Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Wto 20:17, 29 Kwi 2008 Temat postu: Film animowany |
|
|
Czyli wszystko o filmie animowanym Disney'a.
Ostatnio zmieniony przez Kuncyfuna dnia Wto 21:14, 29 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mateuo
KMTM
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 2853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ustka/Słupsk
|
Wysłany: Wto 20:39, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
oglądalem niesamowicie dawno temuu. czas sobie przypomnieć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Wto 20:57, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Od razu zaznaczam, że nie lubię, jak o filmach animowanych mówi się "bajka" - to mi zostało po chorobie nazywania anime "chińskimi bajkami." Dla mnie bajka to na przykład "Śpiąca Królewna" czy "Dziewczynka z zapałkami", a Disney to filmy animowane. Wyrzucilam z siebie, koniec offtopa
No więc film animowany... KOCHAM! Zdecydowanie jeden z najukochańszych filmów mojego dzieciństwa, oglądałam nagminnie i tak mi się wryło w pamięć, że kiedy ostatnio sobie odświeżałam, uświadomilam sobie, że pamiętam wszystko klatka po klatce Kocham starego, "old-shcoolowego" Disneya. Wtedy te filmy miały w sobie prawdziwą magię, miały "to coś," co przyciągało. Teraz już nie robia takich filmów. A szkoda.
Pamiętam, jak bałam się sceny z wilkami w lesie i uciekałam z pokoju. Albo jak żałowałam na koniec Gastona, że spadł, choć zły. I jak śmiałam się z Zegara, kiedy wpadał główką w dół do galaretki. I jak płakałam podczas piosenki tytułowej. Kiedy teraz słucham sobie muzyki, to wzruszałam się przy "Be Our Guest," tyle wspomnień... ach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Wto 21:13, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Draco Maleficium napisał: | Od razu zaznaczam, że nie lubię, jak o filmach animowanych mówi się "bajka" - to mi zostało po chorobie nazywania anime "chińskimi bajkami." Dla mnie bajka to na przykład "Śpiąca Królewna" czy "Dziewczynka z zapałkami", a Disney to filmy animowane. Wyrzucilam z siebie, koniec offtopa |
Dobra, to żebyś nie cierpiała zaraz zmienię temat
A ja prawdę mówiąc film oglądałam chyba raz i właściwie nic z niego nie pamiętam (Draco nie bij! ). Jedyne moje skojarzenie z Piękną i Bestią to moje piękne puzzle, które kiedyś namiętnie układałam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Enid
KMTM
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 13:46, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ooooo, PiB to zdecydowanie jeden z lepszych filmów Disneya! Bestia jest taaakaa straszna i okrutna, Gaston taki seksowny i umięśniony, a Bella taka delikatna i śliczna...
Ja najbardziej lubiłam zawsze ten moment kiedy upiorny zamek i okolica przeistacza się w uroczą, różowo-białą lukrowaną krainę w której wszystko jest doskonałe...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Czw 11:01, 01 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
A ja zawsze jestem niepocieszona, kiedy Bestia zmienia się w człowieka. Wtedy jest taki... dandysowaty, przypomina mi wręcz filmowego Raoula. Zdecydowanie wolę go jako Bestię, podobnie, jak Lumiere'a, Cogswortha i całą ferajnę w wersji sprzętów domowych
Uwielbiam za to scenę samej transformacji - jak te snopy światła strzelają mu z palców u rąk i nóg, jak unosi się w powietrze i te iskry się rozbryzgują o podłogę, jak te komety spadają i jest tak ślicznie, kolorowo, plus muzyka... Miodzio.
Zawsze utożsamiałam się z Belle
|
|
Powrót do góry |
|
|
Enid
KMTM
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 11:25, 01 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Świecznik napalony na zmiotki też jest fajny ;p
Fakt, Bestia po przemienieniu to taki słodki blondasek, ale ja tam żałowałam że w drugiej części (PiB- zaczarowane święta) nadal jest Bestią, bo wszystkie dziewczyny lubią słodkich blondasków
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Czw 15:26, 01 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Jeej.. No takie rzeczy opisujecie, że chyba się zawezmę i skombinuję skądś ten film:P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Czw 16:31, 01 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ja nawet wciąż mam na VHS, jeszcze z lektorem (na szczęście! Polskiemu dubbingowi mówię stanowcze NIE!), w tej starej jakości, z przepiękną animacją Disneya... A mam tą taśmę już tak długo, że hohohoho! Z przedszkola jeszcze. Matko, jak ten czas leci...
A film śliczny. Nic nie przebije tych starych disneyowskich klasyków
|
|
Powrót do góry |
|
|
Enid
KMTM
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 16:46, 01 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ja mam z dubbingiem. Jak znajdę to przyniosę ci jutro na koncert Kunc.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|