Pogaduchy

Enid

To wybieraj zdjęcia. Ale ja nie wiem jak to się robi żeby były w tych kółkach Sad

Tzn wysyłasz im samo zdjęcie, i sami wszystko ustawią, ale fajnie byłoby zobaczyć wcześniej jak to będzie wyglądać.

Może ktoś kto jest dobry w fotoszopach i tych tam się dołączy albo nam pomoże?

Kuncyfuna

A nie ma opcji, żeby przed podesłaniem znaczka wysłali zdjęcie jakieś, albo projekt chociaż, jak to będzie wyglądać?

Enid

Jest. Właśnie tak robią. Ale dobrze by było najpierw samemu obczaić jak by się chciało zamiast kręcić nosem nad projektem dla jednego-dwóch znaczków.

Satka

Myślicie, że zdjęcie w formacie emblematu (wiecie, taki przeciętny kwadraciak) byłoby wystarczające do przerobienia na małą przypinkę? Akurat to, co mi się podoba, mam tylko takie małe, a fajnie byłoby mieć na przypince Wink

.

Enid

Może być trochę rozpikselowane Sad

Draco Maleficium

Bardzo mnie się ten pomysł podoba i próbuję się zdecydować na fotki, które chciałabym na przypince, ale idzie mi z tym jak krew z nosa, dlatego podejrzewam, że jakbym się na to zdecydowała, to na jednej by się nie skończyło.

Wczoraj cały dzień przy wiosłach, moi mili. Rodzinka zorganizowała mini-spływ kajakowy, który okazał się trwać od 11:00 do 18:00, z przerwami na grilla i na pluskanie się w jeziorku, z czego ja osobiście nie skorzystałam. Męcząco, jednak takie wyprawy nie należą do moich ulubionych rozrywek, ale jak już cała rodzina jedzie, to i ja... Tata jedzie z nami na Skrzypka, to ja mogę z nimi na kajami, o. Zresztą, źle też nie było, tylko trochę stresująco, jak pod koniec zaczęło znosić kajak mój i mamy i zaczęłyśmy zygzakować po wodzie jak, nie przymierzając, pijane zające. W pewnym momencie uciełyśmy sobie nieplanowany skrót, omijając zakręt rzeki i wypływając na drugą stronę bezpośrednio przez trzciny, ku uciesze reszty wycieczki. No cóż Wink

Aha, i zaatakowało nas stado wygłodniałych kaczek, które towarzyszyło nam dopóty, dopóki chleb się nie skończył.

Kuncyfuna

...Mrożąca krew w żyłach historia..

..biedne kaczki Wink

Draco Maleficium

Biedne kaczki, biedne kaczki, ha, o zdrowie ptactwa wodnego bardziej się martwisz, niż o moderatorskie...! Foch!

Kuncyfuna

O ptactwa zawsze się martwiłam.. Kaczuchy też mają prawo do bezstresowego życia! Zresztą przepraszam Cię, ja kocham zwierzątka każdego rodzaju i dobrze wiem jak bardzo przerażająca może być dla tych małych stworzonek taka.... MONIKA! /grzmoty i błyskawice/

Draco Maleficium

Nie bardziej, niż takie kaczki dla wspomnianej wyżej Moniki Wink

I jeszcze łabądki z młodymi, o. O! Zresztą, kaczki dostawały od nas jeść, więc nic im się nie stało, chyba, że parę dostało w łepki okazjonalnym, strategicznie rzuconym okruchem.