Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Pon 21:22, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ja się więcej kręcenia oklasków nie podejmuję! Te z wręczenia Misia Francisława, są tak beznadziejne, że masakra. A do tego ja sama przez to kręcenie straciłam najfajniejsze Frankowe oklaski ever. Także tendencyjna nie będę.. ale Wy możecie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Enid
KMTM
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 12:43, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
W piątek 23 stycznia zmarł Jan Wodzyński, nam znany najbardziej jako cudowny Rebe w Skrzypku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Sob 15:26, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Brak mi słów. Naprawdę wielka, wielka strata. Skrzypek bez niego nie będzie już taki sam...
|
|
Powrót do góry |
|
|
philo
KMTM
Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 19:41, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Był częścią Teatru. Jego odejście jest ogromną stratą.
Ci, którzy go znali, którzy byli blisko, teraz są pełni bólu. Był również częścią ich życia.
Chciałabym umieć znaleźć odpowiednie słowa, żeby pocieszyć.
Mogę tylko pomilczeć...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Sob 20:39, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
W tej sytuacji chyba nie ma odpowiednich słów. Ja znałam go tylko z roli Rebe i już teraz czuję wielki żal, a co dopiero ci wszyscy, którzy go znali i byli z nim blisko... Można chyba tylko pomilczeć, tak, jak powiedziałaś - i okazać współczucie, solidarność. I może się pomodlić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
polajda
KMTM
Dołączył: 01 Maj 2008
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 23:45, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
brak słów... wielka strata...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mateuo
KMTM
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 2853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ustka/Słupsk
|
Wysłany: Nie 1:25, 25 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
również brak mi słów... wyrazy współczucia rodzinie i przyjaciołom Pana Jana
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mateuo
KMTM
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 2853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ustka/Słupsk
|
Wysłany: Śro 17:21, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Czy od początku istnienia obecnej siedziby Teatru używano mikroportów? Może przypadkiem jakoś inaczej nagłaśniano? Jeśli inacze to jak? Wie ktoś?
|
|
Powrót do góry |
|
|
czarownica
KMTM
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 19:26, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Z tego, co się orientuję, to początkowo nie stosowano mikroportów, przez co artyści zmuszeni byli mówić i śpiewać będąc odwróconymi na wprost widowni. Ale proszę, żeby ktoś to info zweryfikował.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mateuo
KMTM
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 2853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ustka/Słupsk
|
Wysłany: Śro 20:34, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
To balkon mógł sobie pomarzyć o słyszeniu solistów..?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|