Wrażenia

polajda

ja ide juz w czwartek ! Smile

mam nadzieje, ze linki nie będą się plątały. jestem bardzo ciekawa tego wszystkiego ;d jeju Very Happy

anika

No to w takim razie moja kolej Smile

ja byłam na III próbie generalnej i na premierze. Jedno co z przykrością muszę stwierdzić to moim zdaniem próba poszła zdecydowanie lepiej niż sama premiera. Ale do szczegułów:
Prolog bardzo fajny, dużo ruchu i dobrej energii. podoba mi się taki tłum na scenie Smile

Córeczki bardzo fajnie zaśpiewały piosenke o swatce, zwłaszcza te dwie najmłodsze są przeurocze. Karczma z udziałem prawie wszystkich panów po prostu wspaniała. Naprawde super tańczą a i choreografia zrobiona przez Bernarda Szyca bardzo przystępna. Gwiazdą tej sceny jest oczywiście Fiedka, którego gra Jerzy Michalski, jest fenomenalny, a jak zaśpiewał to dostał chyba największe owacje z całego spektaklu. Bardzo fajna scena snu, chociaż na premierze faktycznie było kilka wpadek. Szabas bardzo wzruszający, Tewie super tam śpiewa, tak naprawde po rzydowsku, że człowiek na widowni sam w to wszystko wchodzi i chce śpiewać razem z nim. Wesele, to scena zdominowana przez świetnego w swojej roli Jacka Westera, Łukasza Dziedzica i Tomasza Fogla. To ci trzej panowie przez swój aktorski kunszt wprowadzają nas w świat tamtejszych tradycji. Tu należało by wspomnieć także o Krzysztofie Żabce, który wykreował naprawde fajną nieco ciapowatą postać, a jago partnerka Ewa Gregor naprawde wzruszyła mnie w swojej scenie z ojcem, gdy błaga go by nie wydawał jej za mąż... Łezka w oku się zakręciła. Brawa dla Katarzyny Kurdej w roli Hawy, naprawde poruszyła mnie ta historia. Wogule wątki miłosne trzech córek bardzo wzruszające. Przepiękna piosenka Perczyka i Hudel ( aleksandra Meler). moim zdanie chyba najlepiej dobrana aktorsko para. Ola z łukaszem idealnie do siebie pasują i czuć było od nic chemie... bił od nich blask jaki bije od zakochanych Smile

tego zabrakło mi np. w przypadku Hawy i Fiedki.
Sceny wyjazdu oraz piosenka o Anatewce bardzo wzruszające, super te małe dziewczynki. Pan Bernard, cóż brak mi słów chyba nie potrafie sobie wyobrazic nikogo innego w tej roli, jest taki prawdziwy... tak mocno kocha swoją rodzine..
Niepotrafie znależć nic złego apropo tego spektaklu, byc może jak obejże go jeszcze raz bo na premierze to szkoda skupiać się na minusach skoro jest tyle plusów.
Być może nie wymieniłam wszystkich aktoró ale pisze w pośpiechu i nie da się wszyskiego opisać jednorazowo. ale musze was zapewnić, że obsada tego spektaklu jest po prostu idealna! Smile

Sorki za błędy ale się spieszyłam.

Kuncyfuna

Premierowe spektakle zazwyczaj są jednymi z najgorszych. Raz, że brak rozegrania, a dwa stres Smile

philo

Tym bardziej ogromne brawa dla Grażyny Drejskiej, która dzięki swojej przytomności umysłu uratowała scenę snu. To ona dała znać, by ją opuścić na dół, kiedy się okazało, że nie "wyfrunie" nad scenę i zaimprowizowała wszystko na dole. Jestem pełna podziwu.

guitarman

Odpowiadam Wink

Nic sie nie urwało, nie zaplątało ani nie walnęło Duch normalnie wleciał, manekina (NAWET!) nie walnął o ściane Razz

i wszystko było super i pięknie Wink

P. Grażyna wykorzystała łóżko, które było 24 lata temu i duch normalnie stał na tej drabince, specjalnie po to była wymyślona Ale i tak myślenie szybkie

Od czego jest opcja "Edytuj" ? - Kunc

Enid

Nie podobało mi się.

11 listopada, wtorek
Tewie - Bernard Szyc
Gołda - Dorota Kowalewska
Cajtl - Ewa Gregor
Hudel - Aleksandra Meller
Chawa - Katarzyna Kurdej
Jenta- Ewa Gierlińska
Motel Kamzoil- Krzysztof Żabka
Perczyk- Krzysztof Wojciechowski
Lejzor Wolf- Wojciech CyganRyfka - Grażyna Dunal
Fiedka- Jerzy Michalski

Legenda powraca, i nie dostaje owacji na stojąco.
Jestem bardzo rozczarowana. Skrzypek jest taki nudny, rozmyty i nieciekawy- zrobić coś takiego z jednego z lepszych musicali to prawdziwa umiejętność.
Przepiękne kostiumy, całkiem dobry pomysł ze scenografią i wyświetlaniem reprodukcji w tle, dobrze dobrani aktorzy, przyjemna choreografia.
Koszmarna charakteryzacja, brak jakiejkolwiek energii, przeraźliwie dłużące się sceny...
Nie podoba mi się. Wyszło banalnie i nudno. I nie chce mi się nawet więcej o tym pisać. Nasza wielka premiera okazała się klapą, zupełnym przeciętniakiem.
Brawa dla Żabki, Bernaciaka oraz wszystkich córek.

guitarman

taaaaaaaaa... No to ja si nie zgodze, poniewaz sceny zbiorowe byly bardzo energiczne. kazdy ma swoj gust wkoncu nie jest to przecietne show tylko powazna sztuka z powaznymi problemami...

polajda

byłam dzisiaj na skrzypku i.... straszliwie mi sie podobało ! Smile

aktorzy świetnie dobrani i bylo widac, ze grali całym sobą. co do scenografi to wedlug mnei dobrze, ze nie byla bogata, bo pasowala do klimatu spektaklu i bylo pieknie ;p byly 2 sceny przez , ktore mialam ciarki.. ahh pieknie. scena snu cudowna.. i te nagrobki.. robilo wrazenie. 2 akt prawie cały przepłakałam.. ostatnia scena moim zdaniem tez robi duze wrazenie.. generalnie bardzo mi sie podobalo i spelnilo moje oczekiwania ;p

Draco Maleficium

Polajdo, a jaką miałaś obsadę?

ola

13.11.08
Tewie - Bernard Szyc
Gołda - Grazyna Drejska
Cajtl - Anna Urbanowska
Hudel - Mariola Kurnicka
Chawa - Katarzyna Kurdej
Jenta- Anna Andrzejwska
Perczyk- Lukasz Dziedzic
Motel - Marcin Tafejko

nie wiedziałam w ogóle co się dzieje.. dowiedzialam sie ze mam szanse jechac, w 5 min rzucilam wszystko i wyszłam z domu.. spoznilam sie na pociąg, więc do teatru przybyłam z 40 minutowym opóźnieniem.. akurat jak Łukasz tzn Perczyk coś czytał dziewczyną... usiadłam na samej górze na schodach..dopiero na drugi akt mogłam iśc na swoje miejsce. Podobało mi się.
Dziedzic i Krunicka cudnie brzmieli ze sobą.. Szyc świetnie bawił się swoim głosem.. w ogóle wszytskie siostry świetne! i Gołdaa... p.Drejska uwielbiam ją.