Forum www.teatrmuzycznywgdyni.fora.pl Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Wrażenia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.teatrmuzycznywgdyni.fora.pl Strona Główna -> Piękna i Bestia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wilhelmina
KMTM


Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Sob 20:54, 14 Cze 2008    Temat postu:

Kaliszuk chyba dopiero od przyszłego sezonu gra.

Enid, faktycznie miałaś totalnie pokręconą obsadę! Shocked Ciekawe czy podobnie pokręcą jutro. A na którą godzinę byłaś? popołudnie czy wieczór?


Ostatnio zmieniony przez wilhelmina dnia Sob 21:02, 14 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enid
KMTM


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Sob 22:34, 14 Cze 2008    Temat postu:

O tym że Richter to już nie pisze, bo tylko on gra teraz. Ja byłam wieczorem, ale rano tez było pokręcone, wszystko na odwrót było. Czyli Urbanowska plus Wisłocki, Żabka, Szyc, Dziedzic. Kurdej, Kowalewska, Drejska, Szczerbatek chyba Gaweł? Nie wiem.
Możliwe że coś pomyliłam, ale tak dziewczyny mówiły mniej więcej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mateuo
KMTM


Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 2853
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ustka/Słupsk

PostWysłany: Sob 22:43, 14 Cze 2008    Temat postu:

ile było podfruwajek? jeśli 3 - kto zamiast Karoliny?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enid
KMTM


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Sob 22:48, 14 Cze 2008    Temat postu:

Były trzy, oczywiście. Zamiast Karoliny była Agata Myśliwiec, i nie odstawała od reszty podfruwajek, nie było widać że zwykle nie gra tej roli.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tamara_elle
KMTM


Dołączył: 06 Cze 2008
Posty: 565
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 20:03, 15 Cze 2008    Temat postu:

Świetny spektakl:D Jestem pod ogromnym wrażeniem Smile Gaston cudowny! Piosenki bardzo ładne. Gościem bądź Very HappyVery HappyVery Happy ijaaa:D Brak mi słów
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enid
KMTM


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Nie 21:37, 15 Cze 2008    Temat postu:

Dzisiaj, dzisiaj, haha, dziś było wspaniale. Chyba polubiłam Piękną i Bestię w końcu.
15 czerwca, godzina 17:00
Obsada numer 1
oprócz Mateusza Deskiewicza, którego zastąpił Tomasz Gregor.

Pierwszy raz widziałam Karolinę, i muszę przyznać że bardzo podoba mi się w roli Belle. Jest spontaniczna, wesoła, bardziej dziewczyna niż kobieta. Wolę ją od surowej Ani, która wydaje się otaczać samą siebie murem nie do przebycia, nie dziwota że ją uważają za inną.
Richter dzisiaj szalał! Podskakiwał, śmiał się, biegał, normalnie na Dopalaczu był chyba Very Happy
Westera Zegar jest nudny, wcale nie śmieszny, i w ogóle mnie nie rusza jego korbka. Podoba mi się u niego tylko, kiedy ma oznajmić że Belle nie przyjdzie, najpierw wrzeszczy to do wszystkich a potem, płaczliwie, powtarza do rycerze stojącego obok.
Szafa Drejska nie mówi 'figlarka z ciebie'! A szkoda... uwielbiam tą scenkę.
Wczoraj zachwycałam się Perskim w roli ojca, dziś był Szyc... Niezbyt mi się podoba. Trzeba mu jednak przyznać, że dźwięki pojazdowe wydaje prześwietne.
Co tam jeszcze... ach, dziś wszyscy byli fajni, bardzo mi się podobało. Żeby tylko Dziedzic był zegarem, to byłoby idealnie.
Moim zdaniem, udany koniec sezonu.

Edit:
Po obejrzeniu Karoliny raz jeszcze stwierdzam, że chyba padło mi na mózg kiedy pisałam że podoba mi się jej spontaniczność i podskoki. Jak pisała gdzieś Wilhelimina, właściwie nie wyróżnia sie z tłumu, taka jeszcze jedna podfruwajka, tyle że lubi książki (o rycerzach, romansach, i ze szczęśliwymi zakończeniami...)


Ostatnio zmieniony przez Enid dnia Czw 6:54, 25 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kuncyfuna
Admin (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z prowincji.

