Huśtawki nastrojów

ola

3 klasa nie jest taka straszna.... testy zresztą też.. na pewno sobie poradzisz.

ja sie obawiam troche 2 klasy lo... matura co raz blizej a ja dalej nie wiem co robić.

Enid

Trzecią klasę można sobie olać, gimnazjum to taka przechowalnia tak naprawdę, nie wiem jak wy, ale ja nie nauczyłam się niczego. Niczego.

Panie w kasie mnie nie lubią. Ale nie wiem dlaczego :].
Znowu pójdę spać o drugiej... W sumie, chciałabym już wstawać o tej szóstej, wypijać herbatę i robić sobie jajecznicę...
Piszę nowego bloga... (to przez te wielokropki)
A jutro wyruszam na poszukiwanie Skrzypka na dachu!

Kuncyfuna

No no

Ambitne plany na jutro Very Happy

A ja mialam iść spać, ale brat zwolnił mi komputer no i echh.. miałam się pożegnać z Enidkiem i z Draco na gadu, ale nie miałam serca, no i siedzę i pewnie posiedzę jeszcze trochę. A jutro idę obejrzeć Mamma Mia! i sprzedać książki, co by mieć kasę na Baduszkową Razz

Findurka

Jak mi się nie chce targać tych wszystkich podręczników do szkoły Razz

Chyba nie pojadę, tylko wrzucę na allegro Razz

Od 2 dni jestem nadziana weselnym farszem jak pierożek jakiś Very Happy

nie żeby mi z tym było źle, bo się nafaszerowałam samymi pysznościami Smile

tylko ze teraz jeść nie mogę, a ciocia oczywiście musiała zapakować spory kawałek tortu, który zamieszkał w lodówce i wyczekuje tęsknie, aż go zjem Razz

Chyba potęskni sobie do jutra.

Kuncyfuna

Jestem potwornie zmęczona i chcę wakacje!

A w chwili obecnej (tzn chwilę wcześniej) odkryłam w sobie talent plastyczny i tworzę^^ A mianowicie stworzyłam już jakiegoś dziwnego pana we Frankowej "Koronie", a zaraz będę tworzyć coś na kształt Krolosia, który Krolosiem nie jest (i raczej nie będzie).. No ale TWORZĘ Razz

Findurka

Kunc, rozumiem, że jak skończysz to podzielisz się twórczością? Very Happy

Ostatnio nie umiem rysować. Nie wiem, coś się popsuło chyba :/ Żadnych chęci, a gdy już się zabiorę, to efekty mizerne Sad

a mam do 11.09. 3 portrety zrobić... nie wyobrażam sobie tego.

Kuncyfuna

Hehe.. a jesteś pewna, że chcesz to oglądać? Razz

Nie no.. własciwie z moim talentem to się nie dziwię.. achh.. nie wiem, czy to wstawię, bo potem wszystkie będziecie miały kompleksy i się jeszcze na mnie obrazicie.. Razz

A tak serio, to nie posiadam skanera, a aparat się rozwalił.. ale jak skądś skombinuję działający, to mogę się pochwalić moimi szkaradziejstwami Razz

Draco Maleficium

A ja próbowałam wczoraj wieczorem narysować Franka w Drodze Krzyżowej... Nie wiem, czy chcę się dzielić efektem Razz

Czuję się... przebojowo Very Happy

Byłam właśnie na zakupach, a raczej ich pierwszej części, co zaowocowało pięknym płaszczykiem i kurtką, i bluzką, a w sobotę dalsza część - ostrzę sobie zęby na kapelusik, który bardzo przypadł mi do gustu (jeśli już na zakupy, to uwielbiam dodatki - arafatki, szale, chusty, kapelusze wszelakie, rękawiczki...), a choć zakupy nieodmennie oznaczają, że do wyjazdu coraz bliżej, to jednak cieszę się na nie wyjątkowo. Pozwoli mi to chyba nastawić się nieco bardziej pozytywnie.

A niedawno wróciłam od fryzjera, głos jakoś tak mi wrócił i czuję się jak odważna, nowoczesna kobieta Wink

Kuncyfuna

A ja czuję się jak jakiś zdechnięty, rozjechany placek Very Happy

No coś podobnego do tego. Jestem straasznie zmęczona i jeszcze czeka mnie nauukaa.. Oczywiście, o ile zdołam się do tego (w końcu) zmusić. A mam nadzieję, że tak, bo czas najwyższy, a im później tym gorzej. Taak.. kochajmy szkołę!

Findurka

Hurra, dostałam informację, że być może (tzn z prawdopodobieństwem około 0,3) będzie sonbie od października dojo Konigun w Gdańsku Very Happy

zależy jak mojemu senseiowi pójdą egzaminy i gdzie trafi na aplikacje... i oczywiście czy znajdzie czas żeby prowadzić zajęcia. Jak go znam to znajdzie Smile

Z jednej strony jestem przeszczęśliwa, a z drugiej lenistwo mnie dopadło takie, że nie chce mi się nawet machać bo.