Rozbudowa teatru

Kuncyfuna

Mi się podoba, ale jakoś tak dziwnie będzie przychodzić do TAKIEGO teatru. Przyzwyczaiłam się do obecnego wyglądu i tak jak jest mi się podoba...

Findurka

Co do projektu: brakuje mi w nim odwagi. To założenie jest oczywiście przejawem pewnej konsekwencji (w końcu pan od przebudowy jest tym samym, który ten teatr zaprojektował), ale nie można wejść dwa razy do tej samej rzeki. (Ja bym go przerobiłą na ogromniasty sześcian ^^) Pod względem architektonicznym nie budzi we mnie emocji, równie dobrze można było taki postawić wtedy, w latach 70. Co nie zmienia faktu, że remont się przyda.

Jest jeszcze druga strona: nowy budynek będzie sobie taki "zwyczajny". Ale przekonałam się ostatnio, jak wiele można zdziałać oświetleniem. Mam nadzieję, że to pójdzie właśnie w tym kierunku: w dzień jeden z wielu Gdyńskich budynków, a gdy przychodzi pora spektaklu, zacznie żyć światłem. Ku takiej koncepcji skłaniają białe ściany, i pomysł wykorzystania ich do projekcji, który padł przy okazji któregoś z artykułów. Mimo, że zwyczajny, to jest w nim jakiś potencjał.

Myślę, że mimo zamkniętej sceny nadal będą grali. Może znów u Gombrowicza? A może mała scena będzie już w tym czasie gotowa (ma być 300 miejsc, w miejskim jest 290) i niektóre spektakle będą mogły być grane tam. Chociaż te wymagające "naszej" obrotówki trzeba będzie pewnie na pół roku pożegnać.

Dosia

Jej wyobraziłam sobie nasz teatr cały oświetlony ...
Ach miły widok ;p

ola

ja nie chce rozbudowy. Sad

Kuncyfuna

Ja z jednej strony chcę, a z drugiej teatr w tej chwili mi pasuje właściwie pod każdym względem.. No i jakby nie było po remoncie to już będzie trochę inny teatr, a do tego mam sentyment.

Draco Maleficium

Dołączam do jęku "Ja chcę, żeby było tak, jak jest!" - bo to jednak będzie zupełnie inne miejsce, a obecny projekt ma w sobie.... to coś. Jest inny. I w tym tkwi ogromny urok.

Zobaczymy, jak będzie...

Mateuo

Ja się nie będę czuł, jak w jakimś nowym, innym miejscu. Jestem ciekaw jak to będzie z graniem podczas robót. Za to obawiam się, że będzie jeszcze mniejszy procent zapełnienia widowni, ale może stanieją bilety... Smile

Kuncyfuna

Ja myślę, że remont niekoniecznie musi mieć wpływ na zapełnienie widowni. I nie sądzę, żeby bilety z tej okazji były tańsze. Jeśli już to po remoncie, jak będzie większa widownia.

Dosia

W sumie tak się zastanawiając głębiej to chyba najlepiej na tym wyjdzie zaplecze teatru , pracownie odnowione itd , a to się przyda Smile

Kuncyfuna

Właśnie pracownie i zaplecze sceny nie będzie rozbudowywane, z tego co wiem. Mają rozbudować tylko widownię, kameralną i foyer.