PostWysłany: Pon 11:37, 16 Cze 2008    Temat postu:

Na wstępie ostrzegam, że będzie długo i wylewnie, jako że trzy spektakle pod rząd Very Happy

14.06.2008 g12

Belle – Ania Urbanowska
Bestia – Sebastian Wisłocki
Maurycy – Bernard Szyc
Gaston – Krzysztof Żabka
Lefou – Tomasz Gregor
Zegar – Łukasz Dziedzic
Świecznik – Marek Richter
Czajnikowa – Dorota Kowalewska
Szafa – Grażyna Drejska
Miotełka – Katarzyna Kurdej
Podfruwajki – Ewa Gregor
Marta Proskień
Agata Myśliwiec
Monsieur D’Arque – Paweł Bernaciak
Szczerbatek – Gaweł Smuk


Zaczęło się bez Uwertury Sad Później tradycyjnie wstęp i książka na ekranie, a potem "Belle". Siedziałyśmy po lewej stronie w 4 rzędzie. Więcek tam akurat stal i śpiewał. No i tak patrzył na publiczność i nagle zobaczył nas. Dyskretnie się uśmiechnął, puścił do nas "brewkę" i na chwilę zabłądził w tekście.
Potem było już tylko lepiej Very Happy Żabka mnie zaskoczył swoim głosem Very Happy No no Very Happy Całkiem fajnie śpiewa Very Happy Później scena z ojcem. Bardzo fajnie wyszła. Dużo mniej sztucznie niż na premierze. Tatuś sobie pojechał, Belle jeszcze za nim spojrzała, a potem zamek. Łukasz jako Zegar. Oj mogłabym oglądać i oglądać. Kradł każdą scenę w zamku.. Nie mogłam skupić się na nikim innym. Świetnie się oburzał, kiedy Maurycy otworzył jego szafeczkę. I potem, kiedy Bestia zaczął "charczeć", Dziadek założył kocyk na głowę i stał w sensie "mnie tutaj nie ma". Scena z korbką.. Genialne. I jego "Już idę..".. No cudowne. Jako Zegar jest poprostu rewelacyjny, w każdej scenie.
Później "Me". Całkiem fajnie. Bardzo mi się podobało, że Ania ze śmiechem mówiła "Ja poprostu na Ciebie nie zasługuję..". Później akcja z Podfruwajkami, której nie lubię. To wszystko jest juz zbyt przesadzone. Następnie rozmowa Belle i Lefou (Tomek rewelacyjny!) i już Belle popędziła do zamku. Uwielbiam moment, kiedy Belle przerwaca wysokiego rycerza i mówi "przepraszam", a póżniej mały próbuje ją dźgnąć, ona na niego krzyczy, a on staje z boczku z miną "znowu mi nie wyszło".
Potem scena, kiedy Świecznik i Zegar naśmiewają się z kolegów. Świetnie zagrali.
W "Gaston" patrzyłam prawie ciągle na Więcka (w zespole). Najpierw uroczo podrywał barmankę. Wypił piwo. Później chcial znowu wypić łyk, ale już nie mial czego, więc napluł do kufla, włożył do niego palec.. Trochę pogmerał i pomieszał, po czym wypił Very Happy No cudo Very Happy
Hmm.. nie będę opisywac już wszystkich scen, bo to i tak bez sensu. Napisze to, co było najfajniejsze.
W Gościem Bądź patrzyłam prawie ciągle na Łukasza. Dawal czadu Very Happy Najpierw sobie bosko tańczył i podskakiwał, a potem wyjął z Szafy jej majtki i zaczął o nie wycierać zapłakane oczka. Taki widok - bezcenne Very Happy W ogole kilka razy Łukasz podskakiwal tak jak we Franku Very Happy
W drugim akcie, kiedy Zegar proponuje żeby Bestia przejrzal się w jego Szybce, Łukasz, nie chcąc, żeby Bestia zobaczył, że nie jest zbyt piękny zaczął podskakiwać i robić piruety rozkładając przy tym rączki i mówiąc "Tadaam! Tadaaam!". Później, podczas oprowadzania Belle po zamku, kiedy uderzył w filar, zrobił "Ding dong" Razz
Ania ślicznie zaśpiewała "A Change in me".
W "The Mob Song", kiedy wszyscy mieszczanie są w piżamach, Więcek zdjął kapcia i zaczął walić nim w podłogę. Potem kiedy wszyscy poszli po broń i szli z toporami itd, Więcek ciągle zawzięcie wymachiwał kapciem Very Happy W tej scenie był rewelacyjny! Ta mina, ten kapeć - bezcenne. Tarzałam się ze śmiechu, i w tej scenie Więcek sobą zasłonił nawet Żabkę i Bernaciaka (który w spektaklu był oczywiście genialny).
Na oklaskach Richter fajnie się na nas patrzył. Wieco z góry machał do nas naszą rózyczką, Łukasz też się patrzył i uśmiechał uroczo.

