Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Czw 11:25, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj tłusty czwartek, kochani, więc uznałam to za dobry pretekst do odświeżenia tematu Jak wam idzie? Jeśli chodzi o mnie, to właściwie jestem z siebie zadowolona, a to nie jest w moim wypadku częsty stan. Za to dzisiaj już na śniadanie wszamałam pysznego pączka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Findurka
KMTM
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 12:59, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Od jutra dieta, koniecznie. Mamie się chyba nudziło, bo w kuchni zalegają stosy domowych, puchatych pączków, które skamlą "zjedz mnie", a ja się co chwila nad jakimś lituję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Czw 13:54, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
W sumie jeśli chodzi o mnie to chyba trochę mi przeszło.. Niby nadal od czasu do czasu za dużo "czegoś" tu i tam rzuca mi się w oczy, ale jestem na to mniej wyczulona. Z brzuszkami skończyłam jakiś miesiąc temu...
...a teraz zabieram się za czwartego pączka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
beti
Dołączył: 28 Paź 2008
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 14:17, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Przez to nerwowe oczekiwanie na wyniki castingu w Romie przytyłam chyba ze 20 kilogramów. Na dodatek dzisiaj kilka koleżanek przyniosło do pracy pączusie i faworki, z cukierni i własnej roboty, a jedna z wakacji w krajach arabskich jakieś ichnie słodkości daktylowo-kardamonowe. A ja nie umiem oprzeć się pokusie....
Ostatnio zmieniony przez beti dnia Czw 14:19, 11 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
margo
KMTM
Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 14:57, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ja na szczęście uważam, że pączki są ohydne, więc nie muszę się martwić. Poza tym wszyscy się dzisiaj nimi obżerają stękając, jacy potem będą grubi, więc to chyba całkiem rozsądne odmówić sobie dziś tej wątpliwej przyjemności, za to całą resztę roku wsuwać straszliwe ilości czekolady i pozostać szczuplutką, nie? Bo tak to działa, prawda?
A Wy wszystkie macie się przestać wygłupiać i spożywać bez wyrzutów sumienia!
O ileż sensowniejsze byłoby obchodzenie Dnia Naleśnika we wtorek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Czw 15:48, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Amerykanie też mają sensowniejszą, moim zdaniem, opcję: Fat Tuesday, dzień przed środą popielcową, więc się zdążą nawżerać przed Wielkim Postem. Chyba, żeby traktować to tak, że Polak ma większe potrzeby i zamiast jednego dnia, potrzebny mu jest cały tydzień na naładowanie się słodkościami XD
|
|
Powrót do góry |
|
|
margo
KMTM
Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 16:12, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Taa, cały karnawał w ogóle
No Dzień Naleśnika to właśnie ostatni dzień zapustów, Anglicy się wtedy zażerają naleśniorami, jeśli wierzyć słowom mojej koleżanki. Czyli idea taka sama jak z tym Fat Tuesday, tyle, że penkejk brzmi lepiej, niż tłuszcz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Czw 16:18, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Tak, ale ci Amerykanie, u których pomieszkiwałam, w Fat Tuesday też zajadali się pączkami ("poutchkees" XD), jako, że Polonia tam była aktywna nieźle. Aż mnie patriotyczna duma rozpierała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Czw 16:34, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
margo napisał: | No Dzień Naleśnika to właśnie ostatni dzień zapustów, Anglicy się wtedy zażerają naleśniorami, jeśli wierzyć słowom mojej koleżanki. Czyli idea taka sama jak z tym Fat Tuesday, tyle, że penkejk brzmi lepiej, niż tłuszcz |
We Francji też jest coś w rodzaju Dnia Naleśnika i też we wtorek, tyle że tam to się nazywa Mardi Gras ...jak dla mnie nieważne, kiedy... byle w ogóle było takie święto
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Wto 21:41, 25 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Tak, proszę państwa, lato idzie -> Kunc bierze się za siebie. A przynajmniej taki ma zamiar.
Póki co, po szkole wbiegłam rozentuzjazmowana do domu z zamiarem ugotowania sobie jakiś zdrowych, bezkalorycznych warzywek na parze... i entuzjazm opadł, jak mama oznajmiła mi, że dzisiaj wyjątkowo na obiad pizza i trzeba ją zjeść... xD No ale, odbyłam godzinny spacerek, porobiłam trochę ćwiczeń, wypiłam zieloną herbatkę i wodę niegazowaną... i łudzę się, że tak mi zostanie na dłużej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
|
|