Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karina
Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 16:15, 19 Sty 2009 PRZENIESIONY Sob 22:04, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Poprosić pewnie by się dało, tylko pytanie jak oni się na takie prośby zapatrują
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Pon 16:16, 19 Sty 2009 PRZENIESIONY Sob 22:04, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
No własnie.. Nie próbowałam wprawdzie, ale panie kasjerki zachęcająco nie wyglądają.. no ale jakoś spróbuję zdobyć te plakaciki. Za śliczne są, żebym mogła ich nie mieć
Ostatnio zmieniony przez Kuncyfuna dnia Pon 16:16, 19 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karina
Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 12:06, 21 Sty 2009 PRZENIESIONY Sob 22:04, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Dziś mój specjalny wysłannik ds. plakatowych ( ) był w teatrze i pytał o plakaty. W biurze obsługi widowni powiedzieli, że te które byly na przystankach nie są osiągalne gdyż oni to zlecili jakiejś firmie i cos tam było, że to wogóle nie sa plakaty tylko coś innego i bylo przeznaczone tylko na przystanki. Ale pani zaoferowała plakat z obsadą (taki jaki wisiał przed teatrem) więć jeżeli Cię Kunc taki satysfakcjonuje to popytaj w BOWie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mateuo
KMTM
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 2853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ustka/Słupsk
|
Wysłany: Śro 15:25, 21 Sty 2009 PRZENIESIONY Sob 22:04, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
można napisać do zarządzających reklamami na przystankach, czy nie byłoby możliwości, żeby zamiast wyrzucać - oddali głodnym fanom
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Śro 15:41, 21 Sty 2009 PRZENIESIONY Sob 22:05, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Buuu.. ten przed teatrem nie jest taki fajny. No nic.. będę się musiała zadowolić tym brzydszym
Chyba, że zorganizujemy jakąś grupę przestępczą kradnącą plakaty z przystanków. Ktoś się pisze? ;>
EDIT: Ooo.. Własnie chcialam pisac maila do Nowego, żeby wsadzili na stronę foty ze Snu, a tu proszę bardzo.. Ktoś czyta w moich myślach.
Acz moim zdaniem mogli się bardziej postarać...
Ostatnio zmieniony przez Kuncyfuna dnia Śro 15:51, 21 Sty 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karina
Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 15:47, 21 Sty 2009 PRZENIESIONY Sob 22:05, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Kuncyfuna napisał: | Chyba, że zorganizujemy jakąś grupę przestępczą kradnącą plakaty z przystanków. Ktoś się pisze? ;>[/size] |
Ja jestem jak najbardziej za, tyle, że trzeba by zrobic włamanie do firmy która obsługuje przystanki bo ostatnie plakaty zniknęły tydzień temu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karina
Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 11:43, 23 Lut 2009 PRZENIESIONY Sob 22:05, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Wczorajszy Sen zaliczam zdecydowanie do udanych, choć nie obyło się bez wpadek.
Przez cały spektakl szwankowało nagłośnienie (zarówno mikroporty jak i muzyka, chórki etc.). Raz było za cicho, raz za głośno, a w pewnym momęcie Helena wogóle zamilkła.
Ponadto w spektaklu nie wziął udziału Wojciech Łaba (Filostrates)- w pierwszej scenie zastąpił Go Łukasz Mazurek, później postać ta wogóle zniknęła.
W spektaklu zabrakło też (chyba) jednej tancerki.
Pomimo tych drobnych usterek aktorzy spisali się na medal.