14.06.2008 g17

Belle – Ania Urbanowska
Bestia – Jerzy Michalski
Maurycy – Aleksy Perski
Gaston – Tomasz Więcek
Lefou – Mateusz Deskiewicz
Zegar – Jacek Wester
Świecznik – Marek Richter
Czajnikowa – Alicja Piotrowska
Szafa – Anna Andrzejewska
Miotełka – Ewa Gregor
Podfruwajki – Katarzyna Kurdej
Marta Proskień
Agata Myśliwiec
Monsieur D’Arque – Paweł Bernaciak
Szczerbatek – Jakub Kot


Znowu nie będzie scena po scenie tylko najciekawsze. Tutaj mogłabym pisać o każdej scenie z Gastonem, ale to chyba bez sensu..
Znowu nie było Uwertur Sad W zamku, kiedy pojawił się Bestia, Szafa się fajnie zasłoniła, bodajże majtkami, a Miotełka schowała głowę do szuflady. Świetnie to wyglądało. W "Me" Więckowi wypadła rękawiczka, ale fajnie sobie poradził.
W Gościem Bądź było tylko jedno menu. Łukasz - Korkociąg. Achh.. Genialnie. I robił znowu Frankowe podskoki Very Happy Michalski bardzo fajnie zaśpiewał "If I Can't Love Her", ale chyba gorzej niż na premierze.
W tytułowej piosence Bestia i Belle uroczo bawili się sztućcami. Piotrowska ślicznie zaśpiewała. W którejś scenie, kiedy Zegar i Świecznik się śmieją, Richter zrobił "chrum". Razz Lasery były świetne. Odwołuję wszysto, co mówiłam (że są nudne). To poprostu kwestia tego, gdzie się siedzi. Jak się siedzi z boku, to cały pokaz ogląda się z boku, dlatego nie robi to aż takiego wrażenia.

15.06.2008 g17

Belle – Karolina Trębacz
Bestia – Jerzy Michalski
Maurycy – Bernard Szyc
Gaston – Tomasz Więcek
Lefou – Tomasz Gregor
Zegar – Jacek Wester
Świecznik – Marek Richter
Czajnikowa – Dorota Kowalewska
Szafa – Grażyna Drejska
Miotełka – Ewa Gregor
Podfruwajki – Katarzyna Kurdej
Marta Proskień
Anna Urbanowska
Monsieur D’Arque – Paweł Bernaciak
Szczerbatek – Jakub Kot


