Wygląd

Draco Maleficium · Wysłany: Nie 0:05, 09 Mar 2008 Temat postu: Wygląd

... czyli o budynku teatru samym w sobie, od foyer poprzez szatnie, bufet i audytorium, na tylnym wejściu skończywszy Smile

Kuncyfuna · Wysłany: Nie 8:56, 09 Mar 2008 Temat postu:

Baaardzo podoba mi się kształt teatru (z zewnątrz oczywiście). Foyer jest świetne! Przez okno widok na Gdynię, poza tym pięękne zdjęcia no i można spotkać bardzo milutkie osoby Devil

Bufetu osobiście nigdy nie odwiedziłam.. Hmm.. musi byc tam wygodnie Razz

Tylne wejście fajniutkie, tylko mogliby zrobić coś, na czym artyści mogliby podpisywać programy itd Razz

Hmm.. jeszcze widownia Very Happy

Moim zdaniem jest baaardzo ładna. Te drewniane elementy połączone z kolorem niebieskiem wyglądają ślicznie. No i jest dużo miejsca na nóżki Very Happy

Enid · Wysłany: Nie 17:21, 09 Mar 2008 Temat postu:

Ładnie jest. I wszędzie unosi się taki specyficzny zapaszek (trochę stęchły ;p) który lubię sobie powdychać kiedy przychodzę po bilety.
Miejsca na nóżki jest wg mnie bardzo malutko i zazwyczaj nie mam gdzie ich usadzić, w pierwszym rzędzie jest trochę wygodniej, szkoda że wtedy zazwyczaj zasłaniają te perfidne malutkie głośniczki.
Tylne wejście nie jest zaprojektowane jako miejsce spotkań fanów, więc nie ma co się dziwić ;p I tak jest całkiem ładnie z tyłu, mnóstwo miejsca do napastowania niewinnych aktorów...

Kuncyfuna · Wysłany: Nie 19:05, 09 Mar 2008 Temat postu:

Oj wiem, że tyły nie są przeznaczone dla nas (a szkoda Very Happy

), ale nie miałam się do czego przyczepić, więc musiałam coś wymyśleć Razz

Draco Maleficium · Wysłany: Nie 19:42, 09 Mar 2008 Temat postu:

Oj, jest przecież ten murek, o który można się oprzeć i spokojnie czatować, względnie straszyć biednych, wychodzących artystów Wink

Ma jeszcze tę zaletę, że można udawać, że czeka się na kogoś, ot tak sobie, i tylko przypadkiem widzi się aktorów. Chociaż w naszym przypadku chyba nie podziała - jesteśmy już zbyt znane Wink

Co do teatru... ma klimat. Zdecydowanie tak. Podoba mi się charakterystyczna bryła, przestronne szatnie, kaloryferki naprzeciwko kas, gdzie można usiąć i przeczekać dwie godzinki. Bardzo podobają mi się te okrągłe lampy na górze, przydają temu miejscu specyficznej atmosfery. No i widownia bardzo gustownie zaprojektowana. Enid, pojedź sobie do Romy - tam dopiero przekonasz się, co to znaczy nie mieć miejsca na nogi Wink

I mi głośniczki nigdy nie przeszkadzały, może miałam takie strategiczne miejsca. Ogólnie, czuję się już w Baduszkowej jak w domu.

Kuncyfuna · Wysłany: Nie 20:01, 09 Mar 2008 Temat postu:

Mi bardziej niż głośniczki przeszkadza to, że zawsze jak Kocur jest Szalonym Mnichem, to siedzę w miejscu, gdzie go nie widać :/

Mateuo

Okrągłe Lampki u góry są genialne Very Happy

Widownia też bardzo ładna... i jakie fajne kibelki ( Very Happy

). No ale... KURTYNA JEST OKROPNA! No może nie okropna. W porónaniu do widowni, wydaje się stara, bruda. Takie jest moje zdanie Razz

Draco Maleficium

Kurtyna mnie osobiście baaaardzo się podoba Very Happy

Może faktycznie średnio współgra z ogólnym, nowoczesnym wystrojem widowni, ale ja kocham takie stare, nieco już wyświechtane, tradycyjne kurtyny... Do czego została porównana? Do zasłony? Smile

I jest taka... taka gdyniowa, no.

Kuncyfuna

Mi się kurtyna średnio podoba. W ogóle najładniejsza kurtyna jaką widziałam jest w Buffo. Chociaż właściwie jakoś strasznie mi to nie przeszkadza.. Cieszmy się, że w ogóle jest kurtyna, w NIEKTÓRYCH teatrach kurtyna jest zastąpiona przez ekrany (tak, to jest aluzja), a czym jest teatr bez kurtyny..?

czarownica

A ja lubię tę naszą kurtynę Smile

Zawsze ją lubiłam Smile