Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Pią 21:10, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Mateuo, wydaje mi się, że godzina spektaklu nie ma nic do Uwertury. No ale mogliby je przywrócić już. W końcu to zawsze te 5 minut dłużej.. Z resztą bez Uwertur tak dziko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mateuo
KMTM
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 2853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ustka/Słupsk
|
Wysłany: Sob 8:25, 13 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
czyli to jest tsak, że jeśli dyrygent ma ochotę to grają, czy może tak, że jeśli jest dużo dzieci na widowni, towtedy maestro dostaje cynk i nie grają uwertury, żeby dzieci się nie nudziły?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Sob 11:37, 13 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Nie mam pojęcia, co decyduje o tym, kiedy jest, a kiedy nie ma Uwertury - ale zgadzam się, że bez nich jakoś tak... dziwnie. Ona przecież piękna jest. Ja się domagam uwertur (taaaak, Dracze, ty to sobie możesz gadać... )!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Enid
KMTM
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 13:28, 13 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
A ja nie lubię uwertur, i podskakuję z niecierpliwości kiedy są.
Niemniej, uwertury są integralną częścią przedstawienia, i to trochę tak, jakby wyciąć "Gastona", piosenkę która nie wnosi nic do fabuły, a przecież jest jedną z najlepszych scen.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Sob 17:22, 13 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Mateuo, mi się wydaje że to nie chodzi o to, czy są dzieci na widowni czy nie, albo od nastroju dyrygenta..
Ja też nie mam tak, że uwielbiam Uwertury, ale jakby nie było są one jakimś wprowadzeniem. A jak ich nie ma, to czuję się trochę jakbym zaczynała oglądac spektakl od środka.
Jeszcze taka kwestia. Jak się powinno odmieniać "Bestia"? "Ta Bestia" - czyli poprawną polszczyzną, czy "Ten Bestia" - ze względu na to, że Bestia jest osobnikiem płci męskiej? W "The Mob Song" ludzie śpiewają "Zabić GO" a zaraz po tym, Gaston mówi "Bestia jest MOJA". No i się pogubiłam.. A Wy jak myślicie?
Ostatnio zmieniony przez Kuncyfuna dnia Sob 17:24, 13 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Sob 17:29, 13 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Ja to stosuję Ten Bestia - bo tutaj to bądź co bądź mężczyzna. Ale wydaje mi się, że ile osób, tyle sposobów - każdy i tak mówi po swojemu, a słowo "bestia" jest samo w sobie rodzaju żeńskiego, więc "Bestia jest moja" wydaje się jak najbardziej poprawne Podobny dylemat mają niektórzy stykający się z twórczością Pratchetta, gdzie jest TEN Śmierć, a nie TA Śmierć - mi też na początku ciężko się było przestawić. To niestety przywilej języka angielskiego, że tam nie ma określonego rodzaju słowa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Sob 17:42, 13 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
No to w Elisabeth też jest przecież TEN Śmierć
Ja zawsze mam dylemat. I niby też wydaje mi się, że w tym przypadku bardziej poprawne jest TEN Bestia. No chyba, że mówimy ogólnie o jakiejś Bestii, to wtedy TA.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Enid
KMTM
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 19:31, 13 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
A ja myślę, że powinno się odmieniać tak, jakby Bestia było męskim imieniem (jak Sasza na przykład)- Kocham cię Bestio (Kocham cię Saszo) Idę do Bestii (Idę do Saszy)
Bo Bestia to "imię" bestii.
Yyyy dobra, ten Szasza to głupi przykład, ale czaicie o co chodzi.
Ze spostrzeżeń- druty w niebieskiej sukience zniknęły na zawsze! Cieszmy się i radujmy!
Z wątpliwości- czy w scenie kiedy tłum wieśniaków i mejse Dark chcą zabrać Maurycego do szpitala, ktoś zakładał mu kaftan?
Ostatnio zmieniony przez Enid dnia Śro 14:16, 24 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ola
KMTM
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: czarna dupa
|
Wysłany: Pon 15:44, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
czy szafa (w sensie ze hmm strój) p. Andrzejewskiej różni się od szafy p.Drejskiej ? Czy mi się coś tylko źle wydaje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Enid
KMTM
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 18:43, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Hmm... Nieee... To taka sama szafa, albo i ta sama... A co wydawało ci się inne?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
|
|