokulturzania ciąg dalszy. Lubicie czytać poezję? Jak tak to jaką?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ola
KMTM
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: czarna dupa
|
Wysłany: Wto 0:19, 11 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
nawet dzisiaj czytałam...
uwielbiam poezję Edwarda Stachury! i Jana Rybowicza...
)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Satka
Dołączył: 16 Lip 2008
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 0:24, 11 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Nie jestem zapaloną fanką poezji jako takiej. Nie wzrusza mnie, nie potrafię się w niej odnaleźć, nie tworzę, bo doprowadza mnie to do skrajnych odczuć, jakie z poezją niewiele mają wspólnego .
Jeśli myślę o wierszach, to przede wszystkim przychodzi mi do głowy Tuwim i Grochowiak. Tuwim - to nie tylko wierszyki dla dzieci , za lekkość słowa, przewrotność, dosadność i brak patosu, dzięki bogom. Grochowiak - subtelność i spojrzenie na świat.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Wto 0:28, 11 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
To ja się powtórzę. Od ponad roku KOCHAM poezję (właściwie teksty) Krzysztofa Buszmana. Są dośc proste, ale jakie pięęekne.. ajj. Mogłabym się tak rozpisywać i cytować 3/4 jego dorobku, więc może po prostu wkleję linka do jego strony Kto będzie chcial, ten poczyta: [link widoczny dla zalogowanych]
I muszę powiedzieć, że uwielbiam wiersz Leopolda Staffa "Odys". Typowo podręcznikowy wiersz, ale mi się bardzo podoba. Właściwie nie wiem do końca czemu. Może przez to, że jest taki.. prosty..
|
|
Powrót do góry |
|
|
ola
KMTM
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: czarna dupa
|
Wysłany: Wto 1:28, 11 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
ja poczytałam... Dotyk Tęsknoty... no piękny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Findurka
KMTM
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 23:10, 12 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ja tam chłonę Świetlickiego ostatnio. I nałogowo wierszydła pewnego Mateusza, a szczególnie to co on określa mianem "gniotów" =P
I Baczyński, ze starego sentymentu.
A Buszman mi nie leży. Może pani od geometrii wykreślnej zaraziła mnie znieczulicą, nie wiem. Spróbuję jutro i powiem co sądzę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Czw 14:12, 13 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Poczytałam sobie trochę Buszmana - podoba mi się, nawet bardzo. Ale na razie poczytałam tylko tak pobieżnie, bez wgłębiania... Jak będę miała dłuższą chwilę, to się zatopię.
Kocham poezję. Może nie pasjonuję się nią aż tak bardzo, jak prozą czy teatrem, ale kiedy czytam wiersze, zazwyczaj jestem pełna podziwu i ta forma zawsze do mnie trafia, apeluje do pewnej części mojej wyobraźni i wrażliwości. Nie mam w zasadzie poetów ulubionych, bo każdy z nich trafia do pewnej części mnie, ale z tych czytanych najchętniej mogę wymienić Tuwima, Grochowiaka, Baczyńskiego, Stachurę, Słowackiego, Szymborską czy urocze, piękne utwory Jana Twardowskiego czy Miłosza. Jestem zakochana w poezji Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej, tematy, których dotyka, są bliskie mojemu serduchu, a mistrzostwo, z jakim potrafi w czterech wersach zamknąć ulotny sens i prawdę o życiu, powala. Lubię poezję romantyczną, z okresu II wojny światowej, okresu międzywojennego, lubię też wiersze metafizyczne z baroku czy bajki oświeceniowe. Praktycznie każdy okres w historii poezji ma coś, co mnie urzeka. Teraz poznaję też poezję angielską i bardzo się z tego cieszę, bo na przykład "The Lady of Shallot" urzeka mnie coraz bardziej. No i absolutny guru: Mistrz Will S. Kocham *.*
Ostatnio zmieniony przez Draco Maleficium dnia Czw 14:14, 13 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ruola
KMTM
Dołączył: 30 Kwi 2008
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 1:03, 18 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Lubię i czytuję.
Moi ulubieni poeci:
-Halina Poświatowska
-Leonard Cohen
-Edward Stachura
-Zbigniew Herbert
-Wisława Szymborska
-Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Jeden z moich ulubionych wierszy.. (Halina Poświatowska)
Jestem Julią
mam lat 23
dotknęłam kiedyś miłości
miała smak gorzki
jak filiżanka ciemnej kawy
wzmogła
rytm serca
rozdrażniła
mój żywy organizm
rozkołysała zmysły
odeszła
Jestem Julią
na wysokim balkonie
zawisła
krzyczę wróć
wołam wróć
plamię
pogryzione wargi
barwą krwi
nie wróciła
Jestem Julią
mam lat tysiąc
żyję -
|
|
Powrót do góry |
|
|
wilhelmina
KMTM
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 20:01, 02 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Poezja... hmm... dla mnie takie trochę słowo przekleństwo Wszystko dlatego, że nigdy nie miałam głowy do poezji. Owszem, potrafię docenić, zachwycić się, pomyśleć. Ale nie jest to moja wymarzona rozrywka. Próbowałam przekonać się do poezj w liceum. mam nawet kilka tomików. I tak stoją na półce. Zrozumiałam, ze do poezji się nie nadaję i już nie próbuję. No, chyba, że coś samo się pojawi - np. wiersze na literaturze na moim kierunku. Czytam, bo są na liście i niektórymi nawet potrafię się zachwycić. Zresztą poezja angielska jest bardzo interesująca. Wg. mnie o wiele ciekawsza od polskiej. Amerykańska też przyjemna. O, przypomniało mi się, lubię ballady (i polskie, i angielskie). Generalnie lubię angielską poezję nastrojową z okresu romantyzmu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czemu
KMTM
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: GDYNIA
|
Wysłany: Pon 20:30, 02 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ogólnie nie lubię poezji ,bo nie potrafię się skupić przy jej interpretacji. Jednak są takie utwory ,które budzą we mnie dzikie instynkty
Uwielbiam wszystkie wiersze Leopolda Staffa ,a zaczęło się od dekadenckiego Deszczu jesiennego, na języku polskim. To zadziwiające jak lekcja polskiego potrafi natchnąć
Strasznie mi się podoba „Lubię, kiedy kobieta…” Kazimierza Przerwy-Tetmajera , wiersz ten recytowany przez Żebrowskiego jest niesamowiiiity!
I na tym moja fascynacja poezją się kończy, póki co.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
|
|