Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MałaPaczka
Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:36, 12 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
uwielbiam upiora:)
mialam szczescie i okazje zobaczenia tego spektaklu dwukrotnie:
w Londynie w Her Majesty's theatre- bardzo mi sie podobalo, fantastyczna scenografia, pieknie zrobiony spektakl.
jadac do warszawy troche sie obwialam ze bede zawiedziona. milo mnie zaskoczyl warszawski upior- staneli na wysokosci zadania!
wypadli naprawde ciekawie w swietle wersji londynskiej.
no i ... warszawski "upior..." mial ladniejszy zyrandol
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Czw 20:55, 12 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Kurrrdee.. Steciuk momentami brzmi prawie jak Damian!! Śpiewa z Damianową manierą, za którą nie przepadam specjalnie. Pocieszające, że chociaż dołów nie zaciemnia. No i "jedna miłość..." dużo ładniejsza w wykonaniu Tomka. Ale i tak jak dla mnie za dużo Damiana w tym Steciuku A Edyta momentami kojarzy mi się z Kajowym rejestrem gwizdkowym xP Krysiek bez podpisu bym po głosie nie poznała.. Jak dla mnie wszystkie śpiewają podobnie i każda ma coś z każdej.
Btw, ciekawe skąd takie ładne nagranie
Ostatnio zmieniony przez Kuncyfuna dnia Czw 20:57, 12 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ola
KMTM
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: czarna dupa
|
Wysłany: Czw 21:14, 12 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
moim zdaniem nie spiewają podobnie... i odrazu słychać która jest która..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Czw 21:18, 12 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Wiadomo, że jakoś tam rozpoznać się je da. Paulina ma w miarę specyficzny sposób śpiewania i wymawiania wyrazów, Kaja ma słodziutki głosik, a Edyta też ma takie swoje "coś". Jednak ja u każdej wychwytuję coś z innej Krysi i na spektaklu bardzo często przychodziło mi do glowy "a to zaśpiewała prawie jak...".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mateuo
KMTM
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 2853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ustka/Słupsk
|
Wysłany: Czw 21:19, 12 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
czyli że Steciuk popowo? Jak dla mnie do popu temu daleko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Enid
KMTM
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 21:22, 12 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Słychać, słychać! Paulina śpiewa tak mięciutko i dziecinnie że prawie sepleni, Kaja ma taki czysty i surowy głos, a Edyta... Edyta to hybryda U niej też słychać jakby ktoś kazał jej śpiewać "na Paulinę" (jak Steciuk "na Damiana")
Nie cierpię wymowy Pauliny :/ Do tego tylko słynne spojrzenie Sary B., i mamy moją anty-Christine.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Czw 21:24, 12 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Mateł, nie mówię, że Steciuk popowo. Tylko nooo... ma takie coś z maniery Damianowej. I naprawdę coraz częściej mam wrażenie, że odgórnie kazali mu tak śpiewać, bo do tej pory nie spotkałam się z tym, żeby Steciuk próbowal kopiować swoich zmienników, a po Upiorze w Reducie słychać, że potrafi to zaśpiewać zupełnie inaczej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Pią 14:44, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Wreszcie przesłuchałam - do zachwytów mi daleko. Steciuk... Kurde, ja wiem, że on to może zaśpiewać o wiele lepiej! Źle nie było, ale nie było też świetnie. Zgadzam się, że za dużo w nim Damiana. A Edyta... ja się już raczej nie nawrócę na jej Kryśkę, jak dla mnie w dalszym ciągu brzmi jak słodka laleczka. Może i jest najlepsza ze wszystkich trzech dziewczyn, ale... to wcale niekoniecznie musi znaczyć, że jest dobra. Wybaczcie, że piszę tak dosadnie, no, ale zdenerwowałam się. Idę sobie puścić Londyn.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karina
Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 17:38, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Kuncyfuna napisał: | po Upiorze w Reducie słychać, że potrafi to zaśpiewać zupełnie inaczej. |
To nagranie spowodowało, że szczęka mi opadła, po czym przybyłam na spektakl i ... totalnie się zawiodłam. Po pierwsze Tomek zaspiewał to inaczej, mniej "Upiornie", jakoś tak dziwnie..., a po drugie po moich dwóch spektaklach z Tomkiem stwierdzam, że śpiewa ten utwór (podczas spektaklu) totalnie bez powera. W Reducie (z chorym gardłem) zaśpiewał świetnie, a tu z lekka porażka. Nie wiem dlaczego, ale mam wrażenie, że to właśnie ten narzucony odgórnie sposób spiewania powoduje owy brak powera
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Pią 17:46, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
No właśnie.. to pamiętne nagranie z Reduty. Po tym nagraniu jeszcze bardziej chciałam, żeby Tomek grał Upiora (chociaż od początku stawiałam na niego). Moim zdaniem świetnie to zaśpiewał, mimo niedyspozycji. I liczyłam na to, że w spektaklu będzie mniej więcej tak samo. Oczywiście po dopracowaniu zarówno wokalu jak i interpretacji, ale że to będzie szło jakoś tak w tym kierunku. I mimo tego, że Tomkowego Upiora w dalszym ciągu nie udało mi się zobaczyć, to utworami w jego wykonaniu jestem trochę zawiedziona. Naprawdę kojarzy mi się to z Damianem, a nie wierzę w to, że Steciuk nie mogąc wymyślić czegoś własnego musiał się uciekać do częściowego kopiowania kolegi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
|
|