Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Nie 9:01, 09 Mar 2008 Temat postu: Wpadki |
|
|
Jest temat o usterkach technicznych, to przydałby się też o wpadkach aktorów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Wto 20:08, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Chyba najczęściej zdarzają się wpadki z tekstem. Dość zabawne było, kiedy Śledź w scenie kłótni z Franciszkiem nagle zapomniał prawie całej kwestii (tej śpiewanej rówlolegle z matką) i włączał się tylko na chwilę, żeby znowu zamilknąć. Ale chyba nieuważny widz się nie zorientował Tego typu pomyłki, drobniutkie, zdarzają się czasami. Ale absolutnym mistrzem mylenia tekstu jest niewątpliwie Dziedzic Nie ma spektaklu, żeby nie dodał czegoś od siebie. "Droga Krzyżowa" jest standardem, tam już tylko czekam na potknięcia (ale i tak podziwiam obu Franków, przecież to cholernie trudny tekst jest). Przy okazji podziwiam Dziedzicowy talent do improwizacji - raz zdarzyło się, że całą jedną stację zaśpiewał na gorąco, z głowy. Ale trzeba mu to przyznac - jeśli myli tekst, robi to tak, że nikt się nie orientuje poza nami, wytrawnymi fankami. Wymyśla nowy tekst błyskawicznie. I to jest w nim takie rozczulające I stanowi niewątpliwie dodatkową atrakcję wieczorów ^^.
Więcej wpadek nie pamiętam, poczekajmy do kolejnego wieczoru w Baduszkowej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Wto 20:26, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
29.02.2008 - Francesco
W scenie kiedy bracia zaczynają narzekać na brak jedzenia itd, Francesco śpiewa do Jana: "Twoja dusza na to..." i tam gdzie powinno być "Prowadź Boska nas odwago" zrobił dziurę.
W Kamieniach jedna z mieszczanek w ostatniej chwili (jakby już za swoją kolejką) zaśpiewała: "Nie mów nic niekomu"
Andrzej Śledź też gdzieś się spóźnił z tekstem, ale w tej chwili nie pamiętam dokładnie, co to było
Możliwe, że mi się przyśniło, ale wydaje mi się, że 17 stycznia, po kłótni z ojcem, jak Francesco wstaje i idzie przed Sąd, podczas wstawania Dziadu sie potknął o swoje ubranko i prawie się przewrócił.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Goldi
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kieźlinowo ;))
|
Wysłany: Czw 18:10, 27 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Więc ja kojarze to ze Śledziem najbardziej, kiedy zapomniał całkowicie tekstu Jeszcze miał taką minę zagubioną, machał lekko ustami ale nie wydawał dźwięku I wtranzalał się w kwestie z opóźnieniem, ale i tak mu to nie wychodziło Brecht
A co do Dziedzica to ja ci powiem, że ja nie wiem kiedy on myli tekst xD Zaraz mnie tu zaczniecie biczować, ale nie widzę pomyłek w drodze krzyzowej Jakoś przez całokształt nie zwracam na to uwagi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Czw 20:23, 27 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ja dopiero ostatnio zaczęłam sie wsłuchiwać w "jego" teksty i jak coś nie tak, to od razu z Moniką spojrzenie na siebie Zresztą "twórczość Dziada" w drodze krzyżowej zainspirowała mnie do nauczenia się tekstu Drogi Krzyżowej i teraz jednym z moich zajęć jest wyłapywanie, ktorą zwrotkę przekręcił.
Zresztą Dziadu z tych swoich "nowych" zwrotek już by drugą Drogę ułożył
O właśnie! 1 marca Agnieszka Kaczor (Anioł) też pomyliła tekst.. (zresztą tuż po tym, jak podczas Drogi pomyślałam, że ona chyba nigdy tekstu nie myli:P) Tylko w tej chwili nie pamiętam, ale napewno niedługo mi się przypomni.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki
|
Wysłany: Czw 23:54, 27 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Tak, w stacji ósmej tekst o nierządnicy nawróconej, to było wesoło I nie chcę, żeby ktoś pomyślał, że ja się czepiam dziedzicowego zmieniania tekstów - ja to uwielbiam! Jak już pisałam, jest to niewątpliwie atrakcja wieczoru i nie mogę przestać podziwiać, jak Łukasz sprawnie improwizuje. Tu znać obeznanie sceniczne i stalowe nerwy wykonawcy A że przy tym ja i Kunc mamy radochę, to swoją drogą. Poza tym, on tak przejmująco zawsze śpiewa Drogę Krzyżową, że i tak wgapiam się w niego jak w transie jakim, ach...
... dobra, widzę wasze znaczące spojrzenia. Milknę więc. I rozpływam się w cichości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuncyfuna
Admin (KMTM)
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z prowincji.
|
Wysłany: Nie 17:59, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ostatnio na Francescu Dziedzic w scenie tuż przed obcinaniem włosów, kiedy Rufinek do niego co chwili przybiega, za wcześnie wszedł, no ale po chwili się poprwaił. Zresztą jak na niego, to i tak mała wpadka. Gdyby się czepiać, to na tym samym Franku Natalia zaśpiewała "I Krzywożową śmierć powtarzasz". Dzień później nam się braciszkowie ugotowali, po tym jak Wieco źle wymierzył odległość i Kocur dostał habietm w głowę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Enid
KMTM
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 14:20, 26 Kwi 2008 PRZENIESIONY Nie 18:04, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Nie można tego chyba nazwać usterką. ale wczoraj na Francescu po scenie w więzieniu został chlebek na samym środeczku sceny. Więcek przez pół swojej sceny z ojcem Franka gapił się na niego pociesznie, aż w końcu zdecydował się go podnieść i wsadzić do wózka ;p
To nie jest usterka, bo chlebek na środku sceny w niczym nie przeszkadzał, wzbudził raczej wesołość (chociaż mało kto go zauważył)
Z piątkowych- Pika zapomniała wyjść na scenę w czasie drogi krzyżowej i potem sadziła wieeeelkie susy żeby zdążyć przejść zanim wyjdzie ktoś następny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mateuo
KMTM
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 2853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ustka/Słupsk
|
Wysłany: Śro 15:09, 04 Cze 2008 PRZENIESIONY Czw 14:01, 05 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Jak ja byłem na 'Pięknej i Bestii' to...
Belle (Karolina Trębacz) przewróciła się na schodach jak biegła do biblioteki
Gaston (Tomasz Więcek) potknął się na schodkach podczas najazdu na zamek
Szafa (Grażyna Drejska) jak się przemieszczała ze sceny obrotowej na pozostałą cześć sceny robiła 'bumbum' kółeczkami
Ostatnio zmieniony przez Mateuo dnia Czw 14:27, 05 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|