Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
brutus
KMTM
Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pon 17:40, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Rewolucji tu nie zrobimy, ale może przynajmniej lżej się nam zrobi jak z siebie to wyrzucimy
Zresztą mam nadzieje, że może ktoś z obsługi Teatru również czytuje to forum i uzmysłowi sobie, że często wystarczy zwykły uśmiech, słowa dziękuję ,proszę, a widz będzie miły i odwzajemni tym samym:)
tak niewiele potrzeba, a jaki efekt!!!
Ostatnio zmieniony przez brutus dnia Pon 17:45, 01 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Pon 19:27, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Podpisuję się Chociaż zawsze staram się podchodzić do pań z kas i z BOWu z najszerszym uśmiechem, jak to tylko możliwe, to jednak też muszę zwalczyć pierwszy impuls, który krzyczy i dzwoni na całe miasto: "UCIEKAĆ!" Jak niekiedy zostawiamy kwiatki, otrzymujemy Spojrzenie pod tytułem "Co wy, małolaty jedne, sobie myślicie, tak kwiaty dawać, to nie wesele!" Raz czy dwa zdarzyło mi się jednak pożyczyć długopis od jednej z pań w kasie i powiem, że nawet nie wydawała się specjalnie zła czy obrażona Co do telefonu, bo tak zazwyczaj rezerwuję, miałam to szczęście trafiać z reguły na tę milszą panią, która miała bardzo przyjemny głos, wydawała się miła i aż chciało się dzwonić. Raz odebrała ta druga. Przestraszyłam się, że może przeszkodziłam w jakimś wiekopomnym wydarzeniu i że nie powinnam była w ogóle dzwonić, co ja sobie myślę, ja jestem tylko widzką. Strach się bać.
Uwielbiam panią Alę Z innymi bileterkami nie miałam zbyt dużo do czynienia, ale wydawały mi się zawsze sympatyczne, a z blond panią wpuszczającą na parter i loże z lewej strony uciełyśmy sobie pogawędkę na przerwie pod tytułem "Dziadu vs Kocur" (nareszcie ktoś również wolał Łukasza ). Panie szatniarki ogółem sympatyczne. Większych zgrzytów nie odnotowano. Jeno za każdym razem, jak idę oddać kwiatki czy odebrać bilet, muszę odetchnąć parę razy, zebrać odwagę niczym przed jaką batalią i dopiero wtedy podchodzę, małymi kroczkami. Z obowiązkowym uśmiechem, który przecież nic nie kosztuje
|
|
Powrót do góry |
|
|
ola
KMTM
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: czarna dupa
|
Wysłany: Pon 19:41, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
pani Ala to ta Pani która zawsze stoi uśmiechnięta z lewej strony i tak mocno rwie bilety?
w telefonie, to racja jest jedna taka Pani, która odraża już tym oschłym "teatr muzyczny słucham", raz mi się odłaczyła jak chciałam rezerować na jeszcze inny spektakl..
pani Kasia Kurkiewicz zawsze mi odpisuje na maile w zaskakująco szybkim czasie:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Pon 19:49, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Tak, to właśnie ta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mateuo
KMTM
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 2853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ustka/Słupsk
|
Wysłany: Pon 20:08, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ostatnio w kasie jest młoda, bardzooo miła tylko niestety słucha się tych starszych... np jak chciałem plakat skrzypka to już zaczęła szukać, a z pomieszczenia obok można było usłyszeć NIE MA!, a plakaty Skrzypka na półce... no ale jest też taka pani trochę starsza od młodej, ale też nie stara. i wydaje się niemiła ale jest miła
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Pon 20:31, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ale ja Wam powiem, że tak to nie tylko u nas. W sobotę w Poznaniu miałam styczność chyba z 6 osobami z obsługi i miły był tylko Pan w szatni, który sobie podspiewaywał utwory ze Snu i Pani bileterka. A babka od programów, myślałam że mnie zje, jak chciałam kupić jeden. Także, trzeba z tym żyć chyba
Pani Ala wymiata i jest kochana jak mało kto. Pani z szatni, ta naprzeciwko obsady też zawsze bardzo miła, i się uśmiecha. Z innymi, jak już mówiłam, do czynienia za bardzo nie mam.. Oo.. jeszcze panie z BOWu.. Zostawianie kwiatków, wiążę się zawsze z dużą traumą. Że już nie powiem o strachu, jaki był przy wnoszeniu Misia Francisława. Na szczęście Pani była chyba bardziej zdziwiona niż zdenerwowana. Tak czy siak, zawsze mam lekkie obawy przy wnoszeniu kwiatków.
|
|
Powrót do góry |
|
|
polajda
KMTM
Dołączył: 01 Maj 2008
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 20:51, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Mateuo napisał: | . np jak chciałem plakat skrzypka to już zaczęła szukać, a z pomieszczenia obok można było usłyszeć NIE MA!, a plakaty Skrzypka na półce... |
jak ja bylam po plakaty to taka młoda tez juz zaczela szukac, a starsze mowily , ze nie dadza i w ogole...
|
|
Powrót do góry |
|
|
wilhelmina
KMTM
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 20:57, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
A ja przyznam, ze każda pani z obsługi z jaka mialam styczność, była dla mnie bardzo miła. Panie w kasie są szczególnie miłe i uśmiechnięte Gdy mówicie o jakichś nieprzyjemnych paniach z kasy, to zastanawiam się, co ja robię takiego, że żadna nigdy nie traktowała mnie źle... Nie wiem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Enid
KMTM
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 21:06, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Trafiasz na dobre dni Dla mnie niekiedy są przemiłe. A czasem wrzeszczą że ja NIGDY nie odbieram rezerwacji i one mi już NIGDY nic nie zarezerwują (kiedyś się nie zrozumiałyśmy i trzymały mi rezerwację na Metro bardzo długo)
|
|
Powrót do góry |
|
|
wilhelmina
KMTM
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 21:14, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Może faktycznie coś jest z tymi "dobrymi dniami" Jak dotychczas najmilej z kasy wspominam taką dość wysoką, z przybrązowioną cerą, wysoko upiętymi wlosami (i chyba opaską), z mocnym, acz bardzo ładnym i pasującym do urody makijażem oczu
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
|
|