Tak w ramach wstępu. Na widowni był Marek z Na Wspólnej Razz

Była Uwertura! Ale niestety tylko w pierwszym akcie Sad
Wisłocki jest świetny w zespole. W "Belle" był super. Bardzo się wyróżniał.
Przez moment chyba wyłączyli Gastonowi mikroport, bo już jak mial śpiewać zespół i on inną kwestię w ogole nie było go słychać. (tylko nie wiem czy to było 15 czy 14.) W "No matter that", na końcu już na ławce, trochę wyglądało, jakby Szyc chcial pocałowac Karolinę nie-po-ojcowsku Razz
Richter na początku miał wyłączony mikroport, ale i tak nieźle dawał Very Happy Przed "Me" Więcek świetnie szedł. Uwielbiam go w tej scenie.. Z resztą.. W każdej jest rewelacyjny. W scenie, kiedy Bestia zaczyna charczeć (jeszcze przed jego pierwszym pojawieniem się), Drejska przykucnęła tak, że spoza Szafy wystawała jej tylko głowa, którą zasłoniła wachlarzem. Świecznikowi wyjątkowo często zapalały się świeczuszki Very Happy Wester zapomniał tekstu, kiedy naśmiewali się z Szafy, ale Richter mu podpowiedział i bardzo fajnie z tego wybrnęli. Zegar super zrobił "Co będzie następne.. Mój.. umysł?". Najpierw wskazał w okolice pasa, dopiero potem głowę. Uwielbiam Ryczerzyków. Szczególnie małego Very Happy Świetny jest, szczególnie, jak scena się obraca, a on prawie biegnie, z lekko przerażonym wyrazem twarzy, żeby tylko zdąrzyć. Cudo! W Gościem Bądź znowu było tylko jedno Menu. Wislocki jest genialnym Sztućcem (Widelczykiem chyba). Najpierw taki wesoły (jak zawsze z resztą), a potem jak płakał.. Ojeej.. Biedactwo. Naprawdę świetny był. I Łukasz Korkociąg. Miał boską minę Razz W scenie, kiedy Rycerze mają pilnować Belle, Wester fajnie ich skarcił i poprawił. Richter, podczas spania pięknie chrumkał Very Happy Michalski w "If I Can't Love Her". O matkoo :O:O:O GENIALNIE! Wbiło mnie w fotel. I jak długo trzymał "Żyyyyć". Aż cała kurtyna opadła. W i tak opadała jakieś 10 sekund później niż zawsze. Ten to ma płuca Razz
W drugim akcie, jakoś na początku Duży Rycerz walnął dzidą Małego, a on się znowu zasmucił. W którejś scenie zamienili się dzidami i Mały stał a taką ogromną, a dzida Dużego była mniej więcej takiej samej wysokości jak on. Kiedy Bestia przegląda się w szybce Zegara itd, Lumiere zrobił fajną minę w stylu "uu.. jaki przystojniak" Razz Tez fajnie zrobił "poczujesz coś.. tutaj" ze wskazaniem na okolice pasa Razz ( w scenie, kiedy Bestia mówi, że nie będzie wiedział, kiedy jest odpowiedni moment). Korwin mial rację z tym, że starsi zrozumieją dużo więcej niż dzieci Razz Podczas oprowadzania znowu było "mamy książki.. z obrazkami, ze SŁOWAMI!". Więcek chyba uczył się gdzieś szermierki, bo świetnie posługuje się szpadą. I fajnie bawił się swoim gąszczem Razz

Dobra.. to tyle. I tak strasznie dużo rzeczy wyleciało mi z głowy, ale pewnie dziewczyny dopiszą Smile


Ostatnio zmieniony przez Kuncyfuna dnia Pon 11:38, 16 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Anatewki

PostWysłany: Pon 12:06, 16 Cze 2008    Temat postu:

Miałam napisać długaaaśną recenzję, ale widzę, że Kunc mnie wyprzedziła - i dobrze, bo mi się nie chce Razz I właściwie napisała wszystko, co było najfajniejsze. "Ding-dong!", kapeć Więcka, chowanie się Szafy, klaskanie stópkami a la Dziadu, gest Westera przy "Co będzie następne - mój... umysł?" Właściwie to te spektakle były super udane, każdy z nich - mnóstwo fajnych mini dodatków, które cieszą oczy i budują postać. Więcek zabił mnie tym bawieniem się gąszczem i miną ABC z Draculi, no i robił taki mini-geścik, ilekroć mówił o małżeństwie - heheheee, baaaaardzo się kojarzyło. Zabawy sztućcami Michalskiego i Ani urocze, walczyk Zegara ze Świecznikiem na miejscu, Michalski przecudnie się wkurza i niesamowicie ciągnął to "żyyyyyyć" w niedzielę. Wisłocki - jak ja uwielbiam tego faceta! W zespole zdecydowanie najbardziej przykuwa uwagę Very Happy Bernaciak jak zwykle super, Richter się rozkręcił, no i uwielbiam skakanie Łukasza z boku w "Gościem bądź" oraz to, jak uroczo ustawia Rycerzy przed drzwiami Belle i potem taaaaaki jest z nich dumny. Poza tym Rycerzyki rządzą!! Kochani są tacy, że ach! Za to Kolumny nic mnie nie ruszają.

Acha - no i tuż przed kolacją, kiedy Belle schodzi, Łukasz zrobił taką super minę do Bestii i zapodał dwa kciuki w górę, wyglądało to, jak jeden macho do drugiego "No, facet, niezły towar" Very Happy

Czeeeemuuuu to koniec sezonu, ja chcę jeszcze! Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kuncyfuna
Admin (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z prowincji.

PostWysłany: Pon 12:31, 16 Cze 2008    Temat postu:

Oczywiście musiałam o czymś zapomnieć Smile

W niedzielę, na końcu, kiedy Piękna i Bestia śpiewają "Dwie drogi się zbiegły..", ślicznie się zgrali. Z reguły w tej scenie było tak, że albo było słychać Piękną, albo Bestię, a wczoraj.. ojeej. No cudnie!


