Moulin Rouge!

Kuncyfuna · Wysłany: Pią 15:54, 21 Mar 2008 Temat postu: Moulin Rouge!

Ubogi pisarz Christian zakochuje się w pięknej kurtyzanie Satine, gwieździe najsłynniejszego i najbardziej skandalizującego klubu nocnego w Paryżu. Ich miłość zostaje wystawiona na ciężką próbę. W zmysłowej artystce zakochuje się bowiem bogaty książę i od jej uległości uzależnia finansowanie "Moulin Rouge".
filmweb.pl

aneczkajot · Wysłany: Pią 22:00, 21 Mar 2008 Temat postu:

BOSKI FILM BOSKI!!!!!!!!!!!!!!! i tyle na ten temat:)

Kuncyfuna · Wysłany: Pią 22:40, 21 Mar 2008 Temat postu:

Mój ulubiony filmowy musical! Bajkowy klimat jest niesamowity! I ta kolorystyka. Do tego muzyka.. No roozpłyyywam sięęę.. Genialna Nicole Kidman i świetny Evan McGregor. Zreszta wszystko jest cudowne. Naprawde, nawet gdybym bardzo chciała, nie mialabym sie do czego przyczepić.

Draco Maleficium

Nie ulubiony filmowy musical, ale na pewno świetnie skrojony film Very Happy

Niesamowity montaż, i to głównie on tworzy klimat całego filmu, który jest zakręcony, aż tchnie bohemistyczną atmosferą absyntu i dekadencji, muzyka wręcz pulsuje swoim życiem, a po jego obejrzeniu ma się ochotę wyśpiewywać na cały głos hymny na cześć miłości. Podnosi na duchu jak mało co, a i doprowadza do łez równie skutecznie. Niech żyje miłość! The greatest thing you'll ever learn is just to love... And be loved in return Very Happy

tamara_elle

Właśnie skończyłam go oglądać Very Happy

Był świetny!!
Chciałabym, żeby zrobili go w Tm Wink

Kuncyfuna

A ja właściwie nie wiem czy chcialabym oglądać wersję sceniczną.. Film jest świetny i nie sądzę, żeby w teatrze dało się utrzymać tą bajkowość.

tamara_elle

Pomarzyć można Very Happy

PiB też nie mogłam sobie wyobrazić na scenie a się udało Smile

Draco Maleficium

Bo PiB to była już stara broadwayowska produkcja specjalnie zaadaptowana z filmu na scenę przez Disney's Theatre Productions, na licencji, z przygotowanym scenariuszem i rozwiązaniam scenicznymi Smile

To co innego. MR jest musicalem czysto filmowym, który właśnie na zabiegach filmowych opiera swoją siłę - wydaje mi się, że to głównie dzięki szaleńczym zdjęciom i równie dzikiemu montażowi film ma taką, a nie inną atmosferę, no i dochodzą do tego fantazyjne efekty specjalne, zbliżenia itp Smile

Owszem, na scenie również fajnie by wyglądało, ale już nie byłoby chyba aż takiego efektu...

tamara_elle

No zapewne nie... Bo przebić taki film to już coś Smile

Kuncyfuna

No właśnie.. A po co oglądac coś, co nie ba za bardzo szansy ma przebicie filmu? Jest tyle świetnych musicali scenicznych, więc po co "marnować" świetny film. Z resztą gdyby już mieli to robić to na pewno nie w Gdyni.. Jeżeli w ogóle jakis Polski teatr miałby to wystawić to pewnie Roma. A ja już nie mam za bardzo ochoty oglądać, jak marnują kolejny świetny musical.