Metro

Karina · Wysłany: Sob 9:20, 28 Mar 2009 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] <--- o kinowej wersji Metra.

EDIT
[link widoczny dla zalogowanych] <--- i kolejny

Kuncyfuna · Wysłany: Nie 14:39, 29 Mar 2009 Temat postu:

"Teraz, kiedy udało im się odbudować w miarę normalne relacje, okazało się, że Józefowicz szykuje się do ekranizacji Metra. I tu zaczynają się kłopoty..."
taaa.. Pudel jak zawsze doinformowany.. Józek planuje ekranizację już od paru dobrych lat.. I szkoda, że póki co powtarzają ciągle to samo, że nie wiedzą, czy robić casting, czy wziąć starych odtwórców.. Mogliby już podać jakieś konkretne wiadomości, a nie gadają o tym od niewiadomo jakiego czasu i nic z tego nie wynika.

Karina · Wysłany: Nie 14:50, 29 Mar 2009 Temat postu:

Jak dla mnie to niech robią co chcą, byle tylko Natasza nie grała Anki (wiem, jestem subiektywna i tendencyjna, ale nie znosze jej- a od czasu kiedy pcha się na siłę do TV to już wogóle nie mogę jej zdzierżyć :/).

A tak z przyjemniejszych rzeczy, to wczoraj ponownie obejrzałam rosyjską wersję Metra i stwierdzam, że podoba mi się Smile

Rosjanie mieli świetną obsadę (no poza facetem który gra Maxa, ale to szczegół Wink

). Poza tym świetnie wypada numer z wiadrami- jak się okazuje nie trzeba hiperdrogich bajerów żeby scena wyglądała fajnie Smile

Jedyne czego chyba nigdy nie ogarne to niektóre fragmenty fabuły (chyba, że ktoś się w domu nade mną zlituje i mi libretto przetłumaczy Wink

)

Kuncyfuna · Wysłany: Nie 15:00, 29 Mar 2009 Temat postu:

Nataszy jako Anki też bym nie chciała (mimo tego, że jej nie widziałam). Chociaż ja nie mam na nią jakiejś specjalnej alergii. To Józek zawsze ją do wszystkiego pchał, a ona tylko z tego korzystała.. Chyba każdy na jej miejscu wykorzystywałby taką szansę. No ale to dyskusja do osobnego wątku.

Jeśli chodzi o obsadę filmową to najbardziej bym chyba chciała, żeby grała Beata Wyrąbkiewicz. Szanse na to niewielkie, ale chcialabym zobaczyć ją w tej roli. A tak ogólnie to myślę, że jednak lepiej byłoby główne role obsadzić z tych osób, które grają obecnie (albo zrobić jeszcze jakieś dodatkowe castingi). Nie ukrywajmy.. Aktorzy, którzy grali w pierwszej obsadzie są już trochę za starzy i np. taka Anka grana w tej chwili przez Kasię Groniec byłaby zupełnie inną postacią ze względu psychologicznego. Także nie jestem za tym, żeby brać np. Górniakową do tej roli, mimo tego, że jestem bardzo ciekawa jej Anki. Za to podobał mi się pomysł, o którym mówiło się jakiś czas temu, żeby ludzi z pierwszej obsady poobsadzać w rolach epizodycznych albo gdzieś w tle.

Karina · Wysłany: Nie 15:22, 29 Mar 2009 Temat postu:

Kuncyfuna

Reportaż o 18 urodzinach Metra.

polajda

ale mi ten reportaż zrobił wielką ochotę na Metro!!

Karina

[link widoczny dla zalogowanych] ...

Draco Maleficium

Powtórzę formułkę z tematu o serialach: kto jest zaskoczony, ręka w górę? =_= Nie jestem tym zachwycona, ale można się było domyślić, że jeśli kiedykolwiek powstanie filmowa wersja "Metra," Józefowicz zadba o to, żeby Nataszka nie była poszkodowana...

Kuncyfuna

Specjalnie zaskoczona nie jestem.. I w sumie póki co chyba nie powinnam się odzywać - wszak Nataszy-Anki nie widziałam, a nie chcę się uprzedzać. Zresztą i tak jestem zdania, że to Józek jest wszytskiemu winny.. Natasza tylko korzysta z możliwości jakie dostaje, ale kto by nie korzystał?

Zresztą.. póki co nie przywiązywałabym się specjalnie do tej wiadomości.. Jeszcze wiele rzeczy może się zmienić, a premiera filmu pewnie się odwlecze jeszcze na jakiś czas.