Forum www.teatrmuzycznywgdyni.fora.pl Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Teatr Muzyczny ROMA w Warszawie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.teatrmuzycznywgdyni.fora.pl Strona Główna -> Teatry muzyczne w Polsce i na świecie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kuncyfuna
Admin (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z prowincji.

PostWysłany: Śro 17:18, 09 Lip 2008    Temat postu:

Zaczęło się psuć dokładnie w momencie zdjęcia Wampirów z afisza. Wtedy zaczęło się robienie "efektów", jakieś pierwsze wypowiedzi, ile to kasy na to wydali, a potem te same teksty Kępczyna w stylu "to najdroższy spektakl" i "zawsze marzyłem, żeby to wystawić" tylko zaczęły się powtarzać.

Kurde.. przykro jest patrzeć, jak z ukochanym kiedyś teatrem, robią się takie rzeczy. A najgorsze jest to, że tyle ludzi chodzi na tego Upiora. Bo to tylko uwtierdza Szanowną Dyrekcję, że wszystko jest tak jak powinno być, więc jak jest dobrze, to będzie tak dalej. Tylko problem w tym, że nic w tej chwili nie jest dobrze. "Przygodni" widzowie tego nie widzą i dla nich jest super, a zaślepieni fani, kochają Romę mimo wsztystko. Więc chyba pozostanie nam patrzeć, jak ten teatr coraz bardziej robi się maszynką do zarabiania pieniędzy i tyle.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mateuo
KMTM


Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 2853
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ustka/Słupsk

PostWysłany: Śro 18:05, 09 Lip 2008    Temat postu:

jejku... Les Miserables to chyba zbyt ambitny spektakl jak na ROMĘ i pana Kępczyńskiego... Tak bez rozmyślania długiego mogę się spodziewać, że spektakl będzie wyglądał tak:
*Najdroższa scenografia w historii polskiego teatru
*akorów na scenie niedużo
*źle obsadzone główne role
*reklamy wszędzie, bilety wyprzedane na 8 miesięcy do przodu, wszyscy zachwyceni... 0,0001% widzów na coś narzeka. Pewnie się nie znają albo są z tego teatru... jak ona sie tam nazywa. o! Gdynia.

W Gdyni ten spektakl byłby skromniejszy, jeśli chodzi o scenografię, ale byłby zrobiony z większym rozmachem (ilość aktorów na scenie) i na pewno aktorzy wszystko zrobiliby wspaniale...


Ostatnio zmieniony przez Mateuo dnia Śro 18:12, 09 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kuncyfuna
Admin (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z prowincji.

PostWysłany: Śro 18:24, 09 Lip 2008    Temat postu:

Może to źle, że od razu nastawiamy się, że będzie beznadziejne. W sumie, to jest taki spektakl, że jeśli tutaj Kępczyn postanowi zrobić Scenografię, zamiast spektaklu, to będzie znaczyło, że naprawdę nie nadaje się na dyrektora tego teatru.
Z resztą.. Na razie w Romowych planach jest Upiór przez 3 lata i Koty & APK w Zabrzu. Więc na razie nie mam co się martwić o to, jak mam się podzielić między Romę a Gdynię, bo na Upiora już mi się nie chce (chyba, że na zloty TW), a do Zabrza nie pojadę, bo za daleko, a poza tym jak mam gdzieś dalej jechac to wolę do Poznania na SNL.

No ale ogólnie super. Perspektywa 350 spektakli Upiora.. Achh.. normalnie o tym marzyłam :/ enjoy! :/
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Anatewki

PostWysłany: Śro 19:25, 09 Lip 2008    Temat postu:

