Pierzemy brudy

polajda

ale nikt nikomu nie broni pisać o tym co lubi przecież... wyciągacie jakieś inne 'brudy'. Każdy pisze o czym chce i ile chce- to już zostało milion razy powiedziane i chyba każdy się z tym zgadza. Chodzi tylko o to, że niektóre wypowiedzi są obrażające.. bez szacunku. I ludzie, którzy czytają to forum mogą je tak odbierać jako całość. Nie umiem chyba lepiej powiedzieć o co mi chodzi Razz

wilhelmina

polajda

Tak każdy ma prawo do opinii i do wyrażenia swojego zdania na jakiś temat tylko uważam, że dla wszystkich by było lepiej, żeby te opinie były przemyślane. Myślę, że czasem niektóry sprawy można przemilczeć lub 'obgadać' bardziej kameralnie. Ale to moje zdanie.

ola

ale sie uczepilismy tego FAME I FRANKA Smile

)

dzieki za taki duzy odzew.... w koncu ja zaczelam.. troche sie to wszytsko potoczylo nie tak jak ja na poczatku mialam ze tak powiem w zamiarze.. ale moze i dobrze bo i to wszystk oco wy poruszyliscie tez pewnie by kiedys wyszlo. ; - ) w kazdym razie mowiac fan jednego spektkalu nie chodzilo na pewno o tym o czym piszemy.. nie wiem czy wolno mi podac przyklad.. wlasciwie nie chcialam tego robic.. ale np. Kunc napisala ostatnio gdzies "nie mam znowu ochoty isc na skrzypka" . wiadomo.. nikt nikogo nie zmusza.. ale glupio to zabrzmialo. jakby ktos zmuszal wlasnie... Wink

mysle ze miedzy innymi o to nam chodzilo piszac fan jednego tytulu.. i takie podobne rozne.. w kazdym razie tak tylko pisze.. Wink

zeby moze sie troche jasniej zrobilo.. jesli urazilam to przepraszam. Smile

Kamilka__

Hm... To może wypowiem się jako obserwator z zewnątrz, spoza klubu.

Jeżeli chodzi o ocenianie wszystkich jako jedną grupę. Jeśli ktoś zainteresuje się klubem/forum to na pewno zauważy, że wypowiadają się tu fani różnych spektakli, nie tylko Fame czy Franka. Jeśli klub/forum go nie zaciekawi, nie dostrzeże nawet tego. Także szkoda naszych palców na kłótnie tego typu, bo kto jakie wnioski wyniesie z forum to indywidualna sprawa każdego czytelnika.
A co do bardziej intensywnego pisania na niektóre tematy. Chyba od tego jest forum żeby wyznawać swoją miłość czy sympatię do aktora czy spektaklu, czyż nie? Od tego są zakładane osobne tematy/ kategorie żeby móc się swobodnie wypisać. A jeśli w niektórych działach jest więcej wypowiedzi, a w innych mniej to... Do dzieła!

polajda

nie rozumiem dlaczego cały czas sprowadzacie sprawę do tego czy lubimy Fame, Franka, Renie czy kogokolwiek jeszcze. nie o to chodzi przecież xD

Mateuo

Nie wydaje mi się, żeby komukolwiek chodziło o to, że w dziale Francesco jest tyle napisane, a w dziale Fame mniej. Bardziej o to, czy tak naprawdę jest się fanem Teatru, czy wybiera się na spektakle z przyjemnością, czy z jakiegoś przymusu.

Kamilka__

Oczywiście, że z przyjemnością, ale przytaczając przytoczone już tu gdzieś słowa Kunc, jeśli ktoś nakręcił się już na coś całkiem nowego ("Straszne dzieci"), to wizja kolejnego Skrzypka trochę rozczarowuje. I chyba tyle.

polajda

ale nikt na kolejnego Skrzypka nie zmusza ;p

Kuncyfuna

Ola, dzięki że dałaś konkretny przykład! Szczerze mówiąc spodziewałam się, że o to chodzi i byłoby dobrze, gdybyście walili prosto z mostu o co wam chodzi, a nie owijali w bawełnę. Wtedy wszyscy wiedzą o co chodzi, a nam ("atakowanym" Smile

) jest się łatwiej bronić, bo wiemy o czym mowa.

No więc jeśli chodzi o tę moją wypowiedź. Faktycznie, tak jak powiedziała Kamilka, chodziło mi o to, że nastawiałam się na Straszne Dzieci i - że tak powiem - "trochę" się rozczarowałam. Poza tym chyba wszyscy już wiedzą, jak nienawidzę oglądać spektakli z balkonu, a prawdopodobnie gdyby nie było SD w repertuarze, zarezerwowałabym msce na Skrzypka, i możliwe, że byłoby to dobre miejsce. Więc świadomość tego, że nie zobaczę spektaklu na który się nastawiłam i czekałam + świadomość wysiadywania schodków (po raz kolejny), podczas gdy jest szansa, że mogłabym mieć normalne miejsce trochę mnie zdenerwowała. A na Skrzypka pójdę i tak, bo gdybym nie poszła będąc w tym czasie w Gdyni to bym żałowała i pluła sobie w brodę. Po prostu byłam zła na tę całą sytuację i nie bierzcie wszystkiego tak dosłownie. Każdy pisze różne rzeczy pod wpływem emocji..