Forum www.teatrmuzycznywgdyni.fora.pl Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Przedpremierowo
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 11, 12, 13  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.teatrmuzycznywgdyni.fora.pl Strona Główna -> Lalka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Anatewki

PostWysłany: Wto 14:09, 22 Gru 2009    Temat postu:

Filmik jest fajnie zmontowany, to wszystko wygląda bardzo sympatycznie i zapewne będzie hit, ja jednak nie mogę pozbyć się moich wątpliwości co do tego, czy tym razem Kościelniak nie przesadzi - tym bardziej, że naprawdę kocham "Lalkę" i te wszystkie zapowiedzi o robocim ruchu i tak dalej trochę mnie niepokoją. Nie chcę, żeby "Lalka" była drugim "Snem nocy letniej"...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karina



Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 14:53, 22 Gru 2009    Temat postu:

Filmik wypada bardzo sympatycznie, zdjęcia z próby zresztą tez Smile Darina bardzo pasuje mi do Izabeli, ciesze sie że będziemy ją mogli zobaczyc w tej roli Smile
Jestem całkowicie spokojna o efekt końcowy. Moze to dlatego, ze przed premierą Idioty byłam strasznie nakręcona, bałam się ze spektakl bedzie przesadzony i wogóle, a okazało się być odwrotnie, wiec teraz nie bede panikowac na zapas Smile
Kochani, pamiętajmy, że "robocie ruchy" nie jedno mają oblicze- to że gdzies jest taki środek wyrazu zastosowany nie oznacza, że jest to drugi Sen Smile


Ostatnio zmieniony przez Karina dnia Wto 14:53, 22 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Anatewki

PostWysłany: Wto 15:23, 22 Gru 2009    Temat postu:

I nie chodziło mi o to dosłownie. Raczej o ogólny sposób przekazania historii. Bo "Lalka" akurat nie pasuje mi na tworzywo takich zabiegów nic a nic, "Sen" natomiast - owszem, w końcu mowa tu o fantazji. Po prostu w dalszym ciągu moje tradycjonalne sympatie każą mi sceptycznie podchodzić do tych pomysłów, wydaje mi się też, że moje spojrzenie na "Lalkę" i to, co jest jej głównym przesłaniem i zarazem najważniejszą esencją, różni się od spojrzenia pana reżysera. Po części cieszę się, że tak jest, bo może dzięki temu spojrzę na tę powieść jeszcze inaczej i dzięki Kościelniakowi odkryję w niej nowe rzeczy. Po prostu boję się, że te nowe rzeczy mi się nie do końca spodobają, za bardzo chyba jestem przywiązana do powieściowych bohaterów. I nie jest to w żadnym wypadku atak na Kościelniaka, tylko moje osobiste przemyślenia, dlatego tym chcę uprzedzić ewentualne pretensje, że nastawiam się negatywnie Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
polajda
KMTM


Dołączył: 01 Maj 2008
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Wto 15:28, 22 Gru 2009    Temat postu:

Draco Maleficium napisał:
Bo "Lalka" akurat nie pasuje mi na tworzywo takich zabiegów nic a nic


no, ale nie zapominajmy, że sztuka ma swoje prawa. ;p nie można się nastawiać, że to będzie taka Lalka jaką przeczytałaś, bo przecież najprawdopodobniej to tylko jakaś mała inspiracja była i sama sztuka nie będzie miała zbytnio dużo wspólnego z samą powieścią ;p skoro Lalka to Twoja ulubiona powieść to niech tak zostanie, a spektakl "Lalka" niech będzie czymś nowym ;p nikt Ci nie zepsuje obrazu "Lalki" tym spektaklem czy coś xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karina



Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 15:33, 22 Gru 2009    Temat postu:

Myśle, że wszystko zależy od tego jak konkretne zabiegi artystyczne zostaną wpisane w całośc. Nie jest powiedziane, że cała historia zostanie całkowicie unowocześniona i odarta z otoczki jaką w swej powiesci stworzył Prus. Wydaje mi sie, że niektóre dosć współczesne pomysły mogą wyjśc Lalce na dobre Smile Chociaż im bardziej zgłębiam Lalkę tym bardziej zgadzam się z Waszymi opiniami na temat niesamowitego klimatu tej powiesci- mam nadzieje, że mimo powiewu współczesności klimat ten uda się utrzymać Smile

A wogóle to mam takie wrażenie, że nie wazne jakie jest nasze nastawienie do Lalki w tej chwili i niezależnie od tego jak sobie ten spektakl wyobrazamy, wszyscy po premierze będziemy zaskoczeni Smile Miejmy nadzieję, że będzie to zaskoczenie pozytywne Smile

EDIT zgadzam sie z tym co napisała Polajda. Spektakl raczej będzie luźnymi przemyśleniami nt. Lalki a nie jej dokładna kopią Smile Myśle, że znajomośc ksiazki w tym przypadku będzie dla nas jedynie pewnym punktem wyjścia do rozważań nt. spektaklu Smile


Ostatnio zmieniony przez Karina dnia Wto 15:44, 22 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Anatewki

PostWysłany: Wto 15:53, 22 Gru 2009    Temat postu:

Przepraszam, że jak coś kocham, to nie potrafię się do tego odnieść bez emocji Wink

Nie zrozumcie mnie źle. Ja nie panikuję. Nie myślę sobie: o Boże, beznadzieja, jakieś mechaniczne lalki z fabryki, robocie ruchy, muzyka swingowa, świat się kończy, apokalipsa i koniecjestblisko. Ja również jestem przekonana co do tego, że po premierze moje odczucia będą zupełnie inne i że to wszystko, co czuję teraz, się zmieni - w którą stronę, to już zobaczymy. To jest oczywiste. Dlatego też pisałam o świeżym spojrzeniu i że się na nie cieszę. Pozwólcie mi jednak na tę odrobinę sceptycyzmu i na wyrażenie go, bo w tej chwili czuję trochę, że narzucacie mi własne spojrzenie na tę produkcję. Cieszę się, że wy nie macie żadnych wątpliwości, ja je jednak mam i nic z nimi nie zrobię, dopóki nie zobaczę spektaklu. Ot i tyle, czekam z niecierpliwością na efekt końcowy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kuncyfuna
Admin (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z prowincji.

PostWysłany: Wto 16:30, 22 Gru 2009    Temat postu:

Ja szczerze mówiąc też mam wątpliwości... Może dlatego, że bardzo lubię powieść oraz bardzo mi zależy na tym spektaklu. Kolejną rzeczą jest to, że Kościelniak (na szczęście) jest nieprzewidywalny. I tak jak już powiedziała Karina, możemy sobie tu gadać godzinami, a i tak po premierze będziemy zaskoczeni. Mimo tego, że wiem że zapewne Kościelniak nie zrobi z tego marnego bełkotu z jakąś dziwną symboliką, której nikt nie rozumie, to jednak boję się tego, że może akurat przy tym spektaklu przesadzi, coś nie wyjdzie etc. Wiadomo, jak robi się coś nowatorskiego ryzyko jest zawsze, nawet jeśli samego reżysera uwielbiam i kocham wszystkie jego sztuki.
Mimo tego, że na chwilę obecną chyba jednak wolałabym wersję tradycyjną (w końcu Franek też jest osadzony w epoce, a został zrobiony świetnie), to im bliżej premiery, tym jestem o to spokojniejsza. Jeśli chodzi o robocie ruchy, to moim pierwszym skojarzeniem też był Sen... Jednak nie wydaje mi się, żeby Kościelniak wsadził dużo podobnych elementów - póki co widziałam na żywo trzy jego sztuki, sporo na dvd i nic nie było zrobione tak samo. Łukasz D. na spotkaniu miał rację, że po części to może się wydawać schematyczne, ale jednak ten "schemat" polega u Kościelniaka (moim zdaniem Smile) na tym, że zawsze jest coś nowatorskiego i dziwnego, czego widz się nie spodziewa.