Pewnie, że nie powinniśmy się od razu nastawiać, tylko poczekać, aż będzie. No i niestety na "Nędzników" w Gdyni nie ma co liczyć, bo Macintosh powąchał kasę i zakazał wystawiania Les Mis w jakimkolwiek innym mieście poza Warszawą, czyli właściwie w Romie i tyle. Bo co tu dużo ukrywać, Kępczyn potrafi zarobić, i to zarobić z hukiem - czyli tak, jak publika lubi. Jak znam życie, znowu będzie szum, że castingi, że tyle i tyle debiutantów, że młodzi i zdolni z przyszłością, że tyle i tyle kasy poszło. Jak wyjdzie sam spektakl, to naprawdę trudno powiedzieć, ale w kategorii wokalu jakoś nie spodziewam się szału. A jak Aleksander miałby być Mariusem, to ja robię bojkot :/ ---> tu oczywiście przemawia moja antypatia do tego pana, ale kto wie, może akurat okazałby się całkiem niezły (w co ja wątpię, ale to już moja ukierunkowana antypatia przeze mnie przemawia, do czego właśnie przyznaję się bez bicia). Ja po prostu nie widzę, jak romowy zespół (poza paroma wyjątkami) podołałby tak trudnym partiom wokalnym. Do tego trzeba naprawdę wyszkolonych, obeznanych z klasyką wokalistów. Chociaż tak samo myślałam o Upiorze... A urok Nędzników polega właśnie na tym, że tu TRZEBA grać. Trzeba porządnych wykonawców, bo tutaj scenografia naprawdę niczego nie zakryje, żaden spadający żyrandol nie załatwi ooochów i aaachów. Zobaczymy, zobaczymy...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kuncyfuna
Admin (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z prowincji.

PostWysłany: Śro 19:59, 09 Lip 2008    Temat postu:

Draco, nie ma co się oszukiwać.. W Upiorze też trzeba grać. Ale co tam.. Kępczyn kolejny raz pokaże, że w jego spektaklu nikt nie musi umieć grać. Będzie scenografia i tytuł, i już w Romie będą tłumy. Bolesne to, oj bolesne.

Chyba naprawdę jesteśmy uprzedzone, ale po tym co ostatnio się dzieje w tym teatrze ciężko nie być...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mateuo
KMTM


Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 2853
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ustka/Słupsk

PostWysłany: Nie 13:33, 13 Lip 2008    Temat postu:

No i bum. Byłem - weszcie, 1 raz - w ROMIE. Zacznijmy od początku... Razz ok. 12 poszedłem do teatru i patrzę... jest zamknięty. Rozglądam się i widzę napis 'kasy biletowe' (no albo cos w tym stylu). Udaję się tam i odbieram bilet... Trochę głupio, że wystarczy tylko nazwisko, bo jakby było wiadomo, kto na kiedy rezerwuje to po prostu można iść, podać nazwisko tej osoby i mamy bilety... ukradzione w pewnym sensie. Mam nadzieję, że takie przypadki się nie zdarzają. No dobrze. Jest godzina 14:30... Pod teatrem tłum. Zapomniałem dodać, że wejście wygląda jak sklep, a cały teatr z zewnątrz jak stara kamienica mieszkaniowa... Wchodzę do środka i miłe zaskoczenie, bo w środku teatr wygląda bardzo ładnie. Dałem plecak przemiłym, uśmiechniętym i po prostu na plus paniom (panienkom bardziej Razz) szatniarkom... idę dalej. mniej więcej 3 minuty zajęło przejście od szatni do biletera (10 metrów... tak tłoczno Smile).
Podążam do sklepiku... (Jej! ja chcę coś takiego w Gdyni! Te pamiątki po prostu są cudowne... niby proste a tyle radości przynoszą Very Happy) Pani sprzedawczyni troszkę oschła, ale nie niemiła... No obkupiony idę na widownię... od razu podbiega do mnie pani z obsługi i pyta jakie mam miejsce, zaprowadziła mnie tam, jeszcze sobie chwilę z nią pogadałem o widowni i o Upiorze. Bardzo miła kobietka... No już siadam na moim miejscu całkiem z boku, ale uwaga... mimo że rząd 13 to dość blisko byłem, no i widziałem całą scenę. Trochę było za płasko i na spektaklu musiałem się podnosić, prostować i kręcić, bo pani przede mną troszkę zasłaniała. Słychać dobrze, momentami jednak orkiestra zagłuszała aktorów... No po spektaklu wolno się wychodziło z widowni z powodu ciasnego foyer... przez to udało mi się zdobyć tylko 3 autografy.

