Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Sob 22:28, 16 Sty 2010 Temat postu: Nine |
|
|
Zapewne za jakiś czas o tym musicalu zacznie się robić głośno (w sumie już się robi), więc temat może się przydać. O ile się nie mylę 29 stycznia odbędzie się polska premiera filmu, w którym występują takie gwiazdy jak: Nicole Kidman, Sophia Loren, Judi Dench i Penelope Cruz. Reżyseruje Rob Marshall, czyli ten sam pan, który zajął się ekranizacją "Chicago"
Sławny reżyser filmowy Guido Contini (Daniel Day-Lewis) próbuje zaprowadzić harmonię w swoim zawodowym i osobistym życiu, mężczyzna jest bowiem zaangażowany w dramatyczne stosunki z wieloma kobietami: jego żoną Luisą (Marion Cotillard), kochanką (Penelope Cruz), muzą (Nicole Kidman) oraz matką (Sophia Loren).
www.filmweb.pl
Dzisiaj postanowiłam zapoznać się z muzyką. Soundtrack prezentuje się bardzo ciekawie. Piosenki wpadają w ucho, wykonanie też jest fajne. I z miejsca stałam się wielbicielką akcentu, z jakim wszyscy śpiewają. Cudo Płyta z wersji broadway'owskiej jest trochę mniej ciekawa i wolniej wpada w ucho, ale również słucha się całkiem przyjemnie. W sumie do tej pory średnio interesowałam się zarówno spektaklem jak i filmem (żeby nie powiedzieć: wcale), a po soundtrack sięgnęłam z nudów... Teraz coś czuję, że wybiorę się do kina i to całkiem szybko.
I tradycyjnie liniacze:
Trailer filmu
'Be Italian' - OBC
Fragment duńskiej gali musicalowej
Jest tego sporo, tak że na tym chyba zakończę Łatwo można znaleźć fragmenty wersji scenicznej nagrywane amatorsko, czy wywiady z aktorami etc. TUTAJ jest sporo fajnych rzeczy dotyczącej wersji OBC.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Pon 21:51, 01 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
W ramach akcji "Zabijamy Czas, Który Pozostał Do Spektaklu, Gdyż Wyrzucili Nas Ze Schroniska", postanowiłyśmy z Margo pójść do kina na "Nine". Film całkiem w porządku, aczkolwiek bez większego szału i momentami robi się monotonnie. Klimat jest bardzo fajny (Włochy... *__*) i czuć rękę pana od Chicago. Tutaj również mamy styczność z dwona światami: realnym, podczas rzeczywistej akcji i surrealistycznym, w trakcie piosenek. Moim zdaniem, aktorzy dobrani byli świetnie (Fergie nie do poznania!). Ogólnie film warto zobaczyć, chociażby dla muzyki, ładnych plenerów i fajnego montażu, jednak zarówno ta produkcja, jak i "Chicago" nie wciągnęły mnie jakoś specjalnie i miałam momenty, kiedy zastanawiałam się "za ile koniec".
|
|
Powrót do góry |
|
 |
wilhelmina
KMTM
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 23:38, 01 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Obejrzałam. I chyba było mi to potrzebne.
Nine w niczym nie przypomina Chicago, dlatego wszystkich, którzy zamierzają obejrzeć ten musical z nastawieniem na dobrą zabawę, ostrzegam, że mocno się zawiodą.
Nine jest... chyba mocno psychologiczny. Chociaż winę za taki mój odbiór tego filmu może ponosić moja obecna sytuacja życiowa.
Oglądałam z przejęciem. Bo, fakt faktem, w moim życiu gram jedną z kobiecych ról Nine. I znam kogoś kogo życie przypomina życie głównego bohatera. Nine to gorzki film, choć z pozornym happy-endem. Widzimy kilka kobiet i ich "historie". Wszystkie kobiety miały duży wpływ na życie głównego bohatera, który próbuje przywrócić ład temu swojemu dziwnemu życiu.
Myślałam, że najbliżej mi do kobiety granej przez Penelope Cruz. Nine pomógł mi zrozumieć, że w życiu pewnej osoby gram trochę inną rolę, chyba trudniejszą, rolę muzy. Płakałam słuchając "Unusual way" w wykonaniu Nicole Kidman. Jest ktoś, komu mogłabym zaśpiewać dokładnie to samo. Cieszę się, że w końcu jest piosenka, która w pełni oddaje to, co myślę/czuję odnośnie pewnej sprawy.
Nie mogę przyczepić się do nikogo - wszyscy wg. mnie wspaniale zagrali.
Nine to chyba trudny film. Ale myślę, że dobrze oddaje to jak pokręcone może być życie. I jak trudno przywrócić mu ład.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
philo
KMTM
Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 16:53, 02 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
A to ciekawe. Dotąd spotykałam się wyłącznie ze słowami krytyki pod adresem tego filmu i prawdę powiedziawszy już się właściwie zupełnie do niego zniechęciłam, zwłaszcza że w ogóle nie jestem fanką kina, więc wolę tam iść tylko wtedy, kiedy mam gwarancję, że warto. Twoja opinia, Wilhelmino, zaintrygowała mnie. Ucieszyłam się, że można spojrzeć na ten film w taki sposób i teraz dopiero naprawdę poczułam, że mam ochotę jednak to obejrzeć i wyrobić sobie własne zdanie na ten temat. Chyba jednak się wybiorę...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Weronika
Dołączył: 03 Paź 2008
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:20, 04 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Też zamierzam obejrzeć, mimo iż "Polityka" zamieściła recenzję niepochlebną, prawie krytykę. Uwielbiam robić coś na przekór, więc skoro "wieszają na czymś psy", na pewno zobaczę, tym bardziej, że przesłuchałam stronę muzyczną. Bardzo mi się te energetyczne piosenki i tańce w stylu Moulin Rouge( kabaret, nie musical z N. Kidman) lub Folie Berger podobają. Fantastyczna jest Fergie w Be Italian! Dobra muzyka może być tylko atutem, a elementy psychologicznego rysu bohaterów-ciekawe. Dzięki za info. Wenika
Ostatnio zmieniony przez Weronika dnia Czw 20:21, 04 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
|
|