Piotr Dziubek

Kuncyfuna

No cóż w wikipedii nie ma o nim zbyt wielu cennych informacji (za to jest np cos takiego: Skomponował motyw przewodni reklamówki cukierków "Zozole". - cenna informacja, nie da się ukryć Very Happy

), więc napiszę troszeczkę na podstawie tego, co ja wiem..

Piotr Dziubek jest kompozytorem, akordeonistą i pianistą. Jest miłośnikiem jazzu i pracuje w Akademii Muzycznej we Wrocławiu.

Prowadzi działalność artystyczną i pedagogiczną. Wielokrotnie współtworzył i obejmował kierownictwo muzyczne spektakli teatralnych granych we Wrocławiu. Skomponował muzykę do "Francesca" i wygląda na to, że stworzy też "Lalkę". Współpracuje z Kasią Groniec (pisze muzykę na jej płyty).

Kuncyfuna

Jako, że tak się wszyscy rzucają do tematu i jest tu tyle postów, że nie nadążam z czytaniem, pozwolę sobie napisać post pod postem.

Muzykę tego pana poznałam z twórczości Kasi Groniec. Straaaszliwie mi się spodobała. Potem Francesco.. I kolejny "materiał" (brutalnie nazwane, ale nie chcę powtarzać wyrazów Razz

) który baaardzo mi się spodobał.. i ktory wręcz pokochałam. Uwielbiam jego styl.. Ta muzyka jest taka delikatna i.. nie wiem jak to powiedzieć. Ma w sobie coś takiego.. No i z niecierpliwością czekam na Lalkę.

Mateuo

Zaaranżował coś z wczorajszych opolskich debiutów

Draco Maleficium

Tak, drugą piosenkę bodajże, dziewczyny z Wrocławia, i za Chiny nie pamiętam, jak się nazywała. Ale aranżacja była bardzo... dziubkowa. On też ma swój charakterystyczny styl; po przesłuchaniu płyty Kasi Groniec wychwyciłam ten sam klimat dźwięków, który tak zachwycił mnie we Franku. Pianino, subtelność, delikatność... Piękna jest ta jego muzyka, no piękna po prostu.

Weronika

kunc, tymi Zozolami całkiem mnie zaskoczyłaś! Ale numer. Very Happy

Bambi

Nie miałam pojęcia, że on napisał muzykę do Zozoli xd haha

Draco Maleficium

Wywiad z Piotrem Dziubkiem z 2003 roku: [link widoczny dla zalogowanych] Nie ukrywam, że w tej chwili czuję gwałtowną potrzebę zapoznania się z płytą "Tchnę"... Im więcej słucham jego muzyki, tym bardziej jestem nią oczarowana i nie ukrywam, że wiele spektakli mam ochotę obejrzeć właśnie z jej powodu.