jedna rzecz jeszcze to bilety... minusy... są brzydkie Razz, ale plusy - twarde, dzięki czemu się nie gniotą i sa duże, akurat do kolekcjonowania Very Happy

Wyjazd do Romy będę pamiętał bardzo miło, bo mimo, że jest to taka maszynka do zarabiania pieniędzy w środku było bardzo miło Smile

EDIT: Brak klimatyzacji odczuwalny... było gorąco i pół widowni się wahlowało (wahlować czy wachlować?). Nie wiem czy to przez to, czy po prostu z braku wychowania (chodzenie do toalety) co chwile ktoś wychodził, wchodził i to rozpraszało...


Ostatnio zmieniony przez Mateuo dnia Nie 13:47, 13 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Anatewki

PostWysłany: Pią 21:13, 25 Lip 2008    Temat postu:

Bo wnętrze Romy po remoncie naprawdę ładnie się prezentuje. Tak tam... czerwono, wampirzo Smile I sklepikiem również byłam zachwycona. Ale wiecie... teraz stwierdzam, że mi te wszystkie magiczne kubeczki niepotrzebne do szczęścia, przynajmniej "Upiorne" (bo na ten przykład jakieś frankowe gadżety to bym chętnie zakupiła Very Happy)

A wiecie... w najnowszym "Teatrze" (tak, w końcu się ukazał!) jest m.in. artykuł Daniela Wyszogrodzkiego (tłumacz Romy) o musicalach ogólnie. Pisze on tam m.in. o reality show na wzór "Idola", który w BBC zorganizował Webber - był to casting do musicalu "Joseph and the amazing technicolour dreamcoat" transmitowany na żywo, z Webberem jako ekspertem, z jurorami, a głosowali... widzowie, przez SMSy. Wygraną była oczywiście główna rola w spektaklu. Wkrótce potem podobny casting zorganizowano do "The Sound of Music", a Wyszogrodzki nawiązuje do castingu do Phantoma - czemu media się tym nie zainteresowały?! Przecież to prawdziwy dramat pisany przez życie... XD Z tego by wynikało, że i Roma przymierza się do zrobienia z castingu do spektaklu telewizyjnej szopki. Kępczyński nawet żartował w trakcie przesłuchań phantomowych (ekhym... tak, byłam tam, ale nie pytajcie o to dalej, plis Wink), że ostatni etap będzie w dwójce i widzowie będą wybierać SMSami zwycięzcę - niby niewinny żarcik, ale po przeczytaniu tego artykułu zaczynam się naprawdę bać o przyszłość castingów choćby do "Nędzników"... :/ Rola Valjeana w rękach widzów? No dajcie spokój! To już idzie za daleko, albo to ja panikuję na zapas...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czarownica
KMTM


Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Pią 23:10, 25 Lip 2008    Temat postu:

Uroki kultury masowej. A taką - choć może niekiedy trudno w to uwierzyć - mimo wszystko jednak jest musical.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kuncyfuna
Admin (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z prowincji.

PostWysłany: Pią 14:21, 01 Sie 2008    Temat postu:

Draco, wiesz co.. Po ostatnich decyzjach niektórych osób, myślę że może byłoby lepiej, gdyby widzowie głosowali.. Achh.. już mam przed oczami Draco doładowującą co chwilę konto w telefonie i wysyłającą namiętnie esemesiory na Sami Wiecie Kogo Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mateuo
KMTM


Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 2853
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ustka/Słupsk

PostWysłany: Sob 12:18, 06 Wrz 2008    Temat postu:

słucham teraz nagrań z romy i czy oni są trochę jak kino, że przed niektórymi spektaklami puszczają reklamę? słyszę tylko dżwięk - przed Akademią - Koty i na odwrót...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.teatrmuzycznywgdyni.fora.pl Strona Główna -> Teatry muzyczne w Polsce i na świecie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 2 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1