Danuta Baduszkowa

Draco Maleficium · Wysłany: Nie 0:09, 09 Mar 2008 Temat postu: Danuta Baduszkowa

Bez tej niesamowitej kobiety nie byłoby dzisiaj tego forum Smile

Kuncyfuna · Wysłany: Nie 9:37, 09 Mar 2008 Temat postu:

Bez tej niesamowietj kobiety nie byłoby dzisiaj tego teatru i nie byloby Studium i tylu świetnych artystów (czyli w Romie graloby może z 10 osób Razz

)

aneczkajot · Wysłany: Śro 22:51, 19 Mar 2008 Temat postu:

O tak, niesamowita to była kobieta. Moja mama tańczyła kiedyś w balecie TM, było to za zycia pani Baduszkowej i w siedzibie dzisiejszego Teatru im Witolda Gombrowicza w Gdyni.

Była perfekcjonistką i człowiekiem o wielkim sercu. Mama wspomina często próby do spektaklu "Madagaskar". Była juz 24, próba trwała dalej i pani B. ciągle powtarzała tekst: "przed ostatni raz moi państwo, przed ostatni raz"i po każdym powtórzeniu sceny można było w/w tekst usłyszeć. To trwało długo i nagle mąż pani dyrektor (aktor grający w tym spektaklu) krzyknął: "dosć!, ja już nie mogę! ja chce siusiu!" na co pani B. "dobrze moi państwo 10 minut przerwy" i potem znów było: "przed ostatni raz..." Późniejsza premiera była sukcesem Smile

Musze znaleźć czas na dokładne przepytanie mojej mamy, to pewnie jeszcze kilka historyjek zamieszczę Smile

Draco Maleficium · Wysłany: Śro 14:32, 26 Mar 2008 Temat postu:

Ja będę w każdym razie bardzo zainteresowana wszelkimi opowieściami o Baduszkowej Very Happy

O jej wymaganiach wobec aktorów - a także o jej złotym charakterze - krążą legendy. Nie zapominajmy, że za jej czasów miało miejsce mnóstwo premier polskich musicali, chociażby "Pan Zagłoba" na podstawie "Ogniem i mieczem" (oj, to to bym chciała zobaczyć!)

Mateuo

Sporo jest o niej w tym ulotkozeszycie z GW. Jak ja to przeczytałem to wprost niedowierzałem, że ta Pani zrobiła tyle, była taka silna i wytrwała. To żeby nazwać jakąś ulicę niedaleko teatru jej imieniem to dobry pomysł - nalezy jej się to Smile