Ostatnio zmieniony przez Kuncyfuna dnia Pon 12:36, 16 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kitty
KMTM


Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Konstancina pod Warszawą

PostWysłany: Śro 21:22, 09 Lip 2008    Temat postu:

Moje wrażenia ze spektaklu 14.06. o 17.00 [uwaga - cały post został przeklejony z forum TW, więc jeśli ktoś go tam czytał, to nie musi tracić wzroku teraz Wink i z góry przepraszam za wszystkie możliwe błędy]

Szczerze mówiąc, z całego gdyńskiego zespołu wcześniej widziałam tylko Więcka i Dziedzica, więc spektakl służył mi za (nazwijmy to) "rozpoznanie terenu" Wink
Wszyscy spisali się na medal. Na minus mogę tylko zaliczyć chłopca grającego Szczerbatka (Hubert Oleksiak?) - jeśli pamiętacie Ciri z filmowego "Wiedźmina", zrozumiecie Wink "Mamo, mamo mam ci coś bardzo ważnego do powiedzenia" - całkowicie wyprute z emocji :/ co to miało być? Przecież kiedy dziecko mam jakąś rewelację do przekazania, to zawsze stara się zwrócić na siebie uwagę, a nie... zresztą, to jest chyba jedyna rzecz, którą bym poprawiła Wink
Teraz plusy:
-Anna Andrzejewska jako Pani Szafa - cudowne śpiewy operowe *.*
-Marek Richter jako Lumiere - głosowo kojarzy mi się z fuzją Tyńca i Szydła Wink szalenie sympatyczną postać wykreował Smile
-Ewa Gregor jako Panna Miotełka - uroczo nachalna, ale jednak strój to ma tragiczny Wink gdybym nie wiedziała, jakim jest sprzętem, to chyba bym nie zgadła Wink
-Jacek Wester jako Cogsworth - wcale nie taki zły był Wink ale chyba jednak Dziad się tu lepiej sprawdza (będzie trzeba to sprawdzić w przyszłym sezonie)
-Alicja Piotrowska jako Pani Czajnik - czepnę się tylko stroju: ja wszystko zrozumiem, ale to różowe coś w ogóle mi się nie podoba. Wolę wersję, którą widziałam na jakimś koncercie w niemieckiej tv - jak żywcem wycięte z bajki, bez możliwości ruchu rękami
-Podfruwajki - matko święta, jak ja nie znoszę takich istotek... ale były tu konieczne. Za to zagrane były świetne, te piski i obskakiwanie Gastona XD
-Mateusz Deskiewicz jako Lefou - biedactwo, Gaston się nad nim znęca, panienki też, obrywa stołem w twarz... urocze biedactwo Smile
-Aleksy Perski jako Maurycy - wybaczcie mi dziwne skojarzenia, ale kiedy pojawia się pierwszy raz, obskakując roweropodobny wynalazek, skojarzył mi się z Kukolem przychodzącym po świece XD
-Tomek Więcek jako Gaston - och, ach, jej *.* o ile w "Kotach" nie przypadł mi do gustu, to tutaj... geniusz i już Razz
-Anna Urbanowska jako Belle - nie mam się do czego przyczepić Smile
-Jerzy Michalski jako Bestia - mój zdecydowany faworyt z całej obsady Smile co za głos *.*
-Paweł Bernaciak jako Monsieur D'Arque - emo to owszem, Snape - nie Wink bardziej mroczna wersja Gastona Wink co prawda na scenie był 2, może 3 razy, ale ilekroć go widziałam, to dostawałam niekontrolowanego napadu śmiechu Smile
A poza głównymi - Dziadu w zespole XD w "Gościem bądź" po prostu obłędny jako Korkociąg ^.^
I jeszcze jeden minus przeszkadzający w odbiorze - pan od nagłośnienia chyba przysypiał, bo w części scen orkiestra zagłuszała artystów.
A poza tym, tak na zupełnym marginesie, sam budynek teatru bardzo przypadł mi do gustu - wiele przestrzeni, w sumie z każdego miejsca widowni dobrze widać, miła, wiecznie uśmiechnięta obsługa (od pań w kasie, przez obsługę widowni, aż po panie szatniarki) i przystępne ceny. Jedyny minus - czemu to tak daleko i czemu pociągi osobowe za 16zł jeżdżą chyba tylko w okresie wakacyjnym? Sad
Kończąc cały wywód, podsumowanie końcowe - warto się wybrać do Gdyni, choć jest daleko Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.teatrmuzycznywgdyni.fora.pl Strona Główna -> Piękna i Bestia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 9, 10, 11  Następny
Strona 5 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1