Nie bede opisywac całości, bo za długo by to trwało. Skupie sie na poszczególnych osobach:
Krzysztof Żabka (Tezeusz/ Oberon)- bardzo fajnie wczoraj zagrał. W pierwszych scenach bardzo drapieznie (mrrauuuuuuu), następnie bardzo łagodnie. "Kogo ujrzysz przebudzona" zaśpiewał tak delikatnie, że kompletnie odpłynęłam. Podszas kłótni z Tytanią robił boskie miny, gdy ta spiewała "bo Hipolita Twoja nałożnica, ma wyjśc za Tezeusza..."etc. Poza tym uwielbiam go w "Przedziwne rzeczy"- to z jaką czułością odnosi się do Hipolity Wczoraj był dla mnie Tezeuszem/ Oberonem idealnym
Aleksander Reznikow (Egeusz/ Spodek)- coś mi wczoraj w jego Egeuszu nie pasowało ( w tym jak zaśpiewał) ale sama nie wiem co to było (moze poprostu przeszkadzało mi złe nagłośnienie, a zwalam winę na niego ). Za to Spodkiem był bardzo fajnym (zresztą Spodkiem jest zawsze fajnym). W bardzo komiczny sposób zagrał zagubienie w lesie. Później rozwalił mnie jego rozanielony wzrok gdy otoczyły go tancerki poza tym jest niekwestionowana gwiazdą wszyskich filmików (swoją drogą ten pomysł z filmikami jest świetny- człowiek zawsze wie, że ten fragment na pewno wypadnie idealnie ).
Michał Kocurek (Lizander)- był wczoraj genialny- reszta w temacie o Nim <-- do wczorajszej wypowiedzi dodam jedynie, że jak zaśpiewał do Heleny "kocham cię" to szczękę miałam na poziomie podłogi- bosko to wyszło
Radosław Elis (Demetriusz)- albo wczoraj miał bardzo dobry dzień, albo poprostu wcześniej go nie doceniałam Wczoraj jego Demetriusz był bardzo dobry- co prawda w pierwszej scenie znów był troche niewyraźny, ale w dalszej częsci spektaklu nadrobił to Świetnie mu wczoraj wyszło "Przestań mnie ścigać"- na początku trochę skracał dźwięki ale jak się rozkręcił to zaśpiewał bardzo gładko w "Więc odejdź prędzej" po tekście "z Hermią już skończone" pokazł język Lizandrowi (poza tym Demetriusz i Lizander przy stole fajnie rzucali się jedzeniem ). Wczoraj poraz pierwszy zauważyłam jak na filmiku fajnie wczuwa się w role muru
Łukasz Mazurek (Puk)- wczoraj szalał jak nigdy, bardzo mi się to podobało W scenach w których dochodzi do "zacięcia się płyty" ("o nie,... o nie, nie mój panie, tylko udajesz...") próbował "naprawic" sytuację, a gdy to sie udało to pokazywał do realizatorów, że już wszystko O.K. (to samo było ze sceną przy stole ). Większych wpadek wkalnych nie zauważyłam- poza jedną drobną w finale
Anna Mierzwa (Hipolita/ Tytania)- za każdym razem podoba mi się tak samo Jedyną refleksą z wczoraj jest to, że podczas kłótni z Oberonem mogłaby śpiewac z trochę większym pazurem W "Więc odejdź prędzej" jak zwyke była genialna
Jagoda Stach (Hermia)- aktorsko było momentami średnio, ale wokalnie bardzo ładnie. (ciężko mi pisać coś wiecej, bo wczoraj męska cześć obsady zdecydowanie wysunęła się na pierwszy plan). Generalnie było O.K.
Barbara Kudrej (Helena)- to na nią wczoraj najbardziej się nagłośnienie obraziło (włącznie z tym, że w pewnym momencie wogóle jej się mikroport wyłączył). Mimo tych trudności zdecydowanie stanęła na wysokości zadania
Na zakończenie pragnę jedynie dodać, że nie podobało mi się miejsce 8 w pierwszym rzędzie, jednak nawet to nie było w stanie popsuć mi świetnego spektaklu
BTW tam za kulisami to musi być bardzo wesoło- wczoraj nie zamknięto przez chwilę drzwi i widziałam jak wszyscy z czegoś się bardzo śmiali
Ostatnio zmieniony przez Karina dnia Pon 11:44, 23 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karina
Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 21:54, 22 Kwi 2009 PRZENIESIONY Sob 22:06, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Dla takich spektakli jak wczorajszy Sen warto żyć !!!
Cały zespół wczoraj miał takiego powera, że aż się zdziwilam Myślałam, że już ten spektakl nie będzie w stanie mnie tak zaskoczyć jak za pierwszym razem, a tu prosze, odkryłam go na nowo Wokalnie, aktorsko i interpretacyjnie wszyscy przeszli samych siebie- nawet jakbym chciała się do czegoś przyczepić to bym nie mogła.
Jakoś tak w połowie spektaklu zaczęlam sie zastranawiać czy w tak specyficznym dziele jakim jest Sen są możliwe jakies odstępstwa od normy (zieleninki czy coś w tym stylu) jak się okazało, jest to możliwe. W scenie z waza, Hermia pozwoliła Lizandrowi jedynie zdjąć pokrywkę, po czym sie kawałek oddaliła (zresztą w tym samym czasie całkiem fajnie kombinowała z melodią) Gdy skończyła, chwilkę się z Lizanderm mocowali tą wazą (poprzednimi razy Hermia trzaskała nią o stół). Dalsze sceny były bardzo pozytywnie przerysowane, czułam sie jakbym pierwszy raz ten spektakl oglądała. Widać było, że wszyscy na scenie świetnie się bawią.
Materialnymi efektami scenicznych szaleństw były lekko rozwichrzone włosy Demetriusza i przypadkowo rozpięta koszula Lizandra (i po co było ją zapinać- tak ładnie to wyglądało ).
W związku z ogólnie panującym dobrym nastrojem finał wypadł tak bosko, że aż miałam ochotę przyłączyć się do śpiewania (cudem się powstrzymałam i jedynie ustami ruszałam ).
Z tego ogromu cudowności których wczoraj uświadczyłam cztery rzeczy się mnie mocniej uczepiły (ciężko w tak złozonym spektaklu wszystko zapamiętac, a co dopiero opisać):
- "jego oczami tyś powinna patrzeć"- zaśpiewane tak groźnie, że aż miałam ciary na plecach
- "o heleno" w sumie ten fragment podobał mi sie na każdym spektaklu, tylko zawsze po wyjściu z teatru o nim zapominałam- przekomicznie zagrane i zaśpiewane
- dziewczyny z pierwszego rzędu nie chciały "współpracowac" z Pukiem co jedna przypłacila utratą torebki- ehhh... dobre miejsca marnują się dla głupich :/
- Tezeusz i Lizander w finale rzucali się ryżem- a rodzice zawsze powtarzali, żeby sie jedzeniem nie bawic XD (to rzekła ta, która z kolezankami się cukrem pudrem rzuca )
Jedyne co mnie zasmucilo wczoraj to to, że Łukasz M. podczas finału byl jakis taki smutny Mam nadzieję, że bylo to jedynie wynikiem zmęczenia. Brakowało mi w finale tych radosnych iskierek w jego oczach
Mam nadzieję, że ten poziom, który wczoraj był na spektaklu utrzyma się na stałe
Przy okazji pragnę pozdrowić osobnika z rzędu 1 miejsce 12- który poł spektaklu przesiedział ze słuchawkami na uszach i panią która opiekowała się grupą zorganizowaną, która jak na opiekuna przystało dawała dobry przykład i w czasie spektaklu ostentacyjnie SMSa pisała
I jeszcze raz wieeeeelkie BRAWA dla całego zespołu
Ostatnio zmieniony przez Karina dnia Śro 21:58, 22 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Czw 8:35, 23 Kwi 2009 PRZENIESIONY Sob 22:06, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Dzięki za relacyję, Karino
Kurrde.. a już się łudziłam, że mi przeszło i że wystarczy, że poczytam cudze wrażenia. Jak widać nie wystarczyło, a wręcz jest jeszcze gorzej.. Na Seeeeeeen mi się chce!
..może gdyby grali jakoś sensownie w czerwcu... *___*
|
|
Powrót do góry |
|
|
kocur
Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: KrK,PzŃ,GdY,OśW...:)
|
Wysłany: Wto 11:29, 28 Kwi 2009 PRZENIESIONY Sob 22:06, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
tak tylko chciałem poinformować ewentualnych zainteresowanych , że w czerwcu gramy Sen 16,17,18 o 19.00, ZAPRASZAM!!! jeżeli chcecie wejściówki to może "coś" się uda zrobić ...w końcu od czego są PW... ...pozdrawiam i dzięki dzięki dzięki za głosy na Toniach...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
|
|