Draco Maleficium napisał:
Bo "Lalka" akurat nie pasuje mi na tworzywo takich zabiegów nic a nic, "Sen" natomiast - owszem, w końcu mowa tu o fantazji.


Wydaje mi się, że gdybyś usłyszała parę lat temu, że mają robić jakiś transowy Sen z muzyką Możdżera i robocimi ruchami, też miałabyś wątpliwości i byłabyś zła, że znowu ktoś na siłę unowocześnia Twojego ukochanego Shakespeare'a Smile Teraz mówisz, że Ci to pasuje, bo to zobaczyłaś i się do tego przekonałaś. I pewnie z Lalką będzie tak samo... Wydaje mi się, że - tak jak powiedziała Polajda - chyba pora oddzielić powieść od spektaklu i zacząć myśleć o tych dwóch rzeczach w innych kategoriach. ...wiem, że to głupie Rady Dobrej Cioci, bo sama mam problem z rozdzieleniem książki od spektaklu, ale co poradzić.. Smile Póki co, po paru przemyśleniach, chyba zaczynam widzieć sens w robocim ruchu... Tak że jest coraz lepiej Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Anatewki

PostWysłany: Wto 16:36, 22 Gru 2009    Temat postu:

Wiem, że o Śnie myślałam tak samo. Tak już mam, że nie lubię za bardzo, jak mi ktoś uwspółcześnia ukochaną historię na siłę. W przypadku Kościelniaka to "na siłę" nie miało miejsca, mam zatem nadzieję, że z Lalką będzie tak samo. Bo jak nie, to będę bardzo zła, ponieważ na samym początku wieści o Lalce byłam bardzo podniecona, pomysł zrobienia z tego musicalu podobał mi się szalenie i już wyobrażałam sobie coś w stylu Franka - piękne, wzruszające, najlepiej w kostiumie, ale z ogromnym ładunkiem emocjonalnym i oszczędną scenografią, oraz z bohaterami, którzy są wyjęci z Prusa, choć pokazani z pewnym wyszczególnieniem ich konkretnych cech na potrzeby spektaklu zamkniętego przecież w konkretnych ramach czasowych. I trochę mi szkoda, że moja wizja się nie sprawdzi, dlatego tym bardziej mam nadzieję, że produkt gotowy wynagrodzi mi ten brak "dream-spektaklu" Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karina



Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 17:54, 22 Gru 2009    Temat postu:

Kuncyfuna napisał:
w końcu Franek też jest osadzony w epoce, a został zrobiony świetnie
Kunc przypomniała mi o czymś co chyba będzie troche uspokajajace dla wszystkich zestresowanych Smile zauważcie, ze we Franku też pojawiło się pare unowoczesnień, które, gdyby o nich mówić bez obejrzenia spektaklu, wydawałyby się bezsensowne i dziwaczne (pajacyki w "Ecco...") i wcale nie zepsuły one epokowego klimatu, a jedynie w pewien sposób spotęgowały emocje Smile

BTW teraz tak sie pozytywnie nakręcam na spektakl i wogóle i będzie straszna lipa gdy się okarze że calośc mi sie nie spodoba XD a tak sie przecież może zdarzyć XD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
brutus
KMTM


Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 18:11, 22 Gru 2009    Temat postu:

Raaaany jaka przedświąteczna dyskusja. Smile

Spokojnie dziewczyny nie ma co się denerwować marka Kościelniaka jest znana wszystkim, dlatego moim zdaniem nie ma o co się martwić. Póki co cieszy mnie nowy spektakl, nowy pod względem scenariusza, muzyki, scenografii, to znacznie więcej niż premiera spektaklu znanego, na licencji z powszechnie lubianą muzyką, dlatego proszę mi przygotowywać się mentalnie i duchowo, a nie siać tu panikę, o!

Zatem zarządzam spokój i koniec zamartwiania się o "Lalkę"! Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.teatrmuzycznywgdyni.fora.pl Strona Główna -> Lalka Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 11, 12, 13  Następny
Strona 7 z 13

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1