Egzaminy

Draco Maleficium

Ja również bardzo dziękuję wszystkim za wsparcie... Smile

W tym roku egzamin wyglądał nieco inaczej. Panów posłano na pierwsze piętro, nasze pokaźne stadko zaś poprowadzono na górę, gdzie miałyśmy oczekiwać na sprawdzian słuchu, który był tym razem oddzielny od ruchowego; te grupy mające kształcenie za sobą biegły na dół, na baletówkę, panowie zaś pędzili do góry na słuch. Organizacja była dużo lepsza, niż w zeszłym roku, i to nowe rozwiązanie przypadło mi do gustu - dzięki temu nie odczuwało się tak czekania, pomimo tego, że w tym roku stawiło się na egzamin jakieś 180 osób (w tym około 30 panów...). Wyniki podano nam między 18:00 a 19:00, po czym szczęśliwcy, którzy dostali się na śpiew, mieli niewiele czasu na przygotowanie się, bo zaraz potem ruszał dalszy etap egzaminów (podziwiam zdrowie komisji).

Nie udało mi się po raz drugi, jak już pisała Kunc. Po egzaminie słuchowym byłam dość zadowolona z siebie, bo zrobiłam tylko dwie pomyłki, w moim mniemaniu drobne; na baletówce starałam się, jak mogłam i ucieszyłam się z walca, bo jak się tańczyło przez 7 lat taniec towarzyski, to w tym departamencie można się popisać. Improwizację mieliśmy w rytmie rock'n'rolla (czym byłam nieco zawiedziona, bardziej ucieszyłabym się z tanga czy czegoś podobnie ekspresyjnego, ale no cóż), Szyc dał nam do powtórzenia mini-fragment krakowiaka (miałam z tym nieco problemów, bo nie byłam w stanie zrobić pewnego kroku w bok w jedną i w drugą stronę). Układ pokazywała nam w tym roku Eliza Kujawska, Dendron - tradycyjnie - zajął się klaskaniem. Poza tym, jeszcze jedna nowość - kazano nam pod koniec zakrzyknąć coś z długimi sylabami, a i tak początkowo pan Dyrektor kazał pomyśleć o jakiejś piosence ludowej. Ogólnie żem się, przyznaję, zestresowała i jestem zła na siebie, bo nie zrobiłam wszystkiego tak, jak bym chciała, a chociaż się starałam, wiadomo, zawsze można się postarać bardziej.

Do trzech razy sztuka.

No i oczywiście gratuluję tym, którzy się dostali.

EDIT: Jeszcze chciałam bardzo podziękować Enidkowi i Goldi, że siedziały ze mną dzielnie przez te długie godziny (pomimo tego, że technicznie rzecz biorąc nie powinno ich tam być), dodawały mi otuchy, kibicowały i sprowadzały na ziemię, każąc się skupić - a i to było mi potrzebne. Ściskam was mocno, dziewczyny.

bdream

To ja dodam coś od siebie, choć raczej niczym nie zaskoczę:

2etap: Wchodzisz, dwie pioseneczki, przy czym druga przerwana, jeśli są jakieś wątpliwości - ewentualnie krótkie dogranie czegoś przy fortepianie

3etap: Dwa teksty, w większości przerwane przy drugim, jedna etiuda na wybranym przez komisję tekscie i pytanko "na inteligencje". W kwestii etiud komisja miała iście ułańską fantazję Wink

spośród ciekawszych dziewczyna miała do odegrania popcorn, a chłopak shake'a waniliowego, którego ktoś wciąga przez słomkę.

Dużo stresu, ale udało się Smile

Będę trzymała za was kciuki na sierpniowym.
Powodzenia!

Mateuo

Gratuluję! Smile

polajda

ooo gratuluję! Very Happy

zadania aktorskie bywają najróżniejsze i bardzo dziwaczne niestety Very Happy

Kuncyfuna

Ja też gratuluję Smile

Kogo/co Ty musiałaś odegrać? ;>

szejk

No.... fantazja egzaminujących niosła za sobą jeszcze inne wyzwania: Kolega miał zagrać smażące się na patelni jajko:D
Cóż, mnie się udało i jestem bardzo szczęśliwy, ale przyjęli tylko 6 chłopaków (a możliwe, że jeden zrezygnuje na rzecz innej szkoły) i 9 dziewczyn, więc będzie jeszcze jedna szansa na pewno- 30-31 sierpnia.... Smile

Będę, w każdym razie, trzymał kciuki za wszystkich;)

Draco Maleficium

Gratuluję wam zatem jeszcze raz i cieszę się, że się dostaliście. Do zobaczenia na sierpniowym naborze, zatem XD

guitarman

Też się dostałem coś mi się wydaje, że nasz rok będzie najlepszym:P

Pinacolada

5 etapów.. to było cos ! Smile

Bardzo milo wspominam egzaminy.. Zwłaszcza ciastko ktore miałam zagrac Razz

Do zobaczenia we wrzesniuuu.. tooo bedzie rok Oczko

PŁ

polajda

gratulujemy Very Happy

do zobaczenia w teatrze! Smile