Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Śro 11:02, 15 Kwi 2009 Temat postu: 3 Musketiere |
|
|
Musical holenderski na podstawie słynnej powieści Dumasa, której fabuły chyba nie trzeba przybliżać
[link widoczny dla zalogowanych]
Ja osobiście najlepiej poznałam wersję niemiecką, w której brali udział m.in. Pia Douwes jako Milady de Winter oraz Uwe Kroeger i Ethan Freeman jako Kardynał Richelieu. Aranżacje różnią się znacznie od tych holenderskich, moim zdaniem - na korzyść. Krótko mówiąc, uwielbiam tę muzykę ^^
Trochę linków, tradycyjnie:
Wer Kann Schon Ohne Liebe Sein - jeden z moich ulubionych utworów
O Herr - drugi ulubiony ^^ Uwe.
Nicht Aus Stein - zmagania z celibatem bywają bardzo widowiskowe
Wo ist der Sommer - Pia rozpacza.
Alles - bo raz w każdym przedstawieniu jest taka jedna piosenka...
Więcej linków bardzo łatwo znaleźć w odnośnikach, a dwa inne numery Milady (Milady ist Zuruck i Manner) wstawiałam już chyba wcześniej w temacie o Pii.
Ostatnio zmieniony przez Draco Maleficium dnia Śro 11:03, 15 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Satka
Dołączył: 16 Lip 2008
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:38, 15 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
'3 Musketiere' to jeden z musicali, które darzę sporą sympatią, ale raczej rozsądną, jak to się czasami jednak przytrafia . Głównie za muzykę. Bardzo lubię kawałki, które zalinkowałaś, a szczególnie "O Herr" w wykonaniu Uwe Krogera. To taki utwór, który nigdy mi się nie znudzi. Ale mimo wszystko wolę 3M słuchać, niż oglądać. Strona wizualna jest ciekawa, kostiumy ładne, to jednak są to za bardzo impresje na temat niż 'Trzej Muszkieterowie' . Zawdzięczam temu spektaklowi przede wszystkim zainteresowanie Francją za czasów Richelieu, a jeszcze bardziej samą postacią kardynała. No i musical zmotywował mnie do przeczytania powieści, która przypadła mi do gustu znacznie bardziej, niż spektakl .
Uwielbiam Pię Dowues jako Milady. Całkowicie zdominowała moje wyobrażenie o tej postaci . "Milady ist zurück" w jej wykonaniu to cudeńko.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
samhain
Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:54, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Satine napisał: | No i musical zmotywował mnie do przeczytania powieści, która przypadła mi do gustu znacznie bardziej, niż spektakl .
|
To ja z kolei zawsze dużą sympatią darzyłam książkę, ale jakoś nigdy nie pofatygowałam się zapoznać bliżej z musicalem. Zmotywował mnie dopiero Rasmus, którego po wiedeńskim F.E. lubię jeszcze bardziej xD Tylko dlaczego Uwe ZNOWU dostał najmroczniejszą rolę ;>?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
|
|