Huśtawki nastrojów

Kuncyfuna

A jaką kupiłaś? Ja już piłam wszystkie (dwie kupiłyśmy z Agą, na ostatnią Bestię, żeby dać Wiecowi etykietki do podpisania, ale nie wyszło Sad

). Takie średnie, ale Wiecowe!

Tradycyjnie się nudzę, jestem wkurzona, że bo jeszcze nie ma nowrgo nr gazety, a którą koczuję, i chyba zajmę się spisywaniem libretta z czegoś bo nuuuda.

Enid

Kupiłam z limetką, myślałam że będzie lepsiejsza...
Oglądałam 'Pokutę' po raz kolejny, i zachwyciłam się jedynie zieloną suknią Cecylii... Kiedyś podobało mi się bardziej...

Mateuo

Owocowa jest bardzo taka sobie... w lodówce jest jeszcze z limetką to później spróbuję Razz

Dobra, ja rozumiem że Herbatki Żywiec Zdrój są fascynującym tematem (i nie mówie tego z ironią!), ale może załóżmy o nich osobny temat, co? Razz

- Kunc.

Kuncyfuna

O matkooo.. Juz tyle razy dzisiaj słuchałam płyty Kasi Groniec "Przypadki", że chyba przez następne pół roku jej nie dotknę. A w sumie słuchałam ją chyba głównie dlatego, że nie chciało mi się wstawać i zastanawiać czego w tej chwili chce mi się słuchać.. Te wolne 3 tygodnie zrobiły ze mnie takiego lenia, że aż się boję co będzie we wrześniu.. No ale po co się martwić na zapas. Zaraz sobie idę poczytać "Dumę i uprzedzenie" (z Wichrowymi już się uporałam i Heatcliff już mnie nie będzie nawiedzał w nocy), a jutro.. hmmm.. jutro pewnie znowu przesiedzę cały dzień w domu.. Bomba!

tamara_elle

Ja natomiast w lenistwie tkwie dokładnie od listopada 2007 roku. Jestem przerażona, tymbardziej, że w tym roku czeka mnie matura... Przygotowania chciałam zacząć już teraz, ale nie mogę... Wiem, że wezme się za nie dopiero w przyszlym roku Sad

A wtedy będę strasznie żałowała.... Jak pozbyć się lenia?? Nawet jak mi się nudzi to wole siedzieć bezczynnie niż wziąć się za coś....

Ponadto dziwnie się czuje jako 18 latka... Nie potrafie tego wytłumaczyć... Niby czeka się na to całe dzieciństwo, a kiedy to się spełnia, chętnie wróciłoby się do przeszłośći... Mówie jak jakaś staruszka xD Chyba tak właśnie się czuje xD

Kuncyfuna

Z tym lenistwem mam tak samo.. Razz

Mimo tego, że już nawet sama jestem zmęczona tym nic-nie-robieniem, to i tak nie chce mi się za nic zabrać..

Tamara, ja mam 16 lat i też już nie chcę być starsza. To jest dziwne.. Jeszcze rok temu tak chciałam być dorosła i w ogóle, a teraz jak o tym myślę, to przeraża mnie to i chętnie bym się zatrzymała w czasie.

wilhelmina

A ja przyznam, że w przeciwieństwie do was chciałabym już być po trzydziestce Smile

Serio. I ja tak zawsze miałam. Całe dzieciństwo chciłam już mieć 20, a im starsza jestem, tym więcej lat bym chciała mieć Very Happy

Draco Maleficium

A ja nigdy nie chciałam być dorosła - nawet jako dziecko, najchętniej zatrzymałabym czas, żeby zawsze tkwić w jednym wieku i myślałam, że to możliwe - być jak Piotruś Pan. A teraz 19 latek, niedługo stuknie mi ta magiczna 20 i właściwie nie potrafię sobie tego wyobrazić...

No, ale wróćmy do nastrojów. Jestem cała obolała - wczoraj wybraliśmy się na kajakową wyprawę i efekty odczuwam dzisiaj mocno, oj, mocno... Deszczyk za oknem kap, kap, kap, a ja mam nastrój senny - najchętniej walnęłabym się przed telewizorek z ciepłą herbatką, czekoladką i może puściłabym sobie "Magdę M." Wink

Albo popiszę, "wypróżnię się atyystycznie"... Tego rodzaju lenistwo to ja lubię.

Kuncyfuna

A ja sobie słucham londyńskiego Upiora i oglądam Nioch Niochowe zlepki. Tak sobie myślę, że chyba jutro gdzieś wyjdę.. Dość siedzenia w domu..

Enid

Wróciłam do domu z misji 'poszukiwanie pracy', zakończonej oczywiście porażką (a jak ma być, skoro szukać trzeba w maju, a tu w lipcu okazało się że rodzice oczekują ode mnie podjęcia pracy Oczko

) Ale, zdążyłam zaliczyć śniadanie, przełączanie kanałów w telewizorni, obejrzenie kawałka NdDP, spacer do Makro, poszukiwania działu personalnego, dowiedzenie się że jestem za młoda, zakupy i przegranie w zdrapce 'złota rybka' oraz powrót w porze w której zwykle wstaje. Także dobrze jest.

Poza tym, wczoraj w przypływie tęsknoty niemal wytapetowałam pokój musicalowymi plakatami, i teraz jest bardzo kolorowo Smile