Forum www.teatrmuzycznywgdyni.fora.pl Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Wersje - nowa a stare

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.teatrmuzycznywgdyni.fora.pl Strona Główna -> My Fair Lady
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mateuo
KMTM


Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 2853
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ustka/Słupsk

PostWysłany: Pon 23:11, 12 Sty 2009    Temat postu: Wersje - nowa a stare

W gdyni My Fair Lady było wystawiane już 2 razy. Z forum raczej nikt na nich nie był, ale może Wasi rodzice, dziadkowie..?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mefisto
KMTM


Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia/Wawa

PostWysłany: Pią 14:53, 20 Mar 2009    Temat postu:

Pamiętam "tylko" 1986r.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mateuo
KMTM


Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 2853
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ustka/Słupsk

PostWysłany: Pią 15:16, 20 Mar 2009    Temat postu:

Mefisto, proszę Cię od siebie, ale myślę, że pozostali forumowicze mają podobne zdanie... Znasz tyle spektakli, byłeś na nich nie raz. Nie mógłbyś się nieco bardziej rozpisywać na ich temat, zamiast pisać pojedyncze zdania? Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mefisto
KMTM


Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia/Wawa

PostWysłany: Pią 16:49, 20 Mar 2009    Temat postu:

W Archiwum jest nieco więcej niż 1-no zdanie:)

Nie mam aż tak wybitnej głowy by pamiętać spektakle sprzed 20-25 lat. Od tego są annałyWink Pisze Wam z wolnej chwili to co mi utkwiło w pamięci; jakie miałem emocje etc. Zauważ, że byłem wtedy "krnąbrnym rozrabiaką" i nie zawsze zwracałem uwagę na to na co dziś uwagę zwracam. Zostały i jakies kadry w pamięci. Ot, tyle.

Teraz jestem w pociągu i przypomniałem sobie taki "obrazek", ale nie dam głowy, czy to było w "Wejściu smoka" (1984), czy w "Czarnej dziurze" (1985) - scena stepowania. Dwóch mężczyzn ubranych w dżinsy wyciąga drewnianą matę i zaczynają stepować udając pociąg, wolno, rytmicznie, coraz szybciej i szybciej! W końcu tak szybko, że prawie dym bucha im spod butów! To było fantastyczne:)
Także, jak ktoś mnie oświeci w jakiej to było sztuce, będę wdzięczny:)

Poza tym nie jestem humanistą, typowy umysł ścisły, piszę mało, albo w ogóle Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mefisto
KMTM


Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia/Wawa

PostWysłany: Pią 10:08, 03 Kwi 2009
PRZENIESIONY
Pią 10:36, 03 Kwi 2009    Temat postu: My Fair Lady (1986)

Premiera w TM (4 X 1986)

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dendron
KMTM - VIP :)


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 23:33, 03 Kwi 2009    Temat postu:

mefisto napisał:
W Archiwum jest nieco więcej niż 1-no zdanie:)

Nie mam aż tak wybitnej głowy by pamiętać spektakle sprzed 20-25 lat. Od tego są annałyWink Pisze Wam z wolnej chwili to co mi utkwiło w pamięci; jakie miałem emocje etc. Zauważ, że byłem wtedy "krnąbrnym rozrabiaką" i nie zawsze zwracałem uwagę na to na co dziś uwagę zwracam. Zostały i jakies kadry w pamięci. Ot, tyle.

Teraz jestem w pociągu i przypomniałem sobie taki "obrazek", ale nie dam głowy, czy to było w "Wejściu smoka" (1984), czy w "Czarnej dziurze" (1985) - scena stepowania. Dwóch mężczyzn ubranych w dżinsy wyciąga drewnianą matę i zaczynają stepować udając pociąg, wolno, rytmicznie, coraz szybciej i szybciej! W końcu tak szybko, że prawie dym bucha im spod butów! To było fantastyczne:)
Także, jak ktoś mnie oświeci w jakiej to było sztuce, będę wdzięczny:)

Poza tym nie jestem humanistą, typowy umysł ścisły, piszę mało, albo w ogóle Wink


Otóż Mefisto. To Było Drugie Wejście Smoka. Scena, w której na casting do kręconego filmu przyjeżdżają różni ludzie (już 25 lat temu mieliśmy nasz Mam Talent). W tym numerze stepowanym i ja kiedyś wziąłem udział. Ale to był już schyłek tego spektaklu. Mam nagranie ze 150 przedstawienia. Może kiedyś sobie to razem w klubie obejrzymy...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mefisto
KMTM


Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia/Wawa

PostWysłany: Sob 7:02, 04 Kwi 2009    Temat postu:

dendron napisał:
mefisto napisał:
W Archiwum jest nieco więcej niż 1-no zdanie:)

Nie mam aż tak wybitnej głowy by pamiętać spektakle sprzed 20-25 lat. Od tego są annały;) Pisze Wam z wolnej chwili to co mi utkwiło w pamięci; jakie miałem emocje etc. Zauważ, że byłem wtedy "krnąbrnym rozrabiaką" i nie zawsze zwracałem uwagę na to na co dziś uwagę zwracam. Zostały i jakies kadry w pamięci. Ot, tyle.

Teraz jestem w pociągu i przypomniałem sobie taki "obrazek", ale nie dam głowy, czy to było w "Wejściu smoka" (1984), czy w "Czarnej dziurze" (1985) - scena stepowania. Dwóch mężczyzn ubranych w dżinsy wyciąga drewnianą matę i zaczynają stepować udając pociąg, wolno, rytmicznie, coraz szybciej i szybciej! W końcu tak szybko, że prawie dym bucha im spod butów! To było fantastyczne:)
Także, jak ktoś mnie oświeci w jakiej to było sztuce, będę wdzięczny:)

Poza tym nie jestem humanistą, typowy umysł ścisły, piszę mało, albo w ogóle ;)


Otóż Mefisto. To Było Drugie Wejście Smoka. Scena, w której na casting do kręconego filmu przyjeżdżają różni ludzie (już 25 lat temu mieliśmy nasz Mam Talent). W tym numerze stepowanym i ja kiedyś wziąłem udział. Ale to był już schyłek tego spektaklu. Mam nagranie ze 150 przedstawienia. Może kiedyś sobie to razem w klubie obejrzymy...


Dendronie, dzięki za rozjaśnienie mi jaźni, bo ta scena nie dawała mi spokoju. Ten "pociąg" był niesamowity! :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kuncyfuna
Admin (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z prowincji.

PostWysłany: Nie 13:36, 05 Kwi 2009    Temat postu:

Mefisto.. we wrażeniach zacząłeś już porównywanie starej wersji do obecnej. Mógłbyś opisać jeszcze trochę różnic? Może jakieś podejście do niektórych scen pod względem reżyserskim jakoś znacznie się zmieniło? Napisz coś, proooszęęęWink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mefisto
KMTM


Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia/Wawa

PostWysłany: Pon 18:21, 06 Kwi 2009    Temat postu:

Kuncyfuna napisał:
Mefisto.. we wrażeniach zacząłeś już porównywanie starej wersji do obecnej. Mógłbyś opisać jeszcze trochę różnic? Może jakieś podejście do niektórych scen pod względem reżyserskim jakoś znacznie się zmieniło? Napisz coś, proooszęęę;)


Generalnie najwięcej mógłby tu powiedzieć Dendron :)

Tak po krótce. Wydaje mi się, że Jerzy Gruza reżyserował tak, jakby w każdej chwili można było na scenę wpuścić kamerę filmową, maniera Teatru TV;) Scena w bibliotece w szerokim planie, przestrzennie na całej scenie. Kostiumy podczas balu miały więcej dostojeństwa, takie trochę operetkowe, bez tych "kierów" jak teraz. Prof. i płk tacy "Starsi panowie dwaj":) Eliza "ćwiczyła" na czereśniach;) Na balu wyglądała jak "Alexis";) Ulica Londynu- "kolorowe obdartusy", ale bez przesady. Reżyser wplótł elementy disco w uliczne sceny zbiorowe:) Trochę piór w kostiumach, kilka schodów w scenografii (Gruza lubił schody i pióra na scenie:) Ale bez rewii;> W scenografii więcej bieli (drewno), niż szarości (aluminium) Sama "gonitwa" bez siodeł- patataj;) tylko charakterystyczna "bomba" - poszła w górę:) "Tekstowo" też sporo różnic. Obecna wersja jest uwspółcześniona :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.teatrmuzycznywgdyni.fora.pl Strona Główna -> My Fair Lady Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1