Mamma Mia!

margo

Pewnie dałoby się to bez większego bólu obejrzeć, bo musical był na tyle lekki, że obyłoby się bez płaczu, że zbezcześcili wspaniałą historię, muzycznie też się raczej nie da zepsuć... Tylko po co to? "Mamma Mia!" miało przyjemną fabułę ze zgrabnym zakończeniem, więc w kolejnej części (która do dokończenia historii potrzebna nie jest) pewnie też staraliby się zrobić coś zaskakującego i zabawnego, ale takie powielanie schematu rzadko dobrze wychodzi. No, ale może są zdolni... Jednakowoż większość najbardziej znanych hitów ABBY już została wykorzystana, tak że jakoś średnio to widzę... Ale gdyby faktycznie coś powstało, to pewnie bym się wybrała do kina Smile

Kuncyfuna

Podobno ABBA nie wyraziła zgody na wykorzystanie ich muzyki do kolejnej części, więc najprawdopodobniej obeszliby to wykorzystując muzykę innego sławnego wykonawcy...

Ja też nie jestem za sequelem. Tym bardziej, że nie bardzo wyobrażam sobie o czym miałoby to być. ..kolejne pokolenie..? niee.

Draco Maleficium

Nie widzę innego, wyraźnego powodu dla tego sequela, jak tylko chęć zarobienia kasy. Nienawidzę, jak coś jest robione tylko i wyłącznie dla kasy, także podążając tym tropem myślenia moje stanowisko odnośnie sequela to NIE. Z drugiej strony, jeśliby wyszedł, wzruszyłabym tylko ramionami i zmarszczyła czoło, kręcąc głową z irytacją, nie wpadłabym zaś w szewską furię i rozpacz na zmianę, jak na wieść o LND.

Findurka

A ja tam myślę, że po co sequel, zwłaszcza że i tak wzięliby na tapetę inny zespół; gdyby tak reklamę oprzeć na haśle w stylu "Hit na miarę "Mamma mia!"!" i napisać nową romantyczną komedyjkę, zamiast odgrzewać zakończone już wątki, mogłoby być całkiem miło. Bo sama konwencja jest dość sympatyczna.

margo

Kuncyfuna

W październiku tego roku "Mamma Mia!" będzie miało swoją premierę w Paryżu, w teatrze Mogador.

[link widoczny dla zalogowanych] <- filmik reklamujący