Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
keVin
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:16, 08 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Kuncyfuna napisał: | Poza Czarownicą właściwie nikt nie pisał, że nie lubi. Większość (jeszcze^^) nie widziała.. A, nie oszukując się, muzyka nie jest zbyt porywająca, jeśli się nie widziało sp0ektaklu. |
Ja w sumie gdybym nie poszedł do SM na śpiew klasyczny pewnie też nie słuchałbym za dużo "opery", ale mimo to szkoda mi jej bo "trochę" podupada...
Ostatnio zmieniony przez keVin dnia Nie 23:17, 08 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Nie 23:20, 08 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Hm... żeby jasność była Mówisz o operze jako gatunku muzycznym? Bo to jest temat dotyczący specyficznego spektaklu muzycznego pod tytułem "Opera za trzy grosze" Brechta, w różnych jego realizacjach ^^ O operze jako takiej można porozmawiać w dziale "Teatr".
|
|
Powrót do góry |
|
 |
keVin
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:26, 08 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
jezu fakt... sorry ale Oftopa
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Nie 23:29, 08 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Nie ma sprawy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Pon 18:52, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
W zeszłą środę zaczęliśmy cykl wykładów o Brechcie i teatrze propagandowym w nazistowskich Niemczech - dzisiaj było dość sporo właśnie o "Operze za trzy grosze" i o technikach, jakich używał ten słynny dramatopisarz dla swoich celów. Cieszę się bardzo, bo dzięki temu przyjdę na spektakl Capitolu nieco lepiej przygotowana i "uzbrojona" w pewne oczekiwania - ciekawe, jak tam u nich z łamianiem czwartej ściany... Coraz bardziej cieszę się na ten spektakl, że będzie ciekawie - w to nie wątpię. W tej chwili to właśnie na to festiwalowe przedstawienie cieszę się najbardziej.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Pon 20:16, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
O łamaniu czwartej ściany co nieco słyszałam i chyba zaczynam się obawiać naszego pierwszego rzędu.
Draco, nie masz ochoty powiedzieć trochę czego się dowiedziałaś? ;>
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Pon 20:47, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Na forum dopiero po przedstawieniu, kiedy postaram się jakoś spojrzeć na spektakl pod tym kątem - jakby co, to prywatnie, Kuncycuszku
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mefisto
KMTM
Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia/Wawa
|
Wysłany: Pią 8:04, 24 Kwi 2009 PRZENIESIONY Pią 11:04, 24 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Kuncyfuna napisał: | Capitol.. Nigdy w nim nie byłam, ale ostatnio interesowałam się trochę spektaklami z tego teatru i muszę przyznać, że to dość dziwny teatr. Fajnie, że robią spektakle eksperymentalne. Mają bardzo dobry zespół i jak wymyślą coś fajnego, to naprawdę może być ciekawie. |
Jak do tej pory dla mnie "Opera za trzy grosze" wraz C. Studniakiem (najlepsza kreacja aktorska!) są no. 1 w konkursie. Capitol wczoraj zgrał Brechta rewelacyjnie, przejmująco, .. i długo (fajnie:)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
oskar48
KMTM
Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 10:27, 24 Kwi 2009 PRZENIESIONY Pią 11:05, 24 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Operę widziałem wczoraj już po raz szósty chyba, więc mniej więcej wiedziałem czego się spodziewać. Przed spektaklem murowanym faworytem w głosowaniu był dla mnie Studniak, ale już po spektaklu miałem poważne dylematy. Oni wszyscy wczoraj przechodzili samych siebie, Sambor dwoił się i troił. Aktorsko była to najlepsza Opera na jakiej byłem. Technicznie niestety nie wszystko się udało, brakowało elementów scenografii, które nie dały się łatwo dopasować do naszej sceny, światła nie zawsze były takie jak potrzeba. Mam nadzieję, że Capitol jeszcze trochę Operę pogra, bo ten spektakl z czasem zyskuje, rośnie nowe pokolenie widzów, które nigdy tego jeszcze nie widziały i szkoda byłoby tej klasy przedstawienie ściągać z